Czy kobiety z małymi piersiami mogą chodzić bez stanika? cd

W poprzednim temacie posty nie wchodzą

ej i po co kontynuować ten wątek skoro to już nudne jest ;( flaki z olejem ....

skoro nudne to po co tu chodzisz i jeszcze zabierasz głos

a autorka poprzedniego tematu gdzie?:)

Nie spodziewałam się dalszej części mojego tematu :)

autorka tego tematu pokazała już wszystko co miała do pokazania i tyle ... temat zdechł ;)

No taka prawda :P Jm zła na chłopaka i tak myślałam że żeby dać mu mała nauczkę to pójdę w lekko przezroczystej bluzcę do szkoły bez stanika (piersi są bardzo lekko widoczne) , przesadzam i nie robić tego tylko coś innego wymyśleć czy też zrobić to (mam zamiar ubrać się tak w dzień kiedy mam najmniej lekcji)

Moze jeszcze ma cos do pokazania

Czesc piekna :)

Poczekaj jak cieplej, teraz to szkoda marznac

U nas w szkole tak grzeją ze spokojnie można chodzić nawet w bluzce na ramiączka ;)

Hmm, nie jestem pewna czy szkola to dobre na taka nauczke.

To gdzie mogę mu ją dać? :)

Czemu jestes zla na niego?

Do klubu idz ;) jaki masz rozmiar?

Niedawno jakieś 30 min temu powiedział coś co mnie bardzo obrazilo i urazilo, choć on nie uważa że coś złego powiedział

Mam mały biust 65C

To nie gadaj z nim

No właśnie milczenie na niego nie skutkuje i dalej nie rozumie, jemu to tylko kara pomaga

A ode mnie nigdy nie uslyszalas nic niemilego. Moje szanse rosna :p

Szanse, ciekawe na co, łudzisz sie?

Kto tu jest "tempy" haha

Nie znasz mnie, nie wiesz jaka jm na codzień Skoro ci opada to po co tu piszesz?

pokażcie lepiej cycki :)

Powiedział cos na temat Twoich piersi?

Owszem i według niego to był żart. No anjak do tej pory to mówił ze są ok.

Co powiedział? I jak zareagowalas?

Co powiedzial?

No czasami powie ze ładne są te moje krostki , rodzynki i mi to nie przeszkadza, no a teraz rozmawialiśmy i skomentował dziewczyne z większym biustem i powiedział ze Milo jest się popatrzeć po czym spytał się mnie czy nie przebiore się za chłopaka bo przegral zakład i musi teraz flirtować z jakimś gejem i musi dojść do buziaka w policzek a on sb tego nie wyobraża i dostaje odruchów wymiotnych to mówi ze ja mogę się przebrać bo i tak nikt się nie z orientuje poczym jeszcze zażartował ze mogę sb latać bez koszulki po mieście i bd dobrze o ile twarz zrobię sb na chłopaka

na co dzień, tzn do pracy albo do szkoły to raczej nie ma mowy. Ale na wyjazdach zawsze mój chłopak chce żebym prezentowała się śmiało, nawet wyzywająco. Na spacery czasem nawet w czymś takim: http://www.dailymotion.com/video/x6xdrf_braless-babe_redband na plaże obowiązkowo toples - jeżdźimy kawałek na południe, żeby czuć się swobodnie. Unikamy plaż typowo naturystycznych, nie wydają się nam sympatyczne, ale do opalania na leżaczku czasem zdejmuję też majteczki. To naprawdę emocjonujące uczucie - wystawianie do słoneczka wymaga rozsunięcia nóg, wszystko odsłonięte, oczy zamknięte. Nawet nie wiem kto i jak mnie ogląda.