Chodzenie na zajecia grupowe fitness nie ma sensu

Kluby fitness robia nas w balona dziesiatkami odmian zajec. To nic nie daje (mowie na swoim przykladzie) poza moze lepsza kondycja. Co mam na mysli: TBC, ABT, zumba, wszystkie zajecia typu zgrabna pupa, cellu-stop, magic bar, shape, step. Chyba tylko wolne ciezary moga cos dac jesli chodzi o poprawienie sylwetki.

spróbuj indywidualnie popracowac.

Ja tak nie uważam, chodzę na takie zajęcia od 3 miesiecy do Saturn Fitness, przede wszystkim nie płacę za to dodatkowo bo mam to w karnecie, a poza tym nie byłabym w stanie w domu zrobić tylu rzeczy ile zrobię w klubie.

spieprzaj z tym saturnem

Ale pewnie diete do tego masz? Odzywki bialkowe? I na jakie zajecia chodzisz?

ja też się nie zgadzam chodzę na fitness już 8 miesięcy i schudłam 15 kg lubię zumbę, shape, tbc, streching robię też interwały na bieżni ale cellulit mi jeszcze nie zszedł

15kg?????

tak

Autorko skoro chodzenie na zajęcia grupowe fitness nic nie daje to tym bardziej nic nie daje ćwiczenie samemu w domu a przecież sporo osób teraz ćwiczy w domu z Chodakowską, Mel B i innymi i mają efekty

też sie nie zgadzam- moja koleżanka jest fanka aerobiku i nie chodzi na inne zajęcia ani na siłownię i wygląda świetnie, widze tez po stałych bywalczyniach, że mają swietne sylwetki albo po znajomych, które zaczęły chodzić i je wciągnęło

zgadzam się, chodziłam 2 lata na różne fitnessy, i poza poprawą kondycji nic to nie dawało; po 1,5 roku na siłowni udało mi się wypracować dużo lepszą sylwetkę (i mniejszym nakładem czasu do tego) - ładnie zaznaczone mięśnie plus spadek poziomu tłuszczu w ciele (ważę tyle samo, ale ubrania noszę o rozmiar mniejsze! :) ).

"też sie nie zgadzam- moja koleżanka jest fanka aerobiku i nie chodzi na inne zajęcia ani na siłownię i wygląda świetnie, widze tez po stałych bywalczyniach, że mają swietne sylwetki albo po znajomych, które zaczęły chodzić i je wciągnęło " Ja natomiast widze, ze uzestniczki moich grup maja takei sobie figury... No ale myslac logicznie to zajecia pump powinny cos dawac!

poszlam raz na body shape. trener byl gruba swinia. doszlam do wniosku, ze skoro jemu te zajecia nic nie daja, to jak mi maja pomoc. chodze na silownie. poprawa jest bardzo widoczna.

"poszlam raz na body shape. trener byl gruba swinia. doszlam do wniosku, ze skoro jemu te zajecia nic nie daja, to jak mi maja pomoc." no wlasnie... Jak ktos pisze, mowi, ze na zumbie schudl 15kg to chyba jakies drwiny..

A ja chodzę i jestem zadowolona. Sylwetkę mam ok, miałam zresztą już gdy zaczynałam chodzić - bo zaczęłam chodzić na fitness z nudów po prostu (tak też do dzisiaj traktuję te zajęcia bardziej jako formę rozrywki) :p A fitness daje mi tyle, że ta sylwetka nie zmienia się na gorsze. Za to cała jestem jędrniejsza, mam super kondycję, zgrabniejsze ruchy (to po zumbie i pilatesie szczególnie ) i przede wszystkim dobrze się czuję. Wcześniej ciągle miałam jakieś bóle kręgosłupa, w różnych odcinkach. Odkąd ćwiczę, nic mnie nie boli i ogólnie czuję się taka bardziej rozruszana, wysportowana.

Ależ oczywiście, że tak jest. Mięśni nijak nie wyrobisz tym, co ona pokazuje! Jakby było inaczej to wszystkie miss fitness etc. tylko by skakały a nie pakowały i trzymały dietę. A kobiecie zbudować mięśnie jest ciężej niż facetowi, i więcej czasu i pracy to wymaga.

To zależy. Bo jak ktoś ma pralkę w kuchni to wiadomo, że wolisz wyjść z domu do klubu.

no wiecie- jak ktoś chce schudnąć 20 kg, to powinien byc przede wszystkim na diecie; trzeba by pracować w kamieniołomach oprócz tego fitnessu, zeby wytworzyć aż taki deficyt kaloryczny, zeby zgubic dużą ilość kg-ów! moja koleżanka zrobiła sobie super sylwetkę na aerobiku, ale ona była szczupła od początku. inna schudla, ale jadla przy tym lososia, twarozek itp

Ja waze 59kg przy 163 wzrostu, czy mam szanse cos sobie poprawic w figurze takimi zajeciami: shape, zumba, step? Chodzi mi o efekty typu: male podniesienie tylka, utrata tkanki tluszczowej?

15kg????? Jasne http://yo.io/fPuf

Ale pewnie diete do tego masz? Odzywki bialkowe? I na jakie zajecia chodzisz? Jasne http://descargariso.com/ex7a

ale jak ktoś chce mieć mięśnie to rzeczywiście siłownia i odżywki mu są potrzebne

Ja tak nie uważam, chodzę na takie zajęcia od 3 miesiecy do Saturn Fitness, przede wszystkim nie płacę za to dodatkowo bo mam to w karnecie, a poza tym nie byłabym w stanie w domu zrobić tylu rzeczy ile zrobię w klubie. Jasne http://hib.to/11

ja też się nie zgadzam chodzę na fitness już 8 miesięcy i schudłam 15 kg lubię zumbę, shape, tbc, streching robię też interwały na bieżni ale cellulit mi jeszcze nie zszedł Jasne http://doo.lu/30

Ja chodzę na fitnes, ale głównie po to, bu utrzymać kondycję zimą :)

Autorko skoro chodzenie na zajęcia grupowe fitness nic nie daje to tym bardziej nic nie daje ćwiczenie samemu w domu a przecież sporo osób teraz ćwiczy w domu z Chodakowską, Mel B i innymi i mają efekty Jasne http://twsi.in/enNJ

Ja chodzę i na fitness i cwicze silowo. Schudlam 23 kg.Pamietajcie ze bez diety to i 5 godzin aerobicu czy sily dziennie nie pomoze

Każda aktywność fizyczna jest dobra. Ja nie lubię zajęć grupowych ale jak komuś sprawiają przyjemność, to dlaczego ma się katować w siłowni, lepiej niech sobie poskacze, czy potańczy. Autorze nie każdy musi sylwetkę poprawiać, niektórym wystarcza zachowanie status quo:).

15kg????? Jasne http://descargariso.com/ex85 Jasne http://56.vc/g

Oczywiście każdy sam wybiera sobie formę ruchu . Ja natomiast lubię ćwiczyć w grupie . Grupa mnie motywuje. Mogę kogoś poznać nowego ,czegoś się dowiedzieć od innych, zamienić słowo.