wydałam ponad 2500zł na twarz

Uważam, że akurat spa nic nie da kobiecie, która jest w dołku z powodu swojego braku urody. W spa celebruje się cielesność przecież, aby ukoić duchowość. Ja też jestem mówiąc delikatnie niepiękna i stresem jest dla mnie nawet wizyta u fryzjera, gdy babka myjąca włosy ogląda z bliska moją twarz, a co dopiero jakieś glinki nakładane przez osobę o jeszcze wyższym poczuciu estetyki.

A do kogo ze znanych brzydul jesteś podobna?

autorko, tez mam ten sam problem z tym ze mam juz 30 lat, nie mam wygladu przez co mam mega niskie poczucie wartosci, ciezko znalesc prace bo wszedzie wymagaja milej aparycji, nie mam faceta i jestem typem odludka, niestety mi inni mowili ze jestem brzydka, paszczur, do tego jestem chuda , nie mam atutow, kiedys zaoszczedzilam pieniadze na zabiegi takie jak Ty ale to nic nie pomoglo a raczej zaszkodzilo, Ty mialas/masz faceta a na mnie nie chca bo jestem za brzydka

wpiszcie sobie w wyszukiwarce christina aguilera bez makijazu i jest tylko 1 zdjecie na ktorym jest naprawde bez makijazu, w czapce z daszkiem i moge sie porownac do niej https://www.google.pl/search?q=christina+aguilera+bez+makijazu&biw=1024&bih=673&source=lnms&tbm=isch&sa

cycki mam akurat bardzo małe, myślałam nad operacją ale to w sumie bez sensu. xx Dobrze rozumiem, że myślałaś nad piersiami? Masz naprawdę durne podejście. Zamiast pomyśleć nad nosem co zrobić, żeby go wyprostować i nadać lepszy kształt, wtedy cała twarz nabiera innego wyrazu, to zastanawiasz się nad cyckami, albo walisz w twarz kwasem. No chyba nie myślałaś, że kwas ci nos wyprostuje.

No to faktycznie szpetna jesteś. Weź dziewczyno przestań się nad sobą użalać. Tobie to się psycholog chyba na pierwszym miejscu przyda.

faktycznie to był błąd - trzeba było całą kasę i czas rzucić na poprawę nosa. tylko co dalej? brodę, usta itp i tak się robi wypełniaczem. gość dziś a co robiłaś, że Ci to zaszkodziło? to że jesteś chuda jest sporym atutem! ja teraz tylko siedze i żrę i rośnie mi brzuch. jest mi niedobrze ale dalej jem. co z tego że miałam faceta? oszust i kłamca, chciał sobie tylko łatwo pobzykać. brzydule pewnie są łatwiejsze od laleczek. wyglądam trochę jak brzydsza wersja Sofi Coppoli albo Lady Gagi ale bez makijażu.

gość dziś widzę poprawę na nosie - trudniej mi się teraz dopatrzeć skrzywienia i trochę się schował. no ale dalej wyglądam jak paskuda, daleko mi nawet do miss ziemniaków. cycki mam małe (80B) i też sa ważne ale jednak ich nie zrobię bo potem musiałabym wymieniać całą garderobę. poza tym zaraz by się zlecieli śliniący faceci, którym wszystko jedno, byleby był otwór i duże cycki

Hehe ja też jestem typem Lady Gagi ;) tylko że z jeszcze brzydszym nosem.... rozumiem Cię, mam dni, że chcę się zabić przez swój wygląd...

gość dziś witaj :) a Lady Gaga w ciągu ostatnich lat bardzo się zmieniła. Dziś wygląda o wiele lepiej, ale dalej nie jest piękna. Ma tyle pieniedzy i nic, jednak faktycznie nie każda może być piękna. Ale ona chociaz zrobiła karierę.

No taka Justyna Steczkowska np. - ma piękną figurę, widać, że zadbana, na pewno kombinowała z wyglądem, ale nadal nie ma spektakularnych efektów. Za to u Kamilli Baar i owszem :) i tego się trzymajmy :)

nic mi się nie powodzi, już nawet nie chce opisywać tej bryndzy. W dodatku brak mi pieniędzy, mam kłopoty z pracą a ostatnio zbrzydłam i w końcu wyglądam na swój wiek (jak nie wyglądałam to tylko jedna osoba w pracy zauważyła, że nie wyglądam a to tylko dlatego, że podczas zgłaszania do ZUS mój PESEL nie chciał wskoczyć, wyskakiwał błąd. Zapytały mnie panie zkadr ponownie o pesel i od tej pory zaczęły być totalnie niemiłe, bo się okazało, że ja mam więcej lat niż w tym PESELU. Kierowniczka to wprost powiedziała, że myślała, że mam ponad 10 mniej).

wypelnialam pewne miejsca na twarzy kwasem hialuronowym i albo nie bylo efektu wcale albo byl ale odwrotny tzn sine pod oczami i przez ten kwas porobily mi sie zmarszczki pod oczami, nos tez mam duzy , w szkole kolega dogryzal mi mowiac ze mam kartofla

m ądralIa, postarzałaś się przez stres, jak zaczniesz się wysypiać i zdrowo jeść to na pewno się poprawi... tez bym chciała wyglądać młodziej. też mam kłopoty z pracą, zarabiam tak tragicznie że chce mi się płakać gdy tam idę. kobiety są okrutne, ale uwierz, to faceci są gorsi gość dziś dziwne, ze tak zareagowałaś na twarz. mi lekarka odradziła m.in. poprawę sińców pod oczami bo mam bardzo cienką skórę w tym miejscu, może Ty masz podobnie?

Hej, nie musicie tak jechac po mnie za to spa. Chybiony pomysł, z którego się wycofuję. Niemiłe jest takie najeżdżanie. W powodzi nietrafionych pomysłów, moze wyskoczyc jakis dobry, odkrywczy i adekwatny do sytuacji autorki. Pogardliwe i protekcjonalne zaganianie do naroznika, jest nie na miejscu. Kluczem do akceptacji siebie jest dystans, i rozejrzenie się dookoła. Niektórzy mają lepiej, ale wielu ma jeszcze gorzej. I nie chodzi o licytację , ile komu nieszczęscia przypadło. Jest takie powiedzenie, ze Pan Bóg nie ujmuje silnym ciężarów, tylko wzmacnia plecy... Autorko, jesteś silna, i wystarczająco paskudnie potraktowana przez zycie, jakiegoś buca- prostaka, który podkopał twoją wrazliwą psychikę. Wspieram cię i pozdrawiam.

załamujecie mnie dziewczyny. myślałam, że operacja plastyczna (a czasem kilka) z każdej zrobi piękność. żyłam tą nadzieją, że kiedyś uda mi się na taką uzbierać. kamila baar moim zdaniem teraz wygląda gorzej niż przed operacją nosa. wygląda na to, że niektórym lepiej z lekko garbatym nosem? co ciekawe piszecie, że zarabiacie 1200 zł i jakimś cudem stać was na operacje. chyba, że z tej zagranicy coś przywiozłaś autorko, bo ja zarabiam 2000 zł i nic nie mogę odłożyć. aha, sama korekta krzywej przegrody nosowej nic nie daje. przynajmniej tak było w moim przypadku. miałam robioną na nfz w szpitalu na oddziale otolaryngologicznym, bo po złamaniu nosa miałam problemy z oddychaniem. pan doktor poszerzył mi dziurkę, ale nos wizualnie się nie zmienił niestety, nadal mam krzywy.

i jeszcze jedno - nie sądzisz autorko, iż fakt, że miałaś chłopaka, który gustuje w pięknych kobietach, modelkach świadczy o tym, że jednak nie możesz być brzydka :)?

urszak z jednej strony może faktycznie potrzeba mi wyciszenia ale z drugiej zdaję sobie sprawę, że to nie pomoże twarzy. trzeba się zawsze porównywać do lepszych, a nie do gorszych... już nie daję rady, nawet w pracy gubię się z prostymi rzeczami, czuję że coraz mniej rozumiem, a wszystko robie źle. ten buc jeszcze uważa ze wszystko jest ok i mi groził gość dziś operacje i modyfikacje pomogą ale tylko komuś z potencjałem, a nie paszczakowi. kamila baar miała strasznie długi nos, teraz naprawdę jest lepiej. co za masakra z tą dziurką, mówisz serio??? przez to nos na pewno wygląda na murzyński, to ostatnie na co mogłabym się zgodzić. a kasę to faktycznie przywiozłam z zagranicy, tutaj nie stać mnie nawet na normalne życie i ciągle dokładam z oszczędności :( miałam nadzieję, ze to wszystko się opłaci, że jak będę lepiej wyglądać to ktoś mnie doceni i dostanę lepszą pracę

gość dziś nie, po prostu miał taki kaprys i jak się przyznał myślał że będę mądrzejsza od tych modeleczek :( no ale to one są mądre bo dobrze zarabiają i świetnie im idzie w życiiu

"trzeba się porównywać do tych lepszych, a nie do tych gorszych" i wszystko jasne. pewnie jesteś ładna, tylko nie możesz przeżyć, że istnieją jeszcze ładniejsze. i nie mam murzyńskiego nosa, zawsze miałam wąski. miałam po prostu usuwany fragment kości, który się odłamał i tak się sam wrósł, że tamował przepływ powietrza. jak pisałam, mój nos nie zmienił wyglądu po tym zabiegu. a kamila baar miała długi i garbaty nos, a zamiast oprócz usunięcia garba skrócić jeszcze ten nos, to jej taki długi zostawili, co bez garba jeszcze bardziej rzuca się w oczy. wydaje mi się, że jesteś rozpieszczoną panienką, a nie żadnym paszczakiem.

gość dziś jak się mam porównywac do gorszych to faktycznie zostaje mi się cieszyć, że nie jestem zdeformowana, bezdomna czy bezrobotna ale to chyba nie o to chodzi... wydawało mi się, że jeśli się powiększy dziurkę to nos się robi murzyński. murzyni tak mają - wielkie, szerokie dziury. baar wygląda teraz i tak lepiej, porównaj zdjęcia w google jakbym była ładna to bym miała normalne życie, a nie takie beznadziejne, nie musiałabym szukać oczu w lustrze i nikt by nigdy nie komentował w brzydki sposób mojego wyglądu

ktoś cos jeszcze robił z twarzą i też mu nie wyszło?

ja też uwielbiam o siebie dbać i chodzę do centrum kosmetycznego http://www.ckesthetica.pl/ w Piasecznie na różne zabiegi modelujące, regenerujące skórę twarzy oraz ciało. Po takich przyjemnościach lepiej mi się żyje, jestem jak nowo narodzona.