Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wyszly mi kiepskie badania prenatalne

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny po pierwszych badaniach prenatalnych wyszlo mi ryzyko trisomii 1:119. mam 38 lat ale lekarz mowi ze dziecko na usg jak najbardziej w porzadku. No jednak wynik jest dosc slaby. Czy ktos mial podobny i urodzil zdrowe badz chore dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi wyszły słabe badania penetralne a to jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli sam test pappa wyszedł żle, tak? Nieprawidłowości w usg nie było, nt w normie? Biochemia niestety często się myli, już z uwagi na wiek bardzo zawyża Ci ryzyko...No ale jak chcesz mieć pewność to amniopunkcja. Żaden przypadek nie jest identyczny. U mnie było ryzyko 1:217 i wyszedł Zespół Downa, a znam przypadki gdzie przy ryzyku 1:2 dzidziuś był zdrowy. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no lekarz po usg powiedzial ze wszystko jest w jak najlepszym porzadku a wynik jest kiepski bo wiek go zaniza. Na wynik biochemii czekam i ma byc w poniedzialek. Moze ten 1:119 jeszcze pogorszyc a moze go poprawic. Chyba sama poprosze o amniopunkcje bo przeciez jak mozna zyc w takiej niepewnosci :-( ech boze a tak sie cieszylam z tej ciazy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha nt bylo w normie. Usg nie wylazalo zadnych nieprawidlowosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dosc wysokie ryzyko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to poczekaj spokojnie na biochemię i zobaczysz :) Trzymaj się i nie denerwuj, bo szkodzisz i sobie i maluchowi. Jeszcze raz powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje. No troche sie martwie, widzialam dzidziusia na usg, slyszalam bijace serduszko. Szkoda by mi bylo musiec podejmowac jakies dramatyczne decyzje :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×