mieszkam z trzema kobietami

a jedna jest moją dziewczyną. jesteśmy ze sobą długo i mieszkamy w jednym pomieszczeniu, możliwe że jest w ciaży. w drugim pokoju mieszkają dwie dziewczyny które są w związku ((lesbijki)). mój problem polega na tym że nie radzę sobie ze świadomością, że one tam są. długo podglądałem je przez uchylone drzwi, szparę między drzwiami a podłogą, ale to nie dawało mi satysfakcji. kiedyś poniosło mnie i zainstalowałem małą kamerę w ich pokoju. wiem, że to niewłaściwe, ale ciężko mi powstrzymać się przed oglądaniem ich kiedy wiem że są tam razem w zamkniętym pokoju. kiedy chcę oglądać to co nagrałem, idę do piwnicy i zamykam się tam, żeby moja dziewczyna się nie zorientowała co ja wyprawiam. jednak pewnego razu weszła i przyłapała mnie na gorącym uczynku. czułem się podle jednak nie potrafię się przed tym powstrzymać, moja dziewczyna mnie nie pociąga kiedy mam świadomość że mogę mieć coś lepszego. proszę o pomoc.

Prowo, lesbijki z reguły są brzydkie, albo przynajmniej jedna jest brzydka i wygląda jak facet. Niestety życie to nie film pornograficzny z pięknymi lesbijkami, dlatego węszę prowokację.

fakt prawdziwa lesba wygląda dziwnie

"lesbijki z reguły są brzydkie" buahhahaha. No tak bo jak spotykasz te ładne to nie wiesz, że są lesbijkami. Jestem barmanem i w moim klubie była ze dwa razy lesbijska impreza, z kumplami nie mogliśmy czasem uwierzyć, że to lesby