Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pierwszy raz pomyślałam o moim chłopaku, że jest prostakiem.

Polecane posty

Gość gość

Może stwierdzicie, że to prozaiczny powód ale wczujcie się w sytuację. Mam piękną przyjaciółkę (naprawdę piękną, idealne rysy twarzy, zarysowana szczęka, gęste włosy, alabastrowa cera, duże oczy i świetna figura). Traktuję ją jak siostrę, znamy się od wielu lat. Może przez to, że ja siebie akceptuję w 100% nigdy jej urody nie zazdrościłam. Poza tym jestem również zadbaną, zgrabną dziewczyną więc naprawdę nie mam się czego wstydzić. Mój chłopak przegląda ostatnio zdjęcia na fb i nasz kolega wstawił kilka ujęć mnie i mojej przyjaciółki. Adrian po obejrzeniu zdjęć ze śmiechem powiedział mi: "Nadia, Ty to się lepiej nie fotografuj u boku Alicji, bo wyglądacie jak piękna i bestia". Odpowiedziałam tylko, że to jest prostackie z jego strony i wcale mnie to nie bawi. Tu nie chodzi o to, że on ma mnie przepraszać ale o to, że kulturalni ludzie (a takimi staram się otaczać) nie rzucają takimi komentarzami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem lecisz na koleżankę co do twojego chłopaka to według niego która z was była bestią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I masz rację, faceci lubią dokuczać, ale to już nie jest dokuczanie, tylko po prostu obrażanie.. kochający facet nie mówi czegoś takiegi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno zostaw go,ciekawe co ci powie po ciazy,ze jestes wyciagnieta jak meduza?uciekaj od takich,bo nie daj boze przytyjesz 2 kg i cie zwyzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie nauczcie się czytać ze zrozumieniem. Chyba logiczne ,że skoro powiedział,żeby nie fotografowała z Alicją u boku to oznacza,że wygląda przy niej niekorzystnie czyli ona jest tą "bestią".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby takie dogadywanie i dla żartu,ale wyszło szydlo z worka i zapewne uważa ją za ładniejszą od Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo, że to chodziło o mnie, że to ja jestem tą "bestią". Mimo tego komentarza nadal nie zazdroszczę wyglądu przyjaciółce tylko bardziej boli mnie to, że mój partner tak o mnie mysli i mówi. Jeszcze raz powtarzam, jestem ładną i mądrą młodą kobietą. Naprawdę niczego mi nie brakuje, jestem szczupła, wysportowana, wypielęgnowana. Inna kwestia, że moja przyjaciółka jest piekniejsza dzięki matce naturze, zdarza się. Poza tym nigdy nie przyszło mi na myśl żeby któregokolwiek z moich partnerów tak skomentować porównując do przyjaciół (a mogłabym!) i tego samego wymagam od faceta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Posłuchaj, tu się nie ma nad czym zastanawiać, prostak pozostanie prostakiem. Odejdź od niego. Mówię poważnie. Ja na pewno jestem brzydsza od Ciebie a mój facet jest we mnie wpatrzony jak w obrazek, ciągle przytula, płacze, jak musi wyjechać, nie ma nawet typowo męskiego odruchu patrzenia na atrakcyjne kobiety na ulicy- serio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz nikt tu nie mówi,że chłopak miał rację i jesteś brzydka. Widocznie jemu bardziej podoba się typ urody jaki posiada twoja koleżanka i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23;35 - wiesz, że naprawdę przemknęło mi przez myśl "czy ja na pewno dobrze robię angażując się w ten związek?".... Strasznie mi przykro, bo jak każdy chciałabym mieć u swojego boku kogoś kto by mnie szanował i kochał taką jaką jestem. To prawda na codzień, jestem bardzo zaradna. Od dzieciństwa byłam perfekcjonistką, chyba nauczyłam się tego od mamy.... Teraz z powodzeniem łączę dorywczą pracę w organizacji, studia, naukę hiszpańskiego i sport. Jak już mówiłam, czuję się i uchodzę za atrakcyjną, wypielęgnowaną kobietę a to, że przy mojej przyjaciółce wypadam blado jakoś mnie nie smuci. Cóż, życie. Podziwiam i zazdroszczę takiej relacji jaką masz ze swoim facetem:) Przypomina mi idyllistyczne małżeństwo moich rodziców, liczę na to, że dla mnie też jest nadzieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak facet moze rzucic taki tekst dziewczynie. nawet w zartach. To jest naprawde prostackie i niesympatyczne. Ja bym sie odgryzla. poszukala jakiegos zdjecia jego kolegi przystojnego i rzekla "Ty moze lepiej z nim na piwo nie chodz bo wezma Cie za jego mlodszego przyglupiego brata"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuję, że jesteś wartościową kobietą. Do tego masz dobre wzorce wyniesione z domu. Piszesz o swojej zaradności, o umiejętności łączenia pasji z nauką i pracą. I tu zapala mi się lampka. Obawiam się, że przez swojego partnera jesteś stopniowo uziemiana. Dlaczego? Bo piszesz o swoich zaletach, jakbyś chciała udowodnić, że je masz. Błąd. Zapamiętaj radę od koleżanki z Internetów: przy odpowiednim mężczyźnie będziesz chodziła z głową w chmurach. Poczucie własnej wartości osiągnie apogeum, a on mimo to będzie podkręcał temperaturę Waszego związku. Patrz na rodziców i nie zadowalaj się byle kim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
następna nadęta pi/zda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd ty tego chłopaka wytrzasnęłaś to ja nie wiem , wybacz :) czy on jest chodzącym ideałem? zapewne nie...ale w Polsce faceci mają o sobie zbyt wysokie mniemanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23;46 - dziękuję za ciepłe i szczere słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:46- należało dać mu w twarz. I wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×