Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

11agatka94

20l (albo podobnie) starając się o maleństwo!

Polecane posty

Gość gość
Po co ci dziecko w takim wieku!? Koszmar!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno nie rob tego... Ja bylam taka mloda glupia dalam sie namowic trsciom na dziecko. Mowili ze pomoga... A potem zistalam z tym sama... Maz pracowal id switu do nocy, bo dziecko ma potrzeby, to nie jest tania sprawa... Bieda, ja bez wyksztalcenia, potem zebrajaca o prace w gownianych warunkach i za gowniane pieniadze... Wyksztalc sie najpierw, zdobac doswiadczenie, a potem dziecko. Nie mozna dziecku nic dac, jezeli samemu posiada sie niewiele....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze tesciowie, ktorzy chcieli tak bardzo wnuka, wypieli sie na nas. Nagle zachcialo im sie pozyc... Zeby isc do pracy, placilam 3/4 swojej pensji na przedszkole i opiekunke, ktora zaprowadzala i idprowadzala dziecko z przedszkola, bo te osrodki nie sa dla zwyklych kobiet tylko pan biuralistek ... Reszta szla na bilet, pracowalam tylko za to, zeby miec ciaglisc w cv, ale potem i rak bylo trudno znalezc prace, bo mialam dziecko... Dziewczyno ty tak naprawde tez jeszcze dzieckiem jestes... Porod dla ciebie bedzie jak g******* Wspomnisz moje slowa... Kto tak spral ci mozg, ze w tym wieku chcesz miec dziecko?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to jeszcze z chłopakiem, dziewczyno pożyj trochę, pobądzcie tylko ze sobą, dziecko i dorosłe życie to nie zabawa, mieszkacie chociaż razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna223
Parę podstawowych pytań.Ile chłopak ma lat(bo podejrzewam że mężczyzną jeszcze nie jest)macie gdzie mieszkać?skończyłaś jakąś szkolę zarabiasz?On pracuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy sie lepiej postarajcie o męża, mieszkanie, prace, wykształcenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oboje prabujemy. ja fryzjerka on lakiernik samochodowy. jestesmy razem ponad 5 lat, on ma 22lata, wynajmujemy mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna223
Ja uważam że za wcześnie, możesz jeszcze poczekać ale nie będę pisać bzdur że głupia jesteś itp itd bo to wasza decyzja.Ja zaczełam się starać w wieku 21 lat ponieważ miałam mieć spore problemy z zajściem no i to prawda, teraz mam 23 i nadal próbujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zamiast wynajmowac, postarajcie sie najpierw o kupno. Jak bedziesz w ciazy, moze nie bedziesz mogla pracowac, bo beda jakies kimplikacje. Wtedy odejdzie jedna wyplata, twoj chlopak bedzie mysial wiecej pracowac, zostaniesz sama w domu z dzieckiem, nikt ci nie pomoze, zebys mogla na cheile od niego odetchnac. Poza tym parom z dziecmi juz tak chetnie nie wynajmuja mieszkan, a potem co? Pojdziesz mieszkac z rodzicami czy tesciami? Bedziesz wtedy miala pieklo... Stabilizacja mieszkaniowa i finansowa powinna byc dla ciebie na pierwszym miejscu. Poza tym chlopak to nie maz... Jak urodzisz dziecko, bedziesz zmeczona, rozbeltana, zaniedbana przy nadmiarze obowiazkow przy dziecku, moze mu sie idwidziec byc z toba. Dziecko nigdy nie zatrzymuje mezczyzn przy kobiecie, slub tez nie, ale to zawsze wieksze zobowiazanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko juz niedawno pisalas na tym forum , ze staarasz sie o dziecko, ze nie masz slubu, twoj facet ma 22 lata, wynajmujecie mieszkanie, masz prace z umowa o dzielo itp. Wez najpierw slub wez a nie za dziecko sie bierzesz zal mi ciebie bekarta sobie robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej czy ktoras z was stosowala olej z wiesiolka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkanie to nie mały koszt także czy teraz czy za 5lat nie będzie mnie stać. Tak wiem ze pisałam, ale tak byli ludzie mało uprzejmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
le czego sie spodiewasz zakadajac po raz drugi ten sam temat? Myslalas,ze teraz wszyscy Ci przykasna? Wez sie za nauke diewczyno,zdobadz dobra prace,a nie zaczynasz zycie od d**y strony. Chcesz sie rozmnazac to sie rozmboz. Po co pytasz o takie rzeczy na forum, jak nie bedziesz miala co do gara wlozyc to bedziesz miala zal,bo na forum Ci napisli,zebys zrobia tego dzieciaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja stosowałam wiesiolka. Mi nie pomogl,ale duzo dziewczyn sobie chwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczęłam starania od tej owu. Narazie na spokojnie ;-) ty jak długo się starasz? Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak cie nie stac na kredyt zeby miec wlasne mieszkanie to jak bedzie cie stac na dziecko... Poczytaj ile dziecko ma potrzeb. Zobacz co potrzrba na wyprawke, a potem dziecko szybko rosnie, co chwile potrzebuje nowych wiekszych ubran, ze idzie zbankrutowac. Dziecko potrzebuje zdrowego odzywiania, nie jakies badziewne zarcie z przeceny, zabawki, cos slodkiego bedzie sie domagac, gdy bedzie starsze. Potem bedzie chcialo miec to co rowiesnicy. Skad wezmuesz na to pieniadze. Liczysz na cud, ze jakos to bedzie...? Mowie ci, ze bedzie koszmarnie, miwie ci to jako wlasnie taka kobieta, ktora miala dzuecko w wieku 20 lat. pamietam te proby przetrwania do dzis od wyplaty do wyplaty. Glod wieczorem, liczenie kromek chleba zeby mezowi do pracy na rano starczylo. Dziecku ciagle mowilam, ze nie mam pieniedzy, a ono z zadroscia patrzylo na zabawki swoich rowiesnikow, a ja zadtanawialam sie skad wezme kase na nowe buty dla niego bo znowu wyrosl... Co bedzie jak wam wypowiedza wynajem, bo nie chca wynajmowac z dziecmi?... Zrobic dziecko to nie problem, tylko potem trzeba umiec zaspokajac potrzeby tego dziecka, ktore nie sa male i tanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to zabrzmi źle ale będę mieć mieszkanie po rodzicach, o wypowiedzenie się nie martwię bo właściciele to osoby które sami mają maledzieci i wiedzą jak to jest. A pieniądze to zawsze się znajdą. A jaka mam pewność jak będzie za 5lat, może nic się nie zmieni i tylko stracę lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, ktoras z was brala jakies suplementy wspomagajace plodnosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam 20 lat wzielismy slub bardzo zakochani nigdy nie mialam rodziny maz tylko pracuje od 6 do 18 mamy synka teraz bedziemy miec drugie dziecko nasze dziecko ma wszystko wynajmujemy mieszkanie maz ma dobra prace i chociaz po 1 ciazy zgrublam to nadal bardzo mnie kocha spedzamy kazda wolna chwile razem a on pragnie mnie kazdego dnia wiecej. Dzieckko to obowiazek musicie byc obydwoje dojrzali ja niechcialam szalec maz za mlodu sie wyszalal wiec wezcie lub jak jestes pewna jego milosci bo jak przyjdaroblemy finansowe to tez bd sobie trzeba poradzic dziecko to droga inwestycja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem tego świadoma. Tak bardzo się kochamy i wiem ze damy rade. Bywały juz gorsze dni ale daliśmy rade ui damy zawsze. Życzę wam szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młoda jesteś, ale skoro tego pragniesz to powodzenia ;-) z mojej strony radzę Ci jednak sformalizowania związku, różnie to wychodzi... Ja też młodo urodziłam, wyszłam za mąż z wielkiej miłości w wieku 22 lat i 1,5 roku później urodziłam pierwsze dziecko. Z perspektywy czasu nie żałuję, wszystko dobrze się poukładało. Większość moich koleżanek ze szkolnych lat ma teraz maluchy a moja już nastolatka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój chłopak jakiś dziwny... dziecka mu się zachciało,ale poprosić Cię o rękę najpierw to już nie łaska. Taa zaraz mi tu wyskoczycie z argumentami,że ślub drogi,ale nie prawda. Można wziąć cywilny a dopiero później kościelny. A tak to chyba mu pasuje,że w razie czego Cie kopnie w tyłek i się ożeni z inną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slub cywilny kosztuje ok 80 zl i 20 zl wymiana dowodu. No k***a bardzo duzo pieniedzy ale polaczkow nie stac na slub i trza zyc w konkubinacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×