Czy weszlabys w relacje z facetem ktory nie mail kobiety a ma 36 lat

;-) z facetem ktory nigdy nie byl z kobieta

Ja bym weszla. Czemu nie.

Wolałabym takiego co zdradzał i bił swoje partnerki niż takiego co nigdy w związku nie był albo co gorsza jest jeszcze prawiczkiem! Wszystko jest lepsze od prawiczka

Ale macie nasrane w tych łbach co z tego że prawiczek? Wolisz takiego co cię będzie lał? Niektórzy mają takie przekonanie ,że sex dopiero ślubie a że ślub się nie trafił to jest prawiczkiem nawet i w wieku 36lat. To co niech się powiesi?

To dobrze, ze jest prawiczkiem bo sie szanuje

a jak zaliczy doope w wieku 40lat to bedziemy mowic juz o nim latwy? ja wale na potege mialem lacznie z 60kobiet gdyby nie 3 dlgotrwale ziazki to byloby tego zdecydownanie wiecej i co tez sie szenuje trzeba znac swoja wartosc a nie ze jakis tluk ci napisze ze jak nie walisz to sie szanujesz :/ sorry alee jak mozna miec 36lat i nie walic? idz na d***** jedyna nadzieja dla ciebie tylko sie nie zakochaj

gość dziś Prędzej ma niewyjściową mordę, 120 kg wagi i szereg chorób psychicznych. Na 100% mieszka też z mamą, nie wychodził z domu od kilku lat i ma całą armie chomików. :O

60 sztuk to chyba liczysz wszystkie blondynki w chlewiku

Z kimś kto uznaje seks tylko po slubie bym nie weszła w żadne relacje, bo mam zupełnie inny światopogląd- nie jestem wierząca ani religijna- więc to jest wykluczone. Jeżeli w gre wchodzą inne powody- tez wątpię. raczej nie zainteresowałabym sie kimś z fobią społeczną, wycofanym i niedolnym do nawiązywania kontaktów z kobietami, z dziwactwami.

ale probowac mozesz ewentualnie zmiana orientacji ci zostaje geje nie wybrzydzaja nigdy zawsze wala co popadnie

A skąd wiecie, że ten prawiczek kiedy już wejdzie w relację z kobietą nie będzie jej bił i zdradzał (o ile znajdzie drugą chętną)?

to ze ktos nie uprawiał seksu nie jest problemem samym w sobie- problemem są powody, dla których tego seksu się nigdy nie uprawiało, czyli zaburzenia psychiczne, fobie społeczne, brzydota, brak pracy. przecież tego, ze facet dobijający 40stki nigdy nie miał kobiety, to żadna nawet nie przypuszcza, wiec nie dlatego odrzuca takiego pana

Ja w wieku 32lata zaliczyłem prostytutkę w agencji i po prawictwie zostało wspomnienie a potem poszło jak z płatka dziś mam żonę i dziecko jesteśmy szczęśliwą rodziną a że nadal nie potrafię poderwać kobiety komu to dzisiaj potrzebne

ja też bym weszła ;)

to zależy od różnych rzeczy: 1) czy byłby dla mnie atrakcyjny fizycznie 2) czy znalazłabym z nim wspólne pole jeśli chodzi o nasze charaktery, bo jesli żywcem nie kleiłaby się rozmowa to sami rozumiecie... 3) przyczyna tego że nigdy nie był z kobietą również jest bardzo istotna, no bo sorry ale żeby nie być nigdy z nikim do 36 roku życia to nie wiem, coś się za tym musi jednak kryć, jakiś bagaż, nie wiem jaki, może jakieś totalne nieudacznictwo które wywołane jest ekstremalnym nie spełnianiem punktów 1 i 2 No chyba że jakiś mega religijny gość uznający zasadę że seks tylko po ślubie, (o ile nie jest ukrytym gejem lub impotentem lub kimś ze słabiuteńkim libido) ale myślę że ktos taki nie chciałby ze mną być jesli ja nie żyłam wg tych samych zasad co on.

A może ta osoba ma traume, np. molestowanie w dzieciństwie, i stąd problem w relacjach? Albo w dość wczesnej młodości zachorowała na coś przenoszonego drogą płciową i nie chciała narażać innych? Albo chorował na jakąś chorobę która go po prostu na jakiś czas wyeliminowala ze społeczeństwa?

"w dość wczesnej młodości zachorowała na coś przenoszonego drogą płciową i nie chciała narażać innych?" 36-letni prawik złapał w młodości wenere? Trochę logiki, ok?;)

Nie tylko wenere mozna zlapac, chocby wzw w szpitalu podczas operacji, a to tez mozna przenosic droga płciową, troche logiki :O

od autora jestem po prostu bardzo niesmialy ( cos w stylu fobii spolecznej ), nie chodzi o sprawy religijne, nie jestem tez bardzo nieatarkcyjny, taki przecietniak, libido mam duze, ale rzadko gdzies wychodze typu klub impreza

Duze libido i prawik 36 lat???

tak mam wielki poped tylko nie mam z kim a do agencji nie pojde

To umówmy się, nie na sam seks Ale tak żeby sie poznać, może się coś z tego okoci. Co prawda zadna ze mnie miss Ale tak zle chyba nie jest skoro mnie podrywaja. Co Ty na to?

Oczywiście z przyjemnością mam kogoś tam znajomego w takim wieku również samotnego.

tylko mieszkam daleko od ojczyzny --> w UK

eh to trudno, może się inna koleżanka zglosi ;)

;-)

Moj mial 37 lat i jeden związek za sobą w wieku 19 lat.Jest najlepszym facetem jakiego do tej pory mialam.Kazda by chciala takiego mieć.

interesujace

Pewnie, że tak. Byłam kiedyś z kimś niesmialym jak miałam 20 lat i zerwalawam teraz żałuję bo to był cudowny człowiek kochał mnie nad życie.. Ostatni związek z cholernie śmiała swinią, że mną sypial a 5 innym na boku podrywal..aż mi nie dobrze jak wspomnę. Ja bym chętnie Cię poznała:-)

;-)