Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćik

wyznania i snucie planów po pijaku... faceci.....

Polecane posty

Gość gośćik

Mój mężczyzna gdy wypije to tak bardzo mnie kocha itd.... momentami potrafi mi to mówić co kilka minut, wtedy też ma wiele planów nas dotyczących. Wszystko to jest piękne i ładne i obiecujące, ale gdy trzeźwieje to się wycofuje i na moje pytanie dotyczące tych planów z którymi sam wyskoczył odpowiada "zobaczymy" :) Gdy jest trzeźwy to owszem wyznaje mi miłość mówi że mnie kocha, ale już widać że jest bardziej powściągliwy , w planach też taki bardziej wycofany. A ja może to głupie, ale gdy jest pijany i mi tak słodzi i obiecuje mimo, że wiem, że to przez jego stan to jednak lubię się karmić tymi słowami. Głupia jestem :) Myślicie że nawet jeśli ktoś w stanie nietrzeźwym coś mówi to tak na prawdę myśli? On jest typem człowieka który nie lubi czegoś obiecywać jeśli nie jest pewny i nie ma warunków żeby to zrealizować. Nie lubi snuć planów w odległej przyszłości, jest typem który najpierw działa żeby potem nikogo nie rozczarować. Jedynie jak się napije to wtedy zaczyna odkrywać jakby bardziej co w nim tkwi i czego by chciał. Przynajmniej ja to tak zauważyłam, albo znowu się łudzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haa dziewczyno z nieba mi.spadlas!!!:D miałam pytać o to samo :D mój dwa tyg temu po pijanemu tak mi obiecywał i tak mnie kocha itp itd a potem powściągliwosc i połowy rzeczy nie pamiętal co mówił :/ zrobiło mi się przykro. ale jest nadzieja jakąś ze te po pijaku słowa były z głębi jego i ze tak jest jak mówił też lubię się karmić tymi.słowami i zaczynam go lubiec bardziej w stanie nie trzeźwym :/ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćik
Jeszcze wpędzimy naszych facetów w alkoholizm, same będziemy im kupować i upijać żeby tylko te słodkie wyznania słyszeć ha ha ha :) A tak na poważnie, w głębi wiem, że on myśli jednak o tym co mówił tylko po prostu czeka na odpowiednią chwilę i czas, bo teraz mamy trochę skomplikowana sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale nie... my poprostu lubimy takue rzeczy słuchac a ze oni nam je mówia tylko w stanie nietrzeźwym w tak fajny sposób to nie nasza wina tylko ich niedostępnosci:/ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mi się tak wydaje ze te słowa są szczere tylko na trzeźwo oni mają blokady jakieś psychiczne i się boją lub nie chcą mówić tych słów z jakiegoś względu a po pijaku blokady puszczają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie łudźcie się, nikt nie jest tak naprawdę sobą po pijaku mówi się, że drunk man's words are sober man's thoughts, ale ja w to nie wierzę, po prostu robi się człowiek bardziej emocjonalny i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćik
Pewnie to nie jest regułą ale może w iluś tam przypadkach się zdarza. On jest powściągliwy w słowach, ale okazuje mi miłość. A gdy się upije, to otwiera się zaczyna mówić o uczuciach i marzeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ok ale te emocje też muszą mieć jakieś podłoże...bez powodu by sir nie mówiło komuś ze się go kocha jak naprawdę się tak nawet nie myśli.to wszystko w podświadomosci siedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja po pijaku jestem w stanie powiedzieć barmanowi, którego widzę pierwszy raz w życiu w klubie, że go kocham, mój kolega zaś po urwaniu filmu proponował małżeństwo jakiejś lasce przez telefon, więc nie sugerowałabym się tak pijanymi słowami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
yhyym :( to mnie sprowadzilas na ziemię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ot, nie róbcie sobie nadziei na coś, co może się nie ziścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba racja :/ nie ma co trzeba myśleć trzeźwo nawet gdy się słyszy takie słowa ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćik
no to ostro z tym barmanen a może coś jednak w podświadomości siedzi? ;) on też mi wyznaje miłość na trzeźwo o planach to zazwyczaj mówi że chce ale że zobaczymy jak to będzie ale jak coś wypije to aż się rozpływa w tej miłości i już gotowy jest na wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×