Odrobina słońca ...

Zaskoczył mnie promień słońca wpadający przez okno, rażący mnie prosto w oczy ... W ten dość ponury czas nawet taka odrobina działa ożywczo ... Szkoda, że za chwilę zniknie ...

ja słońce mam w głowie, korzystam wedle potrzeb:-)

Ja oststnio jakoś nie mogę do wewnętrznych zasobów dotrzeć ...

Costa del plaża slonce jest zawsze

Ja sobie mogę ewentualnie sok Costa nabyć w Biedronce

A ja swego słońca szukam. :-)

No i po słoneczku ... ale odrobinę się nim ponapawałem :)

a u mnie właśnie się pokazało, co mi tam, podzielę się

Tak za free? To niespotykane w dzisiejszych czasach, gdzie każda rzecz ma swoją cenę ...

radość jest większa, jeśli się ją dzieli:-)

Muszę kiedyś tego spróbować.

Przed chwilą jeszcze był deszcz ze śniegiem. Teraz mrużę oczy przed jaskrawością słonecznych promieni. Mówię wam o tym nie oczekując dowodów wdzięczności. Może u was też zagości. Życzę wam tego.

Mnie właśnie obecność zaskoczyła. Szczególnie wobec dzisiejszego tragizmu pogodowego :O

A u mnie przepiękne słońce :D

Widok za oknem aż zachęca mnie do wstania z łózka :D

a u mnie słońce i wiatr, pozdrawiam

A u mnie ksiądz chodzi z kolendą:O nie śpimy, grzeszymy!

U mnie słońca niet Ale kawa i dodatek do niej był

U mnie plus 16 do słońca:D