Dlaczego matki nie potrafia zyc w zgodzie z corkami

zawsze jest problem, bo z synami zyja inaczej moze dlatego ze jest to facet a kobiety zazwyczaj sa zazdrosne jedna o druga

Co Ty pieprzysz, ja z mamą żyje w przyjaźni, moja siostra to samo...

bo to tez kobieta a ze matka to co z tego, mojej kolezanki matka zawsze jej zazdroscila jak ta miala chlopaka a ona akurat byla sama, czepiala sie o wszystko, mowila ze ten chlopak nie dla niej a jak sama sobie znalazla jakiegos mezczyzne to zmieniala sie o 180 stopni, byla do rany przyloz, nie kazda kobieta zyje w zgodzie ze swoja matka

Ale też nie każdy facet żyje w zgodzie z matką, co nie znaczy, że matki nie potrafią żyć w zgodzie z synami...

moja mama nigdy nie zyla w zgodzie ze swoja matka czyli moja babcia, babcia byla jedna z najbrzydszych kobiet jakie widzialam, moja mama odziedziczyla urode po dziadku I byla piekna, babcia nigdy jej nie kupowala zadnych ubran: spodnic bluzek, oddawala swoje mlodej dziewczynie, wyobrazcie sobie, stara brudna baba...nie kupowala mamie butow chociaz miala kase, moja matka z racji mieszkania na wsi chodzila 3 km boso do szkoly a tam zakladala prawie rozwalone buty....to byla zazdrosc, ale one nigdy nie zyly ze soba w zgodzie, nie bylo miedzy nimi zadnej wiezi, babka juz nie zyje ale dostala to na co zasluzyla, jej syn sie ozenil I synowa zabierala jej cala emeryture I w swoim domu nie mogla juz nic zrobic bez pozwolenia synowej, I kiedys zdobyla sie na szczerosc mojej mamie: widzisz tobie zalowalam na buty a teraz musze cala emeryture oddawac, dobrze jej tak , szkoda ze wczesniej nie myslala o tym