Mąż i dziecko siostry

Nie chciałam zakładać nowego topiku ale nikt mi nie odpowiedział pod innym wiec zakładam swój. Mój jeszcze wtedy chłopak pragnął dziecka, chodził i namawiał jak to pięknie by było, ale ja nie byłam wtedy gotowa dodam, i pewna tego bo jako jego dziewczyna nie chciałam iść od razu w dzieci bez ślubu i niczego. Dziś jestem jego żoną, kilka lat po ślubie, a on nic o dziecku nie mówi. Dodam, że skończył rozmowy o dziecku w roku, którym się pobraliśmy akurat 3 miesiące po naszym ślubie jego siostrze się dziecko urodziło, od tego czasu ani słowa o dziecku, za to lata do siostry i pieści jej dziecko. To zabaweczki to ubranka i zachwyca się jak to się ładnie uśmiecha, jak to ładnie chodzi, jak ładnie mówi. Kto go zrozumie? :/ Ostatnio się zdenerwowałam, i powiedziałam, że kupuje sobie psa, bo dziecka to on ze mną chyba nie chce i tylko lata do siostry. Poszłam do schroniska i wzięłam psa a on nadal nic :/ Przynajmniej mogę kochać biednego zwierzaka ale jak tak dalej będzie to chyba zapytam go w prost czy jeszcze chce dzieci czy wystarczy mu, że mi pierścionek założył.

Up

Może po prostu z nim porozmawiaj? Zapytaj się go o dziecko wprost a nie podchody uprawiasz. Odwagi.

Jak zaczęłam z nim rozmawiać to on nic nie odpowiedział, jak mur totalnie. Potem powiedziałam mu, że lata do siostry do dziecka i kupuje głupotki a może zaczęlibyśmy my myśleć coś w tym kierunku na to on, że robię mu wyrzuty. Po tym wyskoczyłam z tym psem, że muszę sobie instynkt zaspokoić bo chce się kimś opiekować, a i tutaj znowu nic. Ale pewnie dla tego że kocham zwierzęta to nie zrobiło na nim żadnego wrażenia :( Mówisz, że wprost? Czyli jak dokładnie, dawaj robimy dzieciaka, albo tak jak pisałam, ze nie chce ze mną mieć, zapytać? Ale jak tak powiem to znowu mi powie ze go oskarżam.

On mnie chyba już nie kocha, za to kocha dziecko siostry :(

Kobietki dajcie mi jakąś rade bo sama nie wiem już jak ugryźć ten temat. Dodam, że on się w gumkę zabezpieczy nawet jak mu powiem, że jestem na tabletkach. Jak to jest, że człowiek po ślubie tak się zmienił? Przed chciał na prawdę mocno a teraz nawet słowa nie powie.

Tylko lata do siostry i zachwyca się jej dzieckiem :(

Baby są zbyt głupie, żeby sobie zawracać nimi głowę:D czego jesteś najlepszym przykładem:D Dodam, że zazdrosne i głupie:P Głupie i zazdrosne:D

Po prostu. Zapytaj czy i kiedy zaczniecie planować dziecko. Kurczę to Twój mąż jest, jeszcze nie jedną poważną rozmowę będziecie musieli przeprowadzić.

Baby są zbyt głupie, żeby sobie zawracać nimi głowęsmiech.gif Raczej ty co widać po wypowiedzi