Ból w stawie biodrowym przy chodzeniu

Od kilku dni boli mnie staw biodrowy przy chodzeniu. Z każdym krokiem czuję ból i jest to bardzo meczące... Napewno nie przeciazylam sie cwiczeniami, bo nie cwicze wcale, ewentualnie kilka sklonow czy przysiadow i to od czasu do czasu. Dzis probowalam wlasnie cwiczyc, zeby wyczuc co i przy czym boli i odkrylam, ze unoszac boląca noge do gory, z pozycji lezenia na boku, i w momencie unoszenia pojawia sie ostry bol, ktory nasila sie im wyzej chce te noge podniesc. Podobny bol czuje, kiedy robie wymachy biodrami typu kręcenie hula-hop - w momencie kiedy ciezar ciala przechodzi na bolaca noge, pojawia sie silny bol. Nie wiem juz co robic, bo z kazdym dniem jest coraz gorzej. Isc do ortopedy??? A moze najpierw po skierowanie na przeswietlenie i do ortopedy juz ze zdjeciem??? Sama nie wiem, teraz nawet jak siedze, czuje taki tepy bol, jakby od nadmiaru chodzenia, a chodzilam dzis malo... Dodam, ze mam 21 lat, ale w zwiazku z przebytymi problemami zdrowotnymi zdiagnozowano u mnie osteoporoze, ktora jest obecnie leczona, wraz z innymi dolegliwosciami pod kontrola endokrynologa.

Nie miałaś przypadkiem zwichnietych bioder przy porodzie ? Takie biodra jeśli nie sa odpowiednio rehabilitowane wykształcają sie nieprawidłowo tzw dysplazja biodra, potem często ulegają zwyrodnieniom Tylko ortopeda sprawdzi zakres ruchu i zleci badania

Moze cos z kregoslupem, ja mialam rwe kulszowa i pozostaloscia po niej sa bole ciagnace sie od bioder przez uda do łydek. A w biodrach mozesz miec posklejane powięzie ( tak mi rehabilitant mowil). Zwin sie na boku w klebek i probuj biodra rozmasowywac.

Może spróbuj jakoś wzmocnić swoje stawy? Na rynku jest dużo suplementów z kolagenem ale z tego co słyszałam to 4flex jest najlepszy.

kup sobie artresan powinno pomóc, miałam to samo

teraz zywokos nie rośnie kup z allegro kozen żywokostu ugotuj w oleju i smaruj to ci pomorze a przepisów jest od groma chyba ze kupisz mas zywokostawa ale jest tylko 6 procent

no i nie wykluczone że jesteś z grudnia albo ościenne?

A co ma to do rzeczy? Pytam z ciekawości ;)

A ma i tyle tylko kto o taką wiedzę zabiega ? no to pozostaje lęk i cierpienie.

Ja jestem z listopada i mam podobne problemy, co autorka. Problemy z kregoslupem i stawami mimo mlodego wieku. Dlatego to mnie zaciekawiło.

to ze wierzy w głupoty ze miesiące maja wpływ na choroby na jakie bedziemy chorowac

tylko jedzenie , geny i ******** mniej ruchu tym mniejsza odpornosc i mniej serotoniny w mózgu maja wpływ na to co będziemy chorować

merkaba piszesz jak makabra

zapomniałem o stresie

śpij z poduszką między nogami bo jak miałaś osteroporozę to ze stawów ci się wyślizguje panewka czy jak tam to się zwie... Pewnie jesteś szeroka w biodrach. Każdy powinien tak spać.

Ja ze swymi teoriami przy takiej makabrze wymiękam słowa już nie napisze możesz jej podziękować.

poczytajcie o Lud długowiecznych Hunzów co jedzą co jedzą inne długowieczne narody Japończycy opierają swoją dietę na rybach, soi, ryżu, świeżych warzywach i owocach, podaje się je prawie nieprzetworzone. a Europejczycy jedza wysoko przetworzone chemizowane jedzenie

Doktor Rowen Pfeifer tak opowiada o swoich eksperymentach mikroskopowych z wykorzystaniem techniki ciemnego pola11: „To było bardzo interesujące, móc oglądać komórki zaraz po pobraniu kropli krwi z palca. Wystarczyło nanieść ją na szkiełko umieścić pod mikroskopem. Dzięki kamerze podłączonej do układu optycznego zarówno pacjent, jak i ja jesteśmy w stanie obserwować żywe komórki na ekranie monitora. W przypadku zdrowej osoby, odżywiającej się w sposób prawidłowy, można zobaczyć mnóstwo białych krwinek — poruszają się one bardzo aktywnie — krążących dookoła. Przypomina mi to starą grę wideo Pacman, ponieważ białe ciałka krwi zajmują się <> zmutowanych komórek. Naprawdę można zobaczyć, w jaki sposób owe krwinki pochłaniają i usuwają wszystko to, co nie należy do ciała, a następnie przemieszczają się dalej. Jednak u pacjentów, których dieta bogata jest w cukier i produkty mączne, widać bardzo niewiele białych ciałek i są one niezbyt aktywne — po prostu leżą tam, jak gdyby były odurzone i nie są w stanie wykonywać swoich zadań. Osoby takie cierpią w sposób podwójny: w ich organizmach jest więcej do zrobienia, a de facto mają mniej białych krwinek, które mogłyby wykonać to zadanie. Stąd też biorą się te wszystkie zmutowane komórki, które później zamieniają si w komórki przedrakowe i rakowe. dr rowan pfeifer pisze ze nasz organizm potrafi przetworzyc niewielka ilosc kwasu moczowego mniej wiencej ile po zjedzeniu 100 gram miesa jezeli zjada sie wiencej tego miesa to wydziela sie tego kwasu moczowego z organizm nie jest w stanie go wydalic wuwczas ten kwas krystalizuje przypomina to potluczone szkło odkłada sie w stawach przez co niszczy tkanke chrzestna

Dzięki za wszystkie porady, dziś już jest ciut ciut lepiej, ale przez ostatnie 2 dni ból przemiescil sie z prawej strony biodrowej na całe lędźwia i praktycznie bolało mnie z kazdym krokiem tak, że 2 dni siedzialam w domu, ograniczajac , nawet powolne chodzenie do minimum. O nagłym zrobieniu przysiadu czy chocby wstaniu z fotela nie bylo mowy, bo zaraz przeszywal mnie taki bol, ze robilo mi sie slabo. Nawet siedzac czy lezac go czulam, tylko byl wtedy tępy, nie to co przy chodzeniu. naprawde nie wiem co to jest, troche sie niepokoje, ale dzis juz jest lepiej, tzn. dalej boli, ale na tyle ze moglam chodzic w miare normalnie tylko, ze krokiem spacerowym( bo jak przyspieszam to jeszcze baaardzo boli). mam nadzieje, ze jutro juz bede mogla chodzic w normalnym tempie...no i w koncu cos zrobic w domu, bo przez ten tydzien poza siedzeniem i ogladaniem powtorek w TV nie moglam robic doslownie NIC, bo juz sama mysl o wstaniu z fotela wywolywala strach, ze zas tak mocno zaboli... Pozdrawiam wszystkich zdrowych i tych ktorych cos tam boli :)

Jesteście śmieszni z obu stron i ci co pozornie dają oraz ci co niby ze zrozumieniem biorą a czas i tak zweryfikuje i jedno i drugie i uzmysłowi wam ,że zostaliście z niczym nie licząc wrażeń estetycznych ,ale przecież nie o nie tu chodziło bawcie się zatem miłej zabawy.

Kup sobie tanie prezenty , ja już wygrałam laptopa asus i tableta :D http://tanieaukcje.com/p/fa13748b992111e4b85b0025907bb422

może coś z krętarzem?

Zdecydowanie udać się do ortopedy. Przy zapaleniu kaletki są takie dolegliwości. Sprawdź czy możesz spać na tym biodrze- jeśli boli to może wskazywać na kaletkę.

Spróbuj (co szkodzi) przespać się na twardej podłodze. Nie bezpośrednio - na karimacie i kocu na przykład. Mnie pomogło. Prawdopodobnie możesz szukać przyczyny również w kręgosłupie. Spróbuj skonsultować się chociaż telefonicznie z lek. Maciejem Miszczakiem. Pokieruje odpowiednio.

Jeśli Ci te rady nie pomogą to zostaje jeszcze wyjście w postaci zastrzyków, które w wielu przypadkach zmniejszają stan zapalny i to właśnie pomaga. Nie ma wątpliwości, by odwiedzić specjalistów, ale obecnie na takie bóle stawów stosuje się szybko działające zastrzyki. Zerknij na stronę firmy http://www.synolis.pl żeby mieć jasność.

Dziękuje za wszystkie rady. Na szczęście ból przeszedł samoistnie po jakiś 3 tyg od kiedy napisałam tutaj. Mam nadzieję, ze więcej cos takiego mi się nie powtórzy, bo naprawdę było to męczące i uciążliwe. Pozdrawiam i życzę wszystkim czytających zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia.