Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdesperowanaaa9x

Ciąża czy jej brak?

Polecane posty

Gość Zdesperowanaaa9x

Witam, mam mały problem a raczej prawdopodobnie 6 tygodniowy problem... Mam 21 lat i ostatnią miesiączkę miałam 1-5 grudnia 2014 roku. Moje miesiączki nigdy nie były regularne, raz nawet spóźniały się o 3 miesiące. Złe odżywianie, stres podróże, częste zmiany. Jak można obliczyć miesiączka spóźnia mi się... bardzo. Miałam objawy przed miesiączkowe, które pojawiały się za każdym razem. Ból w krzyżu i obolałe piersi. Standard i tym razem też tak było, ale okres się nie pojawił. Zaczęłam się niepokoić, ponieważ od okresu świątecznego mogło dojść do zapłodnienia. 12 stycznia zrobiłam test. Wieczorem i wyszedł pozytywny. To oczywiście na drugi dzień udałam się do ginekologa, ale badanie usg dopochwowe niczego kompletnie nie wykazało. Nawet ciąży pozamacicznej. Wszystko jest okej... Lekarz kazał mi powtórzyć test z rana i zrobić badanie beta. Zrobiłam test 14 i badanie beta też. Test ponownie wyszedł pozytywny, a badanie dało aż 792.8 czyli 6 tydzień ciąży. Tak samo obliczył ginekolog, ale czy to możliwe, że wciąż jej nie widać w macicy? Na usg? Proszę o pomoc bo bardzo się boję. Ciąża nie była planowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cuda normalnie wes nasikaj na test i tyle po sprawie co mamy cie zbadac?? 2 kreski ciaza i tyle/szukaj aborcji sobie albo nie wiem czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W 6tygodniu pecherzyk powinien byc widoczny w macicy. Skonsultowaabym to na Twoim miejscu szybko z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już chyba za późnona refleksje???? na usg nic nie widać bo jeszcze jest za wcześnie, albo lekarz się nie zna.. następnym razem się zabezpieczysz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wynik bety i testy ciazowe wskazuje na ciaze a na usg moze bylo jeszcze z tydz za wczesnie. Jsk zrobi Ci lekarz usg za 2 tyg to na pewno wszystko bedzie jyz wodac. Gratuluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Róznie to bywa :) Moim zdaniem powinnaś powtórzyć bete z krwi :) jeżeli rośnie to jesteś w ciązy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ciąży jesteś na pewno, beta pięknie wskazuje na 6 tydz. - jeżeli nie widać jeszcze pęcherzyka to musisz poczekać chociaż u mnie było widać już 2mm pęcherzyk w 4tyg, Co prawda Pani doktor mówiła że to się rzadko zdarza :), więc spokojnie :) Trzymaj się mocno i nic się nie przejmuj, na pewno będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdesperowanaaa9x
Byłam dzisiaj znowu u ginekologa i w szyjce macicy pani dostrzegła krew, a usg ponownie niczego nie wykazało. Nawet pęcherzyka. Kazała mi odczekać i stwierdziła, że test mógł być pozytywnie fałszywy, a jak dostane miesiączkę to wszystko się wyjaśni. Bo beta nawet jak na szósty tydzień nie jest zbyt wysoka. Jednak nie uspokaja mnie jej opinia i w poniedziałek zasięgnę drugiej. I co do niektórych wypowiedzi... przyszłam tutaj po radę a nie po krytykę. Poza tym zabezpieczałam się, ale widocznie nie jest to pewny sposób. To już nie chodzi o mnie, ale jeśli macie zamiar krytykować kogokolwiek kto ma podobne obawy do moich to zastanówcie się nad tym bo nie po to chyba jest ta stronka, a ludziom na prawdę zależy na poradzie, a nie nabijaniu się i słowach typu 'masz za swoje' 'dobra nauczka' 'trzeba było myśleć' Wypadki chodzą po ludziach, a co by było gdyby was to spotkało? Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beta wskazuje ciąże, dr.może ma usg starszej generacji. W poniedzialek będzie ok 1000 i wtedy będzie widać na usg. Wiem jest Ci teraz ciężko,ale dasz radę, ja dalam a teraz mam w domu nastolatkę, powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssica
Opowiem Ci moja historie, ktora niestety nie zakonczyla sie dobrze.Ostatni okres mialam podobnie do Twojego, bo 3.12.14, test ciazowy zrobilam 3 stycznia, bo juz czulam ze jest inaczej niz przed okresem.Wyszedl pozytywny.Za 2 dni zrobilam kolejny, pozytywny.W srode 7.01 wrocilam do pracy i...nagle zaczal mnie bolec lewy jajnik i tylnia lędźwia.Bol taki jak przy owulacji,poczulam ze cos cieknie.Gdy poszlam do toalety okzalo sie, ze plamie, na brazowo.Po pracy szybko na IP w Pruszkowie, dr nic na usg nie widzi, po badaniu tez nic.|NIe daje mi lekow, co uwazam za wielki blad.Czekam 2 dni, jest coraz gorzej, zaczynam krwawic,jade prywatnie na usg, swietny nowy sprzet i nic nie widzi,dostalam duphaston, ale bylo juz za pozno.Poronilam samoistnie.Ciaza biochemiczna. Mam nadzieje,ze u Ciebie bedzie wszystko w porzadku.Mi kazdy mowil ze za wczesnie zeby bylo cos widac na usg, ale ja czulam ze jest cos nie tak. Oby Ci sie powiodlo, daj koniecznie znac...jak wyszlo dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×