Dziewczyna się mnie boi

Witajcie... Pisze tutaj bo kończą mi się siły, pomysły co robić.... Jestem od roku z dziewczyną w udanym związku... Tak myślałem od kilku tygodni dziewczyna boi się wszystkiego co pisze mówię, powiedziała, że nie potrafi spojrzeć nawet na moje zdjęciu bo czuję strach. Bardzo ją kocham ona mnie też. Mówi, że zrzucam na nią całą złość...nawet teraz tak podobno jest jak jestem spokojny... Działa źle na mnie sytuacja w rodzinie i to, że zaczęła się bać...dobija coraz bardziej...macie jakieś rady...pomysły co zrobić? Darujcie teksty typu znajdź inną, i tak nie p*****asz, zabij się może zrozumie itp...

Skoro jesteście jak twierdzisz w szczesliwym zwiazku to dlaczego Twoja dziewczyna sie Ciebie boi ? moze powiedz cos wiecej o tej sytuacji rodzinnej? to sa jakies preblemy z jej ojcem ?

Długi.... U mnie w domu. Mój błąd byłem w udanym związku...pozostał tylko związek... Z jej strony są problemy z partnerem mamy...jest chamskim prostakiem nie pracuje i utrzymuje się wiadomo jak... Niedawno planowaliśmy przyszłość... Może coś nie tak jest rzeczywiście ze mną...czy raczej ona coś ukrywa?

.....och.......uch.....ach

Moze boi sie ze będzie miała tak jak jej mama no nie wiem kazdy jest innym ja tez sie boje swojego partnera ale z innym powodów kiedyś podniósł na mnie rękę i sie juz boje on o tym wie ale to lekceważy i sie śmieje bo mowi ze juz nigdy nie podniesie ręki ale ja jakoś z tym żyje a sadze ze Ty sie nie dopuściłeś takich czynów ze sie boi wiec masz pewność ze ona chce z atoba być moze jesteś ok i nie wie co wymyślić wiec przyjęła opcje ze sie boi i za chwile powie ze nie moze tak dłuże żyć ze kocha ale strach jest silniejszy i pozamiatane nie wiem dziwna sytulavja moze boi sie ze sami wpadniecie w długi czy co nie mam pojęcia nie znam waszej relacji

sam wiesz, czego się boi. być może pijesz i ona boi się, że mimo obietnicy znowu zaczniesz chlać. nie każda kobieta lubi patrzeć na takie bagno partnera. to tylko przypuszczenia, ale ty sam wiesz, czego ona może się bać i obawiać w waszym związku. a jak uparcie twierdzisz dalej, że NIE WIESZ, to się jej ćwoku zapytaj! proste, jak drut!

Nie pije jestem wolny od nałogów. Nigdy nie podniosę na nią ręki. Nie mam długów nie będzie ich mam propozycję po szkole dobrze płatnej pracy. Na moje pytanie czego się boi. Odpowiada nie wiem albo Ciebie

Ludzie... pomocy....