Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy zostawic ją i dziecko i odejść do tej którą kocham?

Polecane posty

Gość gość
Naturalnie, że musicie zakonczyć znajomośc z obecna partnerką. Ale ty nie masz odwiedzac dziecka tylko się nim w polowie zajmowac! Taki Twój psi obowiazek, dziecko ma u Ciebie nocowac, masz mu kupowac ubrania, jedzenie, kąpac wieczorem i płacić alimenty, co Ty sobie myslisz? ze teraz będziesz sobie kawalera udawał a kobieta od brudnej roboty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
laska jest podła wobec dziecka że decydowała się na nie z (tak naprawde) przypadkowym kolesiem :o suka podła i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 111
ta kobieta popelnila w pierwszym rzedzi nieodpowiedzialnosc, poniewaz uzyla dziecka jako 1) zaspokojenia swojego instynktu hormonalnego, 2) sposobu na utrzymanie przy sobie faceta, od ktorego byla uzalezniona emocjonalnie. a facet? niezdecydowany i dobroduszny, na pewno nie dorosl do bycia glowa rodziny, ojcem i mezem. z tej calej bezsilnosci zakochal sie w innej kobiecie, bo szuka ucieczki z beznadziejnej sytuacji domowej. /jego kobieta (ta z dzieckiem) jest jeszcze bardzo mloda wiec moglaby zajac sie (jak ktos wczesniej napisal) samorozwojem i poznac kiedys odpowiedniejszego dla niej mezczyzne. ale prawdopodobnie strasznie ucierpi, moze wpasc w bezsilnosc i depresje, bo jest uzalezniona od tej chorej sytuacji. trudno powiedziec, czy jest jakiekolwiek wyjscie. chybao boje musieliby szczerze porozmawiac i ich relacji przez te cale lata i ustalic, jak bedzie wygladalo rozstanie, bo bycia razem nie widze na dluzsza mete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
laske ostro swedziało krocze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw ją jak najszybciej. Dla niej i dziecka tak będzie lepiej. Znajdzie sobie faceta, który pokocha ją i TWOJE dziecko? Tylko potem nie płacz, że Twoje dziecko obcy facet wychowuje. Bo znam takie przypadki, że szanowny tatuś się nie interesuje dopóki kobieta nie pozna drugiego faceta. Bo mu to potem przeszkadza. Bo najlepiej jak by do rodziców wróciła i tam do końca życia siedziała, żebyś miał blisko i od czasu do czasu tam zajrzał a oni mają siedzieć i czekać na wielmożnego pana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aż żal czytać... 40 latek na poziomie umysłowym 17 latka... on NIE KOCHA matki swoich dzieci, bo jednak nie przeszkadzało mu przez tyle lat się z nią pieprzyć. Ona go do łóżka siłą ciągnęła, biedaka. I teraz żałosny doopek "zakochał" się w rozwódce, wielka miłość, nawet z nią nie mieszkał ale on już ją KOCHA i wielki dramat życiowy na forum opisuje żałosny złamas. Jesteś żałosnym bydlakiem, morda stara, zakola, pierwsze zmarszczki na ryju, a psychika 17 latka, żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aż żal czytać... 40 latek na poziomie umysłowym 17 latka... on NIE KOCHA matki swoich dzieci, CO* jednak nie przeszkadzało mu przez tyle lat się z nią pieprzyć. Ona go do łóżka siłą ciągnęła, biedaka. I teraz żałosny doopek "zakochał" się w rozwódce, wielka miłość, nawet z nią nie mieszkał ale on już ją KOCHA i wielki dramat życiowy na forum opisuje żałosny złamas. Jesteś żałosnym bydlakiem, morda stara, zakola, pierwsze zmarszczki na ryju, a psychika 17 latka, żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu typowy facet na jakich to mowi się: facet kompletne zero... zawracal dziewczynie glowe 9 lat, spał z nią, ona mu gotowala, prala smierdzące obes\rane ospe\rmione gacie, ale on biedaczek jej NIE KOCHA hahaha zwolenniczko konkubinatu uważaj bo ty możesz skonczyc tak samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj, biedny miś..biedny miś z mokrym noskiem - poznasz inną i też ci się znudzi po latach, bo stwierdzisz, że jednak to nie to! I tak w nieskończoność..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś tam jeszcze autorze? Słuchaj mam propozycje nie do odrzucenia! Zaraz namierzymy skąd jesteś, skopiuje się to co napisałeś i podrzuci twojej yyy dziewczynie? - Ex dziewczynie hehe.. Nie będziesz musiał się specjalnie wysilać, laska sama odejdzie, a co tam! To jest na prawdę dobry pomysł! Zupełnie na twoim poziomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez uwazam, ze koles zero i c***a. Na kafe do tego wszystkiego jeszcze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy w życiu popełnia błędy. Zastanów się czy ta kobieta Cię kocha ? Jeżeli nie, odejdź, płac na dziecko i bądź szczęsliwy w nowym związku. Życie to sztuka wyborów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak,życie to sztuka wyborów haha.Naplodzić dzieci i iść dalej..wybierać,bo coś się nagle innego spodobało!!!zabrac zabaweczki i pójść do innej piaskownicy,bo ma się wybór!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W kwestii mieszkania, które jest Twoje, możesz przecież zameldować w nim matkę z dzieckiem, a sam wynająć SOBIE pokój za 450 zl w mieszkaniu studenckim i powinno jakoś styknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za duren :( bedzie placil na dziecko a kobieta ma isc do pracy tylko kto zajmie sie dzieckiem jak ona bedzie w pracy ? Po 9 latach przypomnialo mu sie ze nie kocha ,ale seks to mu sie podobal.Takich debilow wszystkich wystrzelic w kosmos i jeszcze jaja z korzeniami wyrwac :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siadly na Ciebie idiotki porzucone. Nie pytaj je o rady bo nic mądrego nie przeczytasz. Ja jestem tego zdania ze szczęściu trzeba pomoc. Jak na razie nie dawalo to ważę współżycie szczęścia Wam a ojcem i tak bedziesz zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor napisał i poszedł sobiej(esli to nie prowo)a Wy nadal klepiecie posty i jaracie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem autorem, ale mam podobny problem. Czy brak miłości może być podstawą do rozwodu? Jesteśmy przed 40-tką, ja jej nie kocham, ale lubię. Co nas łączy to dziecko, kredyt czyli standardowo. Nie kochałem jej już chyba przed ślubem, ale jakoś tak się potoczyło, że pomyslałem sobie, ze i tak jesteśmy tyle czasu razem, to czemu nie. Potem dziecko przyszło. Pewnie bym tak trwał w tym,. ale poznałem inną kobietę i oczywiście zakochałem się. Najchętniej bym odszedł do niej. Oczywiście w życiu bym nie odwrócił się od dziecka tylko chciał spędzać z synem jak najwięcej czasu. Tylko niestety jest we mnie coś w rodzaju rozterek moralnych. Czy to w porządku tak po prostu odejść i zamienić żonę na lepszy model, skoro nie dzieję się bardzo źle w tym małżeństwie. Po prostu czuję, ze z inną byłoby lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to zmieniajcie sobie na lepszy model :D tylko czy ten model bedzie lepszy ? czas pokaze a z czasem i ten nowy model tez sie znudzi i bedzie to samo albo jeszcze gorzej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest właśnie ryzyko. Człowiek się namęczy i nastresuje przy rozwodzie, będzie miał mniejszy kontakt z dzieckiem, a potem okaże się że jest podobnie i tam gdzie stara zyskiwała, to nowa traci i odwrotnie. Tylko w portfelu mniej. Ale z drugiej strony ten lepszy model to może być właśnie ta jedyna, przeznaczona. Nie ma dobrego rozwiązania chyba, co radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha... ta jedyna ? przeznaczona ? za kazdym razem na poczatku bedzie ta nowa "jedyna" i "przeznaczona", az ja zmieni nowa "jedyna "i "przeznaczona" Facet zawsze chce miec to czego nie moze miec i za tym sie ugania :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko mogę ją mieć, bez problemów choćby dzisiaj. Tylko nie wiem czy rzucić całe dotychczasowe i ustabilizowane życie i mieć mniejszy kontakt z dzieckiem dla tej, która może być przeznaczona i jedyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkie które jedziecie na faceta - widzicie w jego dziewczynie swój obraz i podświadomie boicie się że to mógłby się wam przydarzyć. nie chce bronić autora bo to naprawdę nieodpowiedzialne co zrobił ale jak możecie pisac że "Zabrał alsce najlepsze 9 lat życia". to był jej wybór. nikt tu niczego nei zabierał, nie zmuszał do związku, ona z nim była BO CHCIAŁA. a zreszta jaka normalna kobieta w takiej sytuacji zachodzi w ciąże? nawet gdyby facet mi mówił ze mnie kocha, że chce dziecka ze mną nie zgodizłabym się gdyby mi się nie oświadczył, nie zaproponował wspólnego meiszkania czyli meldunku itd itp Jak tu ktoś napisał - laska miała cisnienie na dziecko, popęd hormonalny który zaspokoiła :o pokrzywdzone jest tu niestety najbardziej dziecko :o masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeju jak można byc taka kretynką żeby sobie robic dzieciaka z takim typem? a potem żal jaki to on s/k/u/r/w/y/s/y/n no kurde a czegos sie spodziewała? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×