moja przyjaciolka ma duzy problem, jej maz arab zabral dziecko

Nie poznalas zadnego przystojniaja, ten maz kolezanki naprawde przystojny

Oprócz tego, że ktos jest przystojny, należy posiadac własny rozum do myślenia. Jak się go nie posiada to rzeczywiscie zostaje tylko: "Był przystojny".:O

Czlowieka poznaje sie przez cale zycie, czesto do konca nie mozna go poznac sa rozni, nie zna sie ich mysli i zamiarow, a co dopiero araba, inny swiat!

Dobrze musze konczyc pojde do przyjaciolki, pocieszac ja , moj chlopak pozyczy jej na bilety niech dziewczyna rezerwuje i leci , trzymajcie za nia kciuki oby pomyslnie

Pogodzic sie ze dziecko stracila na zawsze. Nic innego nie zrobi i dobrze. Sama jestem kobieta ale jak patrze jakie te baby sa czasem glupie to szok.

Niech leci to i ona zostanie tam do konca zycia. Powiedz ile placa na kafe za robienie z siebie takiej ciamajdy? Szukam dodatkowej pracy to moglabym poudawac. Takie same durne wpisy i mysla ze inni nie zauwaza ze zwykla prowokacja

Nie snuj czarnych scenariuszy, moze jej sie uda odebrac dziecko i wroca do Pl, moze wszyscy 3, a jak nie to jest gotowa zostac w Egipcie byle byc blisko dziecka

A od kiedy mozna zarobic na kafe , bo ja tez bym mogl dorobic

Ogarnij sie jaka prowokacja, kobieta ma duzy problem, a ty wyskakujesz z prowokacja

Trzymajcie kciuki, aby sie powiodlo, kto morze niech sie modli

Po 1 zwiazala sie z muzulmaninem po 2: dala sobie zrobić dziecko Po 3: mieli wspólne konto! Ta baba nie ma mózgu??? Teraz zostaje siedziec na d***e i płakać.

10:13 od kiedy? Ja lecialam ze swoim synkiem z uk do polski(oboje mamy inne nazwisko) i nikt nie pytal czy mam zgodę ojca, zapytali tylko na lotnisku w pl czy to moje dziecko.tyle

Duzo jest par mieszanych, to ze wyznaje islam to nie problem, wiadomo jak sa malzenstwem to maja dziecko i wspolne konto , z tym kontem to byl jej pomysl bo przez pewien czas nie pracowala i chciala korzystac kiedy bedzie potrzebowac , a jak juz podjela prace to nie wypadalo zakladac oddzielnego, ale to byl jej blad on zarabial duzo bo prowadzil bar z kolega , przelewal kupe kasy, to ona robila zakupy, rachunki, zajmowala sie domem wiec mogla miec drugie konto lub chowac na czarna godzine, ale nie spodziewala sie ze tak moze sie stac tyle lat razem , bylo ok, wiem ze w niedziele leci do niego

jesli to nie kolejny wymysl to czemu nie napiszesz na forum arabia.pl i tam nie zapytasz o rady?Sa tam ludzie ktorzy maja doswiadczenie w prawie arabskim,poza tym chyba najpierw trzeba zapytac przyjaciolke,czy zyczy sobie zakladanie o niej i jej sprawach tematu na forum

Jakiej plci jest dziecko? Nie wiem jak to wygląda we wszystkich krajach arabskich ale trochę czytalam o ich kulturze i z tego co wiem twoja kolezanka nie moze bez męskiego opiekuna wywieźć dziecka za granice,czyli z jej wypadku z Egiptu. Jedyne co pozostaje to zdobyć jak najwięcej informacji gdzie przebywa dziecko i zglosic sie do agencji detektywistycznej. Wspolczuje i ku przestrodze dla innych polecam film "tylko razem z corka"

Jak dobrze ze sa jeszcze ludzie co maja serce, moj chlopak porzyczyl jej 5 tys, nie wazne kiedy odda czy wogole, kolega z ktorym prowadzil jej maz bar dal jej 7 tys, rodzice tej dziewczyny tez zaoferowali pomoc , jej sasiad spytal czy nie potrzebuje wsparcia finansowego

Nie pisze na arabia, pl bo kolezanka nie chce narazie rozglosu wspomnialam jej o tym forum to powiedziala zebym robila co chce, a ja chcialam zaczerpnac opini innych

wiesz co,to sie koopy nie trzyma:D,przyjaciolka nie chce rozglosu,w tak waznej sprawie???kiedy o dziecko chodzi,ale tutaj na forum pisac mozesz?Wez bo sie nudzisz chyba i to dobrze

To chlopiec ma prawie 11 lat, ma na imie Kareem, ale mowia tez na niego Adnan , dziwnie jest u arabow nie maja nazwisk tak jak w europie u nich nazwiskiem moze byc np imie po ojcu, dziadku, pradziadku

w zyciu nie odzyska dziecka, nawet jelsi cudem uda jej sie do Pl je sprowadzic, to maz ja moze pozwac o porwanie, tak BO ON NIE MA OGRANICZONYCH PRAW. I znowu mu dziecko oddadza a on znow je wywiezie. Jedyne co to albo: 1) pojedzie tam i niech go blaga zeby pozwolila mu byc jego niewolnica ale bedzie przy dziecku 2) niech ucieka z dzieckiem (ale na to potrzeba znajomosci i duzo pieniedzy) i sie ukrywa do konca zycia. Araby sa msciwi i dziecka nie opuszcza nigdy

Kolezanka byla w tej sprawie na policji, jak jej powiedzieli ze ojciec dziecka ma takie same prawo jak ona i nic nie zrobia w tej sprawie to ona od razu pomyslala zeby kase skolowac i tam leciec, kase juz ma bilet wykupila , jej nie w glowie fora, ta sprawa mi nie daje spokoju i tak chcialam zaczerpnac opini ludzi

Jechac po cichu bez zadnego konkretnego planu do panstwa arabskiego i co dalej? Pojdzie do ex i powie przylecialam po dziecko, zabierze je i pofruna z powrotem do Pl? Naiwniaczki. Wlasnie ktos tu dobrze mowi tylko rozglos moze jej pomoc. Jak poleci po cichu to moze juz nie wrocic.

Proponuje nie udzielac sie,bo se ktos jaja z nudow robi.Wypisujesz,ze przyjaciolka nie chce rozglosu,kiedy w gre wchodzi dziecko,ktore moze stracic na zawsze?Rzeczywiscie provo

Byłam żona emiratczyka przez 25 lat , Kilka tygodni temu zmarł . Był prawdziwym dżentelmenem :( czego nie spotyka sie często na świecie.

Leci w niedziele i wszystko sie wyjasni , ten jej maz chcial zeby dziecko chodzilo na nauke arabskiego, czytac koran, chodzil do meczetu min co piatek, i modlil sie 5 razy dziennie , wiadomo jak w szkole to zeby odrabial modlitwy po lekcjach, a matka dziecka zapisala go na gre w pilke nozna, dodatkowy angielski, basen, a najgorsze jak dzwonili jego rodzice i ciagle gadali ze w europie nie da sie wychowac dziecka na porzadnego wierzacego muzulmanina

Wie o tym cala rodzina, znajomi, sasiedzi, leci w niedziele ma dzwonic, rodzina jej ma byc z nia non stop w kontakcie, ma zabrac ze soba kilka telefonow, jeden ma ukryc w majtkach , wrazie jakby jej tamte zabrali, wie o tym kolega wspolnik jej meza dal jej 7 tys, mowil wrazie co to poleci do Egiptu, podobno dzwonil do niego jej maz mowil ze maja sie dobrze, pozdrawial zone i zapewnial ze nadal ja kocha , ze niema sie czego obawiac

Zadna prowokacja , kolezanka nie ma do tego glowy, jest klebkiem nerwow, rano moj chlopak zawiozl ja do lekarza , dostala cos na uspokojenie , i przeciw bolowe, i zwolnienie z pracy na 2 tyg, pozniej kombinowala kase na bilet i rezerwowala bilet, wiem ze teraz jest u swoich rodzicow

Gandalf radzi, żeby wskoczyła do studni i oszczędziła ludziom swojej głupoty.

to po huj dawała arabowi, mało ci to naszych chłopów, pijak to pijak ale swój i taki nie zabierze dziecka bo musi chlać do tego opieka społeczna tj. podatnicy za niego płacą alimenty itp. daje darmową pomoc, ksiądz za darmo pomaga, chyba, że jak atrakcyjna matka tego dziecka no to mu zapłaci w naturze, ale to wszystko się dzieje w naszym kraju a nie u jakiegoś araba

Sam wskocz do studni, to nie bedziesz pisal wiecej glupot