Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co myślicie o górnikach ?

Polecane posty

Gość gość

WIem ze temat nie dot macierzyństwa ale jest na czasie .Co myślicie o strajkujących górnikach ? Jesteście na nimi czy przeciwko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, że się boja itp. Ale to nie są święte krowy. Mnie i moja rodziną nikt się nie przejmuje. Mąż pracuje na umowach czasowych i jak go zwolnią po 2 ty to odprawy ani nic . A oni uważają, się za lepszych. Niby dlaczego? Zarabiają super pieniądze. Mają szanse odejść na emeryturę, wziąć kilkuletnią odprawę. To naprawdę takie złe warunki? A całe państwo dopłaca do tych 4 zupełnie nierentownych kopalń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za nimi? Jeśli ktoś wesprze moją grupę zawodową, da moim dzieciom i rodzeństwu pracę tylko dlatego, że to moja rodzina i ją polecam, da nam za friko trzynastą i czternastą pensję, a do podstawowej wypłaty wrzucą nam jeszcze osiemnaście dodatków - mogę być za nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu juz nie chodzi o górników, tu chodzi o nas wszystkich. Rzad robi co chce, wyprzedaje wszystko, podnosi podatki, zusy itp ile razy juz nas w balona po-psl zrobilo? Teraz to faktycznie powinien byc w pl drugi majdan ale nie ma komu wladzy oddac i to jest ten problem bo wybieramy miedzy zlodziejami a idiotami :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie jestem przeciw górnikom, ale na pewno odebralabym im te wszystkie chore przywileje, typu pensja 13, 14, a nawet 15, dozywotni deputat węglowy, doplaty do wszystkiego, premie wzięte z d.upy, 2-letnie odprawy itp. Coprawda zarząd spolek gorniczych jest nie w porządku przejmujac wladze na pol roku, pobierając wypłaty rzedu 80 tysięcy a potem odchodzą wyplacajac sobie odprawe z 24- miesiecznej pensji. Nie podoba mi się tez roszczeniowa postawa gornikow i ich zon pt. "Macie nam zapewnic pracę, żądamy tego i tamtego".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie wy dalej wierzycie ze górnicy to swiete krowy? W te magicznie wysokie zarobki i piekny socjal? Bo kazdy gornik ma wypasiony domek pod miastem i nowiutkie samochody? A to ze wiekszosc mieszka w blokach, średnio na 2-3 pokojach, maja kredyt na mieszkanie itp to was nie dziwi? To za te wysokie wyplaty sobie kupili. Poszla fama w Polskę zzeby tylko ludzi skłócić i żeby nie walczyli o swoje. Jak twojego męża zwolnią to poszuka innej pracy. Jak zwolnią 5 tysięcy mężów to oni tej pracy nie znajda bo nie ma tylu ofert. Nikt z wlasnej woli nie idzie na kopalnie, jest praca to sie bierze co jest. A twojemu mężowi nie dadzą NIGDY żadnej odprawy bo to ....(odpowiednie wstaw :) spuści glowe i przytaknie na wszystko co mu pracodawca powie, nie walczy o swoje tylko robi co mu każą - tylko dlatego. Jak facet moze sie godzic na pensje 1700-1800zl? Czemu sie nie buntują a chodza jak pipki i jeszcze sie szefom podlizuja??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podoba mi się tez roszczeniowa postawa gornikow i ich zon pt. "Macie nam zapewnic pracę, żądamy tego i tamtego a jaka maja mieć postawę? Jak tyle ludzi zwolnią, męża i zone to co będą jedli? Przy tylu zwolnionych nie będzie nawet pracy za min krajowa a pod smietnikami walka o byt będzie sie toczyć? Jest inna kwestia kiedy zwal,ia sie 10,20...100 osób a inna kiedy zamyka sie w kilku sąsiadujących miastach tysiące miejsc pracy! Gdzie maja tej pracy szukać? Nad morzem? Nawet pendolino nie pomoże z dojazdem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nie chodzi o gornikow tylko o cala Polske niemiec kupi kopalnie i okarze sie rentopwna,tak? prezes zarabia 80 ty mies i bierze 900ty odprawy. wtedy ok? a goprnik caly dzien pod ziemia 2500 zona nauczycielka 1,5tys tak dobrze mamy w Pl? pomyslcie? wiecie za ile ja kupuje wegiel? szkoda gadac.... powinnismy byc z gornikami bo niedlugo nas spokta ten sam los... moj maz specjalista,jego zaklad zostal zamkniety.....bankructwo...za pol roku kupil go szwd...dziala jak nalezy...cos nie halo,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak 7 lat temu w poczcie polskiej byly zwolnienia grupowe, zwolniono tez mnie, to nikt nam pracy nie gwarantowal, ba! Odprawy dostali tylko pracownicy z dlugim stażem i nikt nie pytal gdzie się podziejemy. Moj tesc byl Górnikiem, oni nawet papierosy za darmo dostawali! I tak, mają wysokie pensje, odprawy, emerytury itp. Zal mi ich, ale w Grecji swego czasu byl dodatek od pracy na 2 piętrze- wszyscy wiemy jak się to skonczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem przeciw leniom i lewusom, a za takich uważam tych wielce lamentujących. jakoś górnicy z silesi poradzili sobie, znaleźli inwestora i teraz ich kopalnia jest nie tylko rentowna, ale przynosi naprawdę ogromne zyski! czemu oni mogli a tamci nie? kwestia chcenia. obiboki przyzwyczajone do tego, że czy się stoi czy się leży to się należy niestety nie wezmą się za robotę, bo oni bez względu na wyniki pracy powinni dostawać to czy tamto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:01 wiesz co? Poznałam tu na kafeterii żonę górnika, z Rudy Śląskiej. Teraz jest pod ziemią, strajkuje. I powiem ci tak: zrobili sobie za gotówkę, ze SWOICH pieniędzy wesele, kosztowało ich 11 tysięcy zł. Za gotówkę kupili sobie używany, ale wypasiony samochód, nowy, wygląda jak z salonu - za 35 tysięcy. Mieszkają w domu, który wybudowali im rodzice tego faceta - ojciec górnik, matka bezrobotna. Jego rodzice są na emeryturze, mieszkają sobie spokojnie w bloku (tak jak piszesz, na 3 pokojach), ale kupili sobie w górach świętokrzyskich działeczkę i jeżdżą tam sobie raz na 2/3 miesiące na kilka tygodni. Mają na wczasy, ta moja koleżanka ma syna, nie uraczysz u niej ciuszków z F&Fa czy zabawek z marketu - wszystko ma oryginalne, firmowe, drogie. Mąż fakt - pracuje ciężko, zapierdziela na to wszystko ale opłaca mu się bardzo. Inna koleżanka mieszka w Katowicach, jej ojciec był górnikiem. Dzisiaj ma emeryturę, z której tak samo, ze wsparciem oszczędności życia - wybudował sobie dom, kupił nowe auto i wspiera finansowo tę moją kumpelę co miesiąc, regularnie, niemałą kwotą (chyba, że 500zł dla polskiego emeryta to małe miki). Więc już nie chrzań o tym, jak to górnicy mają źle i niedobrze. Jak źle - trzeba było iść na studia, wyuczyć się zawodu. Ale prawda jest taka, że górnikiem zostawał ten, który uczyć się nie chciał, a pracę na kopalni miał załatwioną przez ojca/wuja/stryja/dziadka/szwagra, którzy już tam się zadekowali i zdążyli zapuścić korzenie. Każdego dnia jest likwidowana w Polsce duża firma, każdego dnia na bruk idą tysiące ludzi, z dnia na dzień zostają bez pracy i środków do życia. Wam gwarantują etaty ( bo kopalnie chcą RESTRUKTURYZOWAĆ a nie zamykać, ale że panom związkowcom to się nie podoba to już inna bajka), odprawy, wcześniejsze emerytury. I co? I gó/wno, bo to dla was wciąż za mało. Oświadzczam - Gierek i komuna skończyły się 25 lat temu, mamy kapitalizm. Przynosicie rocznie 80% strat, ale oczywiście jak psu zupa należy wam się to, aby do waszych pensji i dodatków dopłacali zwykli podatnicy, którzy zapie/r/da/lają jak dzikie osły każdego dnia w pracy, która nie jest objęta takim święto-krowym podejściem ja wasze górnictwo, no tak. Zarządy, Solidarność, zarządzanie kopalniami - pomijam, to już sprawa czysto polityczna. Ale zarówno rząd jak i prywatni inwestorzy proponują wam rozwiązania, restrukturyzajcję. Każde z tych rozwiązań przewiduje zwolnienia, bo jesteście NIERENTOWNI w takiej formie, w jakiej istniejecie. A może inaczej? Może by was zostawić z tym cudownym zarządem i panami związkowcami i pokażecie lepszy plan, lepsze rozwiązania, pokażecie jak się pracuje na sto fajerek? Rzygać mi się chce jak patrzę na te strajkujące żony, matki i teściowe w Warszawie. Rzygać mi się po prostu chce. Tak jak większości Polakom, wystarczy poczytać i posłuchać komentarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podpisuję się rękami i nogami pod tym, co gość napisał wyżej!!!!!!! Ja też rzygam już tymi transmijsami z tego, jak szantażują cały kraj, nakręcają ludzi, nawołują do strajków generalnych!!! Przecież cały ten Duda to jest jakiś psychiczny terrorysta, groźby karalne pod adresem polityków?!!? Już wam się totalnie p***********o we łbach ludzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Tu juz nie chodzi o górników, tu chodzi o nas wszystkich. Rzad robi co chce, wyprzedaje wszystko, podnosi podatki, zusy itp ile razy juz nas w balona po-psl zrobilo? Teraz to faktycznie powinien byc w pl drugi majdan ale nie ma komu wladzy oddac i to jest ten problem bo wybieramy miedzy zlodziejami a idiotami" ZGADZAM SIĘ! rozprzedają Polskę s*******ny, zyjąc tu juz żyjemy na obczyźnie. Nie mamy kraju, to dzierżawa. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ak facet moze sie godzic na pensje 1700-1800zl? Czemu sie nie buntują a chodza jak pipki i jeszcze sie szefom podlizuja??!! x HALO ZIEMIA!!!!!!!!!!!! Tak wygląda właśnie praca w całęj Polsce, to, że wy przywykliście to zarobków rzędu 3000+, to już wasza sprawa!!!! I co to za pieprenie, że nikt nie idzie do górnictwa z własnej woli?!? Inżynier budownictwa też pójdzie do kopalni, bo tylko taka praca jest?! Trzeba było się uczyć, wyjeżdżać, zdobywać doświadczenie w sektorach niefizycznych! I do cholery jasnej - nie zamykają kopalni, tylko je restrukturyzują!!! A że zwolnią iluśtam górników (bo zwolnienia górników będą niewielkie, szacuje się na ok 500 osób, więcej w administracji na górze) - jest to nieuniknione, wszystkich się nie zadowoli. I w odróżnieniu od innych setek zwalnianych codziennie ludzi w Polsce - wy dostaniecie odprawę, dostaniecie wcześniejszą emeryturę, dostaniecie szansę na to, aby zyskać czas na poszukanie nowego zatrudnienia/przeprowadzke/przystosowanie do nowej sytuacji. Na kasie w Biedrze też płacą 2500 koła 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat mieszkam w pobliżu Brzeszcz i kopalni:D I KAZDY górnik ma tu piekny domek;-) kilkuletnie autko pod nim i idzie na emeryturę w wieku 40 lat. Ale sa pierwsi do płakania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obok jest prywatna czeska kopalnia Silesia w Czechowicach. Gdzie nie ma świętych krów związkowych na etatach. Pieniądze się dostaje za wypracowany zysk. Itp. I kopalnia ma dwa razy większe wydobycie na jednego górnika niż Brzeszcze. I co nie da się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę bardzo, już pozamiatane: "płatne urlopy górnicze i odprawy dla w sumie 5,2 tys. ludzi. 6 tys. pracowników ma zostać przeniesionych do kopalń w nowej spółce specjalnego przeznaczenia." dalej: "do SRK trafią 4 z 14 kopalni spółki, które generują 80 proc. strat całej Kompanii. Pozostałe 9 - z których tylko trzy były ostatnio rentowne - zostaną sprzedane nowej, zawiązanej przez Węglokoks spółce specjalnego przeznaczenia. Ostatnią kopalnię Węglokoks ma kupić od KW bezpośrednio." Mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mąż robi na kopalni od 15 lat i na rękę ma 2.500zl już z węglem :( ryzyko śmierci i groźnego wypadku wyższe niż gdziekolwiek. Wolałabym żeby pojechał do Iraku czy Afganistanu na misje szczerze mówiąc :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na drogach i na budowach ginie więcej osób niż w górnictwie. Ale wypadki nie sa tak "spektakularne". Mój pracował w odlewni aluminium za grosze, poparzenia itp. I nikt sie nim nie przejmował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ciekawe bo mój ojciec też pracował w kopalni i na rękę z dodatkami miał ponad 4,5 tysiąca. a na emeryturę odszedł6 lat temu... fakt podstawa to były jakieś "grosze", bo coś koło 1400 zł było, ale najróżniejsze dodatki tworzyły przyzwoitą pensję. mąć ci sie chyba do zarobków nie przyznaje - czyżby miał kochankę? mój ojciec mimo, że ma obecnie ponad 3 tysiące emerytury też narzeka jak to mało zarabiał i jaką ma małą emeryturę. wtedy czasem moja mama która pracowała 35 lat w ogrodnictwie nie wytrzymuje i mówi mu, że ona też pracowała ciężko fizycznie, ma reumatyzm i rzs, a jej emerytura to aż 1300 zł... także górnicy i ślązacy mają już w genach narzekanie jak im ciężko. ja się ślązaczką nie czuję, bo mama pochodzi z innych rejonów i ja wróciłam w jej rodzinne strony i widzę, że tu ludzie żyją inaczej. są przedsiębiorczy, radośni, pełni inicjatywy a nie tylko czekają co państwo im da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem przeciw. Szczerze mówiące nie czytam postów wyżej, bo mi się nie chce. Kopalnie są nierentowne bo jakie mają być, jak górnicy za byle co kasy dostają tyle, że niejeden by chciał. Oddać kopalnie prywatnym inwestorom i nagle się opłaca. A dlaczego? Dlatego, że nagle nie ma 100 związków zawodowych na jednej kopalni, nie ma 13, 14, deputatów węglowych, wyprawek szkolnych dla dzieci, dodatków żywieniowych i innych przywilejów. Jak górnicy chcą zachować robotę, to niech zgodzą się pracować tylko za podstawową pensję, która wcale nie jest niska, to nawet 'nam' się zacznie opłacać wydobycie. Nie piszę z zawiści. Jestem z górniczej rodziny, więc wiem, ze to nie jest prosta praca, ale faktem jestm że żadna inna grupa zawodowa nie ma takich przywilejów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja pracuję za 1700zł na rękę, a za węgiel płacę 980zł/tonę, pod Łodzią. Nie ma mnie w domu od poniedziałku do soboty od 7 rano do 17tej, z dziećmi widuję się wieczorami. I co? I nico, szukam lepszej pracy, za lepszą kasę i więcej wolnego. Nie mam czasu jechać palić opony pod parlamentem, bo nie stać mnie na to. 2500 już z węglem? Straszne. A dodatek stażowy doliczyłaś? A barbórkowe? Za chwilę czternastka wpadnie, zdaje się w lutym, nie? Ołówkowe też mieliście, jeśli macie dziecko. Jeśli niezależni eksperci tweirdzą, że wasze etaty muszą być zredukowane, że wasze pensje muszą być zredukowane, bo są składową tego, jak się wiedzie (a raczej nie wiedzie) w górnictwie - to chyba jest coś na rzeczy. Czemu nie strajkujecie pod oknami swoich związkowców, co? Nie razi was to 20 i 40 tysięcy, jakie sobie co miesiąc zgarniają? Ciężko zacząć od siebie, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Górnicy walczą o swoje dobre warunki pracy i im się nie dziwię. Gdybym takie miała też pewnie bym walczyła. Niestety jest to grupa zawodowa, która jeszcze nie poniosła kosztów związanych z transformacją ustrojową naszego kraju, bo rządy boją się ich protestów i związanych z nimi zazwyczaj rozrób. Przez to są coraz mniej lubiani przez resztę Polaków. Jestem za zmniejszeniem przywilejów, bo są inne zawody, gdzie ludzie równie ciężko pracują, giną a nie są tak wynagradzani jak górnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mama byłą pielęgniarką. dobrze pamiętam jak dostawała koperty, czekoladki, brała kasę za prywatne dyżury, czy zastrzyki u kogoś w domu. w domu mieliśmy wszystko - a wychowywała mnie i siostrę sama, bo tata się ulotnił a alimenty płacił jak mu się przypomniało. i co? i teraz mama płacze bo ma małą emeryturę - 1200zł. ale dlaczego? a no dlatego, że kiedyś jej oficjalna pensja była co najmniej o połowę niższa od tego co faktycznie zarabiała. fajnie było korzystać z przywilejów, a teraz lament bo zarabia się tak mało. jestem przez to uprzedzona do uprzywilejowanych grup zawodowych, bo zawsze najbiedniejsi i najgłośniej krzyczą, a jak jest naprawdę nie powiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem przeciwna . Skoro kopalnie przynoszą tak duze straty to powinni poucinać wszystkim wszelkie dodatki . U mnie maz jest operatorem maszyny drukarskiej w duzej firmie i ma 1900 zł netto + premia 350 zł aleee tylko wtedy kiedy firma w danym miesiącu nie jest na minusie . Jak firma zle stoi to nikt nie dostaje premii . Ktoś tu pisał ze po co ludzie robią na 1800 zł ...bo tak wlasnie wyglądają zarobki w wielu regionach polski . Tak wlasnie wygada zycie w moim regionie . ..place 1200 zł netto sa u nas normalne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
święte krowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
precz z górnikami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam w rodzinie wdowe po górniku i ma ponad 3 tysiące emerytury po mężu. A kto na to płaci? Tak, pani i pani, i ten pan też. Trudno więc, abym popierała kogoś, kto korzysta z moich pieniędzy. Czy górnicy solidaryzują się z nami, którzy będą (między innymi na nich) pracować do 67 lat i zrezygnują na naszą rzecz ze swoich przywilejów? Nie, więc dlaczego ja mam ich popierać, skoro oni mają mnie w d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W latach 80-dziesiatych strajki tez zaczely sie od gornikow...czyzby byla powtorka z rozrywki? Zobaczycie ze to poczatek jakiejs rewolucji w Polsce, dolacza do gornikow inni i sie zacznie.Ale ja sie nie dziwie bo Polska naprawde powinna sie wreszcie obudzic i zrobic cos z tymi pasozytami na stolkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mam w rodzinie wdowe po górniku i ma ponad 3 tysiące emerytury po mężu. A kto na to płaci? Tak, pani i pani, i ten pan też." No i ? to chyba normalne ze kobieta ma emeryture po mężu . Co w tym dziwnego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×