Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciaza i dziwne zachowanie meza

Polecane posty

Gość gość

Otoz jestem w drugiej ciazy 9 tydzien.I ciaza chciana i wystarana.Kiedy maz zobaczyl 2 kreski byl przeszczesliwy i chcial mowic wszystkim.Ale go prosilam zeby poczekal.POszlam do gin w 7 tc gin stwierdzil ze pechezyk jest pusty i moze nic z ciazy nie bedzie mam miec USG jeszcze we wtorek i zobaczymy.Ja mam nadzieje ze poprostu wszystko bedzie dobrze.Ale maz ten ktory tak sie cieszyl po tej informacji zaczol zachowywac sie tak jak bym nie byla w ciazy i przestal interesowc sie moim samopoczuciem.Nie chce ze mna o tym rozmawiac.Co robic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz oni tak reaguja jak maja stresa, on tez sie denerwuje wez to pod uwage, moj maz jak jest zly lub zmartwiiony to milczy nie chce rozmawiac a na zaczepki jest drazliwy, faceci oni tak maja,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic, poczekać aż się sytuacja wyjaśni, może to forma obronna przed ewentualną stratą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież jeszcze nie wie czy ma się z czego cieszyć. Jeśli nie jesteś w ciąży, to będzie wam głupio, że mieliście takie nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odbiegajac od pytania, to w 9 tc zarodek juz na bank powinien być, może akcja serca troszke później, ale zarodek- juz najwyzszy czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem,poczekam.W ciazy jestem na pewno.Tylko czy prawidlowej.Jestem z tym sama potrzebuje wsparcia a on nie chce mi go dac.Trudno dam rade musze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzisz faceci, oni reaguja inaczej, ja czesto kiedy potrzebuje wsparcia od meza to on jeszcze doklada mi kamieni, zycze powodzenia moze poprostu mialas pozniej owulke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktos tu napisal to pewnie postawa obronna. Woli sie nastawic na najgorsze,zeby potem mniej cierpiec w przypadku straty. Jakby teraz nadal ciezzyl sie z ciazy to potem gorzej by to przezyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×