Przygoda z zonka u lekarza

Mialem wlasnie fajna przygode. Zona miala isc na badanie do lekarza. Wczesniej ogolila sobie cipke do zera. Wychodzac z lazienki mruknela tylko do mnie - musialam sobie ogolic, przeciez nie pojde taka zarosnieta. Pozniej u pana doktora podczas badania kazal jej zdjac majtki a ja zauwazylem, ze mi ptaszek sztywnieje... Pozniej zonka zapytala sie mnie: "i co stanal ci"? Myslalem, ze sie spuszcze z radosci, ze ona to zauwazyla... :-)))