Wiesz co znaczy PREZYDENT?

Prezydent znaczy OBROŃCA . A wiesz że obecny prezydent Bolesław Komorowski podpisał ustawę o zniesieniu kary śmierci nawet w przypadku wojny. Jak myślisz, to dobrze czy źle? Niewyobrażalne zdawać by się mogło, żeby zagłosować na tę postać, a będą i tacy.

źle, jestem za karą śmierci, ale nie jestem za torturowaniem kogokolwiek. Albo inaczej - wszystko powinno mieć swoje granice.

http://youtu.be/-ca0jQbbw70 a tutaj utrata suwerenności Polski, dokonana kilkoma podpisami, czyli prawo unijne stoi ponad prawem Polskim. Prawo i sprawiedliwość...:( Pamiętasz, czy już zapomniałeś? I pomyśleć że będą i tacy co zagłosują na kandydata Prawa i sprawiedliwości.

Jakim trzeba być ignorantem żeby zagłosować na kandydata sld- Magdalenę Ogórek?

To na kogo głosować w tym obskurwiałym kraju?

Za swoje czyny trzeba brać odpowiedzialność, proszę o tym pamiętać.

Man on the moon, na 99% procent będę głosował na Janusza Korwin- Mikkego. Osoba ta ma kompetencje do rządzenia. Ale już nie będę się rozpisywał. Sprawdź , posłuchaj co ma do powiedzenia i zastanów się czy warto zagłosować na tę postać.

procent będę głosował na Janusza Korwin- Mikkego. Osoba ta ma kompetencje do rządzenia x Ta osoba nie ma żadnych kompetencji do rządzenia. Nie potrafi zarządzać własną partią, to będzie umiał zarządzać państwem? On nie jest i nigdy nie był politykiem w rozumieniu człowieka, który potrafi walczyć o władzę, zdobyć ją i utrzymać. On jest publicystą.

Jego poglądy, to inna rzecz. W dużej mierze je podzielam, przynajmniej zasadę, którą on bierze za podstawę dla tych poglądów. Nie zmienia to jednak faktu, że z tak przedstawianymi poglądami, nigdy nie zdobędzie w Polsce władzy, bo Polacy mają za skórą wlany socjalizm; mądry polityk, musi być lisem, aby nie zrezygnować ze swojej wizji, ale jednocześnie tak ją przedstawić, by zaczadzeni socjalizmem rodacy, przyjęli ją. Korwin tego nie potrafi, więc jest marny politykiem. x Kolejna sprawa. Zachwyty Korwina nad putinowską Rosją, nawet szerzej, bo zachwyty wielu osób związanych z KNP (także RN) są dla mnie nie do przyjęcia. Świadczą one po pierwsze o braku pamięci historycznej, po drugie o całkowitej ślepocie na rolę Rosji w rozwalaniu Polski TERAZ i po trzecie śmierdzą podejrzeniem o agenturalność.

I to co najważniejsze. Jeśli myślisz, że władzę zdobywa się w III RP, wygrywając wybory, to się grubo mylisz. To jest dopiero pierwszy etap, także bardzo trudny do realizacji. Ale załóżmy, że KNP wygrywa. Myślisz, że obejmuje władzę i zmienia Polskę? :D O święta naiwności! :D Stanie się coś zupełnie innego. Polską de facto rządzi układ. Są to ludzie wielkiego biznesu w powiązaniu ze służbami specjalnymi, ludźmi wywodzącymi się z komunistycznej bezpieki. III RP, to ich dzieło, które pozwala im żyć na bardzo wysokiej stopie. Myślisz, że oni pozwolą Korwinowi, jego ludziom rządzić? :D W momencie ich skorumpują, nieugiętych zniszczą sfabrykowanymi zarzutami, wszystko na oczach widzów TVN i spółki. Władzę może przejąć tylko sprawna drużyna z silnym przywództwem. KNP taki nie jest. To co sobie wyobrażasz, to jest myślenie życzeniowe. x PiS jest literalnie jedyną partią opozycji, która jest ewentualnie, podkreślam ewentualnie zdolna, do zdobycia władzy i jej utrzymania, ale i to jest bardzo niepewne, bo także będzie ona korumpowana i niszczona medialnie. PiS ma liczne wady, popełniało błędy, także te, które wskazujesz, ale albo PiS, albo w tej chwili nic. Chcesz wierzyć w skuteczność KNP i Korwina, który właśnie wyleciał (znowu!) z własnej partii, trudno, ale będziesz należał do licznej rzeszy zawiedzionych, którą przez 25 lat wyprodukował Korwin. x Ile masz lat?

*Bronisław. Chyba myślałem o bojaźni i wyszło mi Bolesław...nie wiem, dziwne. W każdym bądź razie przepraszam za błąd. Gościu. Mam lat kilkadziesiąt, a o co chodzi? . Teraz Wolność, Własność, Sprawiedliwość może jedynie Pan Janusz Korwin-Mikke wprowadzić dlatego jestem za nim. Inne partie są za socjalem, za niewolnictwem, za sprawiedliwością typu: "Sąd sądem, ale sprawiedliwość po naszej stronie musi być". Jeżeli znasz inne osoby o takich samych poglądach to poproszę wymień.

Tak pytałem z ciekawości. Mam 39. I jeszcze, spróbuj odpowiedzieć, na moje uwagi, jeśli ci się chce, bo nie są one takie z dooopy wzięte.

Napisałem odpowiedź, ale uznawana jest za spam. To jest chore, bo nie można normalnie dyskutować.

Gościu, napisałeś że Pan Janusz Korwin-Mikke nie ma żadnych kompetencji do rządzenia. Uważam inaczej. Czy ogromna wiedza teoretyczna, o zasadach, o polityce, o cywilizacjach, o świecie czy to nie są kompetencje? Co do praktyki, to nie wiem czy wiesz, ale zakładając KNP Pan Janusz Korwin-Mikke nie miał wolnej ręki co do ustanawiania ustroju w tej organizacji, więc prędzej czy później pojawiają się tego skutki. Na przykład, jeżeli otwierasz pub i chcesz żeby nie było rozgraniczenia na palących i niepalących( bo po prostu to Twój pub i ty chcesz o wszystkim decydować- Ty płacisz, Ty tracisz- Ty zyskujesz ostatecznie) to nie możesz. MUSISZ zrobić najpierw rozgraniczenia dla palących i niepalących, albo tylko dla niepalących.

Nie możesz otworzyć pubu dla palących i niepalących bez rozgraniczenia. Tak samo Pan Janusz Korwin-Mikke gdy zakładał knp musiał przyjąć zasady( których prawdopodobnie nie przyjąłby) i takie są konsekwencje, że nie jest w stanie utrzymać w ryzach partii. Mam nadzieję że rozumiesz o co chodzi? Dlatego pisanie że Pan Janusz Korwin-Mikke nie ma żadnych kompetencji jest przegięciem w jedną stronę. A to czy wygra władzę i możliwość rządzenia w Polsce, to zależy w dużej mierze od nas samych.

Te zachwyty nad putinowską Rosją o których piszesz, to po prostu stwierdzanie faktów, nie zakłamywanie rzeczywistości jak to niektórzy robią byle się przypodobać tym emocjonalnym. Jeżeli oceniasz obiektywnie czyjąś pracę i po takiej ocenie wychodzi że ta osoba dobrze robi, i mówisz że dobrze robi, to świadczy o Tobie wtedy że podlizujesz się, że zachwycasz? Nie. To świadczy, że bez emocji potrafisz ocenić rzeczywistość. A jak wiadomo emocje w polityce to zły doradca. Oczywiście, w ustroju demokratycznym emocje w polityce odgrywają jedną z ważniejszych ról dla tych co wybierają. Zobacz jak wpływa wygląd fizyczny Pani Magdaleny Ogórek, ile emocji wywołuje. W polityce ważniejszy jest rozum od emocji. Ty kierujesz się emocjami patrząc na Rosję. Dopóty sam nie stwierdzisz, że najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie, a w dalszej kolejności Polski, Europy, Świata będzie to co Pan Janusz Korwin-Mikke mówi, dopóty to będzie nierealne. I tak każdy, kto chce zmian na lepsze, każdy komu zależy bardziej na życiu niż śmierci gdy nie stwierdzi tak.

A co ty na to że Korwin chce się bratac z muzulmanami?

Pan Janusz Korwin-Mikke mówi że obecna cywilizacja z której wywodzą się muzułmanie stoi wyżej od obecnej cywilizacji europejskiej. I gdyby w miejsce tej europejskiej była ta muzułmańska to z korzyścią by było dla normalnych. Ale Pan Janusz Korwin-Mikke walczy o cywilizację z której wywodzi się prawdziwa Europa, Europa przez wielkie E. Wiele o tym jest w internecie, jeżeli temat Cię interesuje, to myślę że bez problemu znajdziesz.

Na przykład Unia europejska jest cywilizacją opartą na ateizmie, a cywilizacja Europejska jest oparta na Chrześcijaństwie.

Ale Korwin chce się z nimi bratać. A jak wiesz dla nich pokój jest wtedy gdy wszędzie będzie islam i szariat, a jak nie to wojna. Tego chcesz?

Na razie tylko tyle, bo faktycznie nie da się tu napisać czegoś więcej. Ty kierujesz się emocjami patrząc na Rosję. x Stwierdzenie następujących FAKTÓW nie jest podyktowane emocjami: - Rosja jest tradycyjnym wrogiem Polski i odwrotnie - stoimy sobie na drodze - GEOPOLITYKA - Rosja od ponad 300 lat prze na zachód, głównie po trupie Polski - to jest constans w polityce Rosji, bez względu, czy carskiej, czy sowieckiej, czy postsowieckiej. Jeśli tego nie widzisz, to znaczy, że nie potrafisz wyciągać prostych wniosków z historii i bieżącej działalności Putina. Rosja chce być jak najbliżej Niemiec i Niemcy chcą tego samego. Jeśli przyglądniesz się ostatnim 200 latom relacji pomiędzy Rosją a Niemcami, to zobaczysz, że my mieliśmy wojny i powstania wymierzone przeciwko Rosji, także Niemcom, gdy oni poza okresem I i II WŚ, żyli w zgodzie na trupie Polski. - Rosja jest krajem rządzonym przez ludzi policji politycznej utworzonej prawie sto lat temu, dla potrzeb utrzymania czerwonego terroru, Putin jest dosłownie spadkobiercą (mentalnym, organizacyjnym, ideologicznym) Dzierżyńskiego, Jagody i tak dalej - on przecież ubolewa nad upadkiem sowieckiej Rosji - sprawa Smoleńska, fundamentalna dla stosunków z Rosją - gdyby Rosja miała dobrą wolę, to nie zasłaniałaby się trwającym śledztwem, tylko dawno wrak oddała i to pod nadzorem międzynarodowej komisji - Smoleńsk służy Rosji do pokazywania Polsce i nie tylko nam, jak jesteśmy bez znaczenia. Jeśli masz zaufanie do śledztwa rosyjskiego, to znaczy, że nie masz pojęcia o Rosji. Proszę poczytać Wołkowa, Suworowa i tak dalej... - Rosja okupowała Polskę, jeszcze niecałe 25 lat temu, co takiego się stało, że przestała być groźna? I na koniec, co takiego wspaniałego jest w tej obecnej Rosji? To, że sprzeciwia się zachodowi? Rosja robi to z małymi przerwami, od zawsze. W takiej, czy innej formie. Nic nowego. To, że Putin kontestuje zachodni system, porządek, nie czyni go ani sprawiedliwym, ani godnym zaufania. On to robi W INTERESIE ROSJI, nie Polski, nie Słowacji, nie Litwy, nie Estonii... To raczej TY kierujesz się emocjami, bo chętnie słuchasz z ust Putina, tego co sam myślisz o przeżartym socjalizmem i chorą postmarksistowską ideologią. Ale on to mówi i jednocześnie prowadzi sto gier, przeciwko najbliższym sąsiadom, bo jego celem, jest odbudowa Rosji imperialne, sam o tym mówi. Ja nie chcę takiej Rosji, bo taka Rosja uderza w Polskę. x O reszcie potem.

Uważam inaczej. Czy ogromna wiedza teoretyczna, o zasadach, o polityce, o cywilizacjach, o świecie czy to nie są kompetencje? x Same w sobie nie. To są najwyżej podstawy teoretyczne. x Co do praktyki, to nie wiem czy wiesz, ale zakładając KNP Pan Janusz Korwin-Mikke nie miał wolnej ręki co do ustanawiania ustroju w tej organizacji, więc prędzej czy później pojawiają się tego skutki. x Nie miał wolnej ręki? No i co z tego? Ktoś o umiejętnościach, instynkcie przywódcy, zdobywa władzę pomimo przeszkód. Znam jego historię w UPR i to jest zawsze to samo. Facet literalnie nie potrafi przewodzić ludziom. Sprawdza się na wiecach, w polemikach jest świetny, ale nie potrafi rządzić ludźmi, jest konfliktowy, nie potrafi dobierać sobie współpracowników. Jego skuteczność jako przywódcy partii jest zerowa. x Mówiąc kompetencje, mam na myśli przede wszystkim, zdolność do zdobywania, nawet nie władzy, ale wpływu na rzeczywistość polityczną. Co się znowu stało? Został usunięty ze stołka szefa i odszedł tworzyć nową partię :D Już tak było. I co? Uważasz, że ma jakiekolwiek szanse, by odnieść sukces? Niby na jakiej podstawie, bo kierując się emocjami TY na niego stawiasz? Emocjami, bo zupełnie pomijasz ten rys Korwina, jaki tutaj opisuję, czyli NIEUMIEJĘTNOŚĆ BYCIA LIDEREM, czyli brak zdolności do zarządzania ludźmi w określonym celu. A co z KNP? Jak się podzielą tymi kilkoma procentami głosów? Korwin dostanie 1% reszta 3%. Nie jesteś realistą, tak jak Korwin. x Oczywiście, jak wiem, nawiązując do twojego przykładu z PUBem, że jest wiele, bardzo poważnych ograniczeń. Tylko co z tego? Kogo to obchodzi? Ci, którzy te ograniczenia stworzyli, którzy stoją na ich straży, nie pozwolą takiemu Korwinowi, na zmianę reguł. On jest dla nich podskakującą pchłą. Nie stanowi żadnego zagrożenia, nawet jest potrzebny jako wentyl bezpieczeństwa. Popyskuje, ludzie mu przyklasną i nic się nie dzieje. Zmiana wyniknie tylko i wyłącznie z takiej sytuacji ekonomicznej i politycznej, społecznej, która wpłynie na stan świadomości ludzi. Po prostu (przykład spoza Polski) musi zginąć tysiące głupich Francuzów, żeby zatrzymać tę dziką hordę z orientu. Muszą zacząć się bać. Na razie, jeszcze się nie boją, tak bardzo, by ustanowić władzę, która weźmie muzułmanów za mordę. Może jak spłonie Pałac Inwalidów, zawali się Wieża Eiffela, spłonie Luwr i tak dalej...

Co do stosunku do UE i podwalin ideologicznych obecnej UE, to ja się generalnie z Korwinem zgadzam. To jest bagno i gnój. I znowu warto poczytać na ten temat Rosjanina Bukowskiego. Ale ten Bukowski, będąc Rosjaninem, nie zachwyca się putinowską Rosją, bo widzi, czym ona jest, de facto postbolszewickim potworkiem.

Yoncee, http://youtu.be/UsdvTuXB0yo Nie jestem Charlie, oczywiście Rosja jest wrogiem Polski i odwrotnie. Niemcy są wrogami Polski, Ukraina, Brazylia,Chiny, Zimbabwe... każdy jest wrogiem Polski i odwrotnie. Do wroga trzeba z szacunkiem podchodzić. Obiektywnie oceniać rzeczywistość, pamiętając co było, co jest i co może być. http://youtu.be/3rxKIs-lmek sporo jest wypowiedzi Pana Janusza Korwin- Mikkego na temat Rosji i nie rozumiem skąd to przeświadczenie, że jest prorosyjski( po prostu może Rosja jest lepiej rządzona i obiektywnie oceniając chwali się, ale stosunku to nie zmienia, zakłamywanie rzeczywistości nic nie da, a wręcz pogorszyć rzeczywistość może?) Przepraszam, ale nie mam czasu na siedzenie przed monitorem, więc kiedy indziej odniosę się do reszty.

Zacznijmy od tego, że to mnie powinno zależeć na tym żeby Pan Janusz Korwin-Mikke przewodził, był liderem. Jeżeli ja tego nie zrozumiem i nie poprę poprzez zagłosowanie , albo innego rodzaju wsparciem, to będą wynikać konflikty. I tak do każdego trzeba to odnieść, czyli dopóty Ty nie stwierdzisz że najlepszym wyborem na lidera, z tych wszystkich co to chcą liderować będzie Pan Janusz, to wszędzie będziesz wywyższał wady nad zalety, a u innych co chcą liderować będziesz wywyższał zalety nad wady. A to po prostu trzeba na chłodno, trzeba przeanalizować. Czy tego chcę czy nie to wychodzi na to że najlepszy będzie Pan Janusz-Korwin Mikke. Dlaczego tak twierdzę? Po przeczytaniu, wysłuchaniu i obejrzeniu sporej ilości tekstów, wystąpień Pana Janusza, ale i przeciwników jego. Proszę ze zrozumieniem poczytać, albo wysłuchać( na youtubie sporo, facebook jkm) co Pan Janusz Korwin-Mikke napisał, powiedział na tematy: Rosji, islamu, dlaczego postanowił założyć nową organizację i na temat wielu innych spraw. Idealnym rozwiązaniem byłoby gdyby Pan Janusz Korwin-Mikke był doradcą lidera( prezydenta, króla,dyktatora( czy dyktator potrzebuje doradcy?)). Tyle tylko( i aż) czy jest taka możliwość w obecnej chwili?