Naturalny kolor włosów, swoje paznokcie. Wstyd?

Jak wyżej w temacie. Pracuje w małej firmie gdzie wszystkie już moje koleżanki zdążyły się przefarbować i niedawno kolejna założyła tipsy. Zostałam jedyna gdzie mam swój kolor włosówi i naturalną płytkę paznokcia. Nie bardzo Chce im dorównać chociaż każda po kolei zakładała tipsy i małowala włosy co rusz na inny kolor. Co wy na to....

Co? Glupie to, nie chcesz to nic nie rob. Tipsy wyszly z mody pare lat temu, teraz na topie sa krotkie naturalki pomalowame na maty

Właśnie jako jedyna w tej pracy mam swoje krótkie maluje naturalnym beżowym na to utwardzacz i cały tydzień z głowy. Dziewczyny juz nawet zmówiły się razem na rzęsy ale ja oczywiście anty. W tych czasach dla takich sztucznych wypicowanych lalek to wiocha.

http://f.kafeteria.pl/temat/dyskusja-ogolna-f_1/czy-wasz-codzienny-makijaz-wyglada-tak-jak-nakazuja-to-media-p_6122855/11 zapraszamy do dyskusji :D

Dziwne ze cie do takich rzeczy nie ciagnie i zeby chociaz raz sprobowac miec tipsy. Szare nieumalowane myszki sa smieszniejsze niz te co o siebie dbaja i nosza tipsy

I bardzo dobrze, dzięki temu że jesteś naturalna będziesz wyróżniać się spośród motłochu.

No coś Ty, jasne, ze nie wstyd. :) Ja co prawda farbuje włosy już od gimnazjum i ciąle robię nowe eksperymenty, ale naturalne kolory równiez uważam za bardzo ładne. Jedyne co do paznokci to ja osobiście rzadko je maluję, są zadbane i ładne, naturalnie szybko mi rosną, ale tipsy sa dla mnie tandetne i nie podobają mi się w ogóle.

to zależy są kobiety co mają brzydkie paznokcie i lepiej im w przedłużonych to samo z włosami ponoć tylko wiośnie pasuje naturalny kolor włosów o rzęsach też wiadomo że jak ma się więcej to ładniej ale jak Bóg ci przylepił od urodzenia to po co ci sztuczne

Tja, bo noszenie tipsow oznacza dbanie o siebie. Dla mnie to wiocha. Tez mam krotkie paznokcie, maluje jak mi sie podoba a nie jak trendy nakazuja. Wlosy to samo, choc czesto zmieniam kolor, bo lubie.

Nie ma nic gorszego u kobiety niż tipsy, wiocha totalna. Naturalne paznokcie są o niebo ładniejsze.

a mnie naturalne paznokcie, takie niepomalowane u kobiet brzydzą :D

Dlaczego wstyd? Nie chcesz, nie farbujesz, nie nakładasz tipsów. Ja osobiście nienawidzę tipsów, żeli i tym podobnych rzeczy, nie dam rady normalnie funkcjonować jak mam coś sztucznego na paznokciach. Nawet nie maluję ich ostatnio. Ale włosy farbuję. Bo się sobie bardziej podobam w innym kolorze. Jak Ci dobrze w naturalnym, to nie wiem w czym problem.

Wstyd to nie mieć własnego zdania i gonić za resztą bydła, aby tylko nie odstawać od reszty :P

Żaden wstyd :) Ja lubię swój kolor włosów ale czasem chcę go zmienić. Farbować nie chcę więc stosuje "płukanki". Po tygodniu, dwóch mam znowu swój kolorek i znowu mogę się nim cieszyć. Każdy lubi takie zmiany w wyglądzie i myślę, że raczej o to chodzi. Pazurki, na to trzeba mieć czas jak się go nie ma to się idzie do kosmetyczki i robi tipsy, a jak się ma czas i warunki(nie łamliwe,kruche paznokcie) to się samemu pilnuje, by ładnie wglądały.

Jestem naturalną blondynką i mam naturalne paznokcie obecnie pomalowane tylko odżywką nail growth z golden rose. Nie wstydzę się naturalności a mój mąż mnie za to uwielbia :D

no i fajnie, popieram naturalność, ale nawet ja nie mogę się oprzeć temu, by czasem na moich krótkich paznokciach zaszaleć z kolorem ;) zwłaszcza, ze można przy tym pomóc potrzebującym: http://www.wzordonasladowania.pl/twoj-wzor.html :)