Nie wiem czy zdecydować się na prace.

Czesc, chcialabym sie poradzic, porownac rozne punkty widzenia. Mam opcje pracy, ale w innej miejscowosci, wiec wiazaloby sie to z przeprowadzka, do tego kasa malutka i nie stac byloby mnie zeby normalnie zyc. Nie wiem czy jest sens zazynac sie i jednoczesnie i tak wciaz zerowac na rodzinie, czy jednak odpuscic i szukac czegos co zapewni mi przynajmniej podstawy do zycia.

I ty takie coś nazywasz pracą? To jest wyzysk a nie żadna praca.

Troche to tak wyglada, dodam, ze raczej nie ma szybkiej opcji podwyzki, a co dziwne nie jest to tez jakies roznoszenie ulotek czy inne tzw dodatkowe prace. Normalna, wszystko ok, tylko ta kasa. Nie wiem czy brac i liczyc, ze cos sie moze zmieni, zaprocentuje w przyszlosci czy moze jednak oszczedzic sobie niewiele wnoszacych zmian w zycie. Ogolnie z praca ciezko, gdyby nie to to pewnie nie zastanawiałabym sie.

Ja za pracą przeprowadziłam się do Wrocławia. Nie żałuję ani trochę tej decyzji - mieszkanie to kwestia przyzwyczajenia. Miałam trochę rzeczy, wszystkie przewiozłam dzięki http://www.przeprowadzka.wroc.pl/ i jest ok.