Nie mogę zapomnieć o byłej.

Byliśmy ze sobą 6 lat temu, ona miała wtedy 19 lat, ja 27 lat. Po naszym rozstaniu wyjechała z kraju. Tam kończy studia i poznała faceta, z którym jest 5 lat i w tym roku biorą ślub. Nie mogę o niej zapomnieć. Kocham ją nadal, tęsknię, chciałbym przytulic...

Walcz o nią

Szybko cie zmieniła.

Widocznie nie byliście dla siebie.Czemu się rozstaliście?

Zdradziłem ją.

No to jej nie kochałeś!I nie wmawiaj sobie głupot :)

Jak mam o nią walczyć ?

Kochałem. Ale teraz wiem, że młoda porywczosc mnie zgubiła.

Heh gó***prawda wiem po sobie :) zdradzałam każdego(myślałam że taka już jestem i nie powstrzymam tak dużej ochoty na seks, pragnienia przygody) poznałam swojego obecnego już narzeczonego ani razu nie pomyślałam że mogę coś z innym...po prostu nie mam takiej potrzeby, on daje mi wszystko :)A ty zastanawiasz się jakby to było gdybyś tego nie rozwalił bo nie spotkałeś innej która by cie mocno zainteresowała to nie jest miłość.Miłość to wspólnie spędzone chwile przede wszystkim a wy nie jesteście ze sobą już kilka lat więc?Daj sobie spokój

Kup dla siebie drogi prezencik za małą cenę. Ja wygrałam laptopa i telewizor :) Polecam : http://tanieaukcje.com/p/fa13748b992111e4b85b 0025907bb422

Ona strasznie się zmieniła. Kiedyś była narwana teraz jest spokojna, cały czas się uśmiecha, widuje ją może raz do roku może dwa. Wygląda ślicznie. Nie zawsze miała w sobie to coś. Zapuscila włosy, schudła. Może to wszystko pod wpływem jego kasy.

Nie ma kobiet brzydkich tylko są bez kasy.

.

znajdz sobie inna uleczy ci rane

Najgorsze jest to, że jak ją widzę to otrywam nową ją. Uważam, że jest co rusz ładniejsza, lepiej ubrana. Fit życie jej służy.

Kwitnie