Ginekolog każe mi codziennie spacerować a ja mam rwę kulszową!

Fakt, ważę za dużo już, i według jej zaleceń chodziłam codziennie na dwugodzinne spacery, ale od tygodnia trzyma mnie mega rwa kulszowa, kuśtykam na jednej nodze, na drugiej nie mogę stanąć przez ten ból kości i pośladka. W przyszłym tygodniu mam wizytę u ginekologa i boję się ile będe ważyć bo mimo, że wcale się nie przejadam ( nie jem słodyczy i ograniczam tłuszcze) to bez ruchu tyję jak armata, nie wiem dlaczego :( przed ciążą nie miałam takich problemów ;(

a jak z tarczycą?

a moze woda ci się zbiera w organiźmie. Spokojnie, przecież z rwą nie będziesz spacerować. A ginekolog niech sobie krzywo patrzy, urodzisz to zrzucisz

Na początku ciąży wyszła mi dość spora niedoczynność, łykam euthyrox75, jestem pod kontrolą endokrynologa, niby jest ok.