czy czyjas matka, szkodzila ci w zyciu?

podobno matki zawsze kochaja swoje dzieci. i wspieraja. moja jest jakims wyjatkiem? bo ta to tylko obchodzilo jak mnie uzyc w swoich interesach. zaszla w ciaze, bo do pracy isc sie nie chcialo. potem miala darmowy worek do wyzywania sie. ktos z was mial podobnie?

Moja to z kolei osoba która kochała tylko siebie i dbała tylko o siebie. Kiedyś nawet powiedziała że dzieci to ona miała bo wszyscy dzieci mają i wypada mieć dzieci.

moja mnie zostawiła i poszła do roboty czuje się przez to samotna i porzucona

o ja, reszta same idealy miala? nie wierze.

18.41 napisalabys do mnie? ja mialam taka sama... ktc89@wp.pl

up

Jak bym ci napisala jaka moja stara to franca to byś nie uwierzyła.Dobrze ze po wyjściu za mąż zwiałam z tego domu,spotykamy się raz w roku na parę dni i to ciezko wytrzymać,Mój mąż jej nie znosi,dzieci też,nawet ostatnio powiedziały ,ze jak dorosna to juz nie będą do niej jeździć.Złośliwa,wredna,falszywa,ubliżać lubi a potem przeprasza i placze,itd,itd,awantury bez powodu wszczyna horror.Po dwóch dniach mamy dość.

Z moja troche inaczej. Kocha mnie, pomaga. Problem w tym, ze gdy postawilam ja przed wyborem ja corka lub jej facet kat wybrala kata. Mam 18 lat.

Teściowa jak mi obciągała to żona nakryła....

swietne!!!!!!!!!!!!! i co bylo dalej?

ale to dziwny wybor jej zrobilas. kompletnie ci sie we lbie przewalilo.

moja przebija. z natury bandzior, z powierzchownosci OSZUST. ale jaki. zaden bandytyzm, ktory zrobila, nie wyszedl na jaw. wlasne dziecko na mielone przerobilaby zeby dostac pare zlotych, jakby sie nie wydalo.

up

up

a ktos zna taki przypadek zeby byla najwiekszym zagrozeniem dla dziecka?

moja mnie pare razy zepchnela ze schodow.

moja jest bandyta. i tak dobrze mydli oczy, ze choc powinna siedziec ze 100 razy dozywocie, nie siedzi.

jejku współczuję wam i nie dowierzam, ja mam najwspanialszą mamę n a swiecie, jej całe życie było i jest podporządkowane swoim dzieciom, wszystko co robi robi z myślą o nas

moja jest dobrze piznieta. zachowuj sie jakby miala 3 latka.

moja mama zawsze mnie krytykuje, wszystko źle . a nigdy nie zapomnę jej słów jak Bylam małym dzieckiem , w trakcie klutni z tata powiedziala że jak my z tata będziemy w kosciele to ona sobie odbierze życie , niby to powiedziala w nerwach ale to zburzyło moje dziecięce poczucie bezpieczeństwa .

mojajest najczystszej wodysmieciem. wynosi mi z domu moje osobiste rzeczy. zreszta kazdemu z kim uwaza, ze bedzie bezkarna. swojej matce, tesciowej. taki smiecbez twarzy.

moja jest reptylem. ma taki glos i taki ryj. super co?

moja jest psychopatka. narcyzem. oszustka. ma munhausena przeniesionego. i bez problemu pasozytuje na kim sie da.

Moja matke ojciec traktowal jak smiec a ona nas czyli wlasne dzieci, mnie nieraz wyzwala od roznych juz nie bede pisac, potrafila mnie brzydko nazwac przy kolezankach, mojemu mezowi nagadala ze jest chora psychicznie, i nigdy za nic mnie nie przeprosila a jak ppwiedzialam jej peawde w oczy to ponad rok sie do mnie nie odzywa bo jej uwagi noe mozna zwracac, zresztą ja i moja 3 rodzenstwa jej noe lubi, ojca tez bo nie pamietm zebykkiedykolwiek z nami rozmawial, traktowal jak powietrze a uchodzilismy za rodzine z tzw dobrego domu, ktorego nigdy nie bylo szkoda, bo jedyna rzecz jakiej zazdroszczę ludziom tp to ze moga wyluzowac sie w domu o ppzartowac z rodzicami, u mnie w domu jak ktos sie zasmial to matka mowila ze jest chory psychicznie

moja jest nadopiekuńcza i kocha mnie do kwadratu :)

Ja sama nie wiem co myśleć. Moja tak po latach myślę że ze mnie d**e wołowa zrobiła. Do szkoły poszłam na praktyce mnie szefowa obraziła ja ryczałam i matka sru rzuć szkołę to rzuciłam. Nic robić nie musiałam wluczyłam się nudziłam a ta zapierniczała na mnie i na brata nierobisza . Dziś mam żal do niej że mnie nie goniła do szkoły smoczki miałam chyba do 10 roku życia bo ona na to pozwalała czego skutkiem mam krzywy zgryz. Dziś sama mam dzieci nigdy przenigdy bym na takie coś nie pozwoliła a ona się oburza że jestem katem dla swoich dzieci . Nie wiem co myśleć o niej ?

moja jest nieopisanym ZBIREM. pozarlaby czlowieka zywcem, gdyby nie bylo za to kary.

mojajest cofnieta w rozwoju. i caly czas NIE ROZUMIEM jak jej starzy sie nie wstydzili takiego syfu zwalic innym na glowe.