pyskata, chamska córka znajomej!!

15 lat młodsza córka znajomej 12letnia małolata odnosi się do mnie jak do koleżanki. Pyskuje, mówi na"ty". Gdyby odzywala się kulturalnie to byłoby ok, ale żĄeby Gówniara mi tykała i pyskowała.."nasuń d**e", " co mi przyniosłaś..już możesz iść","czego Przylazłaś". Matka prosi aby jej pomóc np.z matmy a w zamian takie odzywki i krzywe uwagi , potrafi np. Zarzucić mi nogi pod sam nos itd. . Matka na to " nie zwracaj uwagi"..i tyle. No ale ja koleżanką nie jestem..jak ją poskromnić?

Klepnij w morze to się nauczy

Takie rady został sobie

Nie chodz tam .. nie toleruj chamstwa

Ty narzekasz, a ja jestem nianka 10latki psychopatki, ktora potrafi zamknac sie w swoim pokoju grozac, ze jak jej nie pozwole ogladac bajek do pozna albo nie dam cholernego batona to rzuci sie z okna

Kup dla siebie drogi prezencik za małą cenę. Ja wygrałam laptopa i telewizor :) Polecam : http://tanieaukcje.com/p/fa13748b992111e4b85b0025907bb422

Praca to co innego. To przyszła rodzina wiec kontaktu nijak zerwać. Matka nie reaguje to dziwne. Co jej dowalić Aby sobie małolata zapamiętała?

a ile jej matka ma lat?

Matka ma 36 lat

Powiedz jej stanowczo ze nie życzysz sobie takiego traktowania. I jej matce tez.

czyli ty masz 27 lat? to róznica wieku miedzy toba a ta znajoma tez jest spora, w sumie podobna dziecko jest prawdopodobnie niewychowane, pewnie zwraca sie do innych jak matka do niego

Wyślijcie ja do surowych rodzicow:-)

To jej ukochane dziecko dla którego zrobi wszystko :D

To taka znajoma dokładnie rodzina chłopaka. No nie dochodzi jak się mówi. A matka na to nie zwracają uwagi . Różnica taka sama ale tak jakby nie to pokolenie tak jakbym była jej ciotką.mówi się jak do ściany

Pozwalasz sobie to tak masz.

Powiedz, że ty nie jej matka i ma się do Ciebie tak chamsko nie odzywać bo sobie nie życzysz! Skarć pożądnie i nie zwracaj uwagi na msmuśke, jakby coś jej się nie podobało. NIE POZWÓL SIĘ TAK TRAKTOWAĆ KOBIETO. Matka nie wychowała bachora, ale to nie znaczy że ty musisz znosić jej chamstwo!

Kobieto dzieciak dojrzewa ,hormony buzują ,nerwy,obnizenie i wzwyzka nastroju ... Trochę wyluzyj. Miej pretensję do matki ze ja tak wychowała ,dziewczynka pragnie byc zauwazona wreście ,doceniona.Pewnie za malo milosci od matki itaki rezultat.

To nie jest wytłumaczenie. Wyobraź sobie, ze Ty tak w tym wieku Odzywalabys się jakby ktoś przyszedł do rodziców? Zapewne nie glaskaliby po głowie a po tylku