Umówiłam się dziś na randkę z facetem z Internetu. WYSTAWIŁ MNIE !!!

wrocilam jak ta frajerka do domu, on ma wylączony telefon :O zenada gadalismy ponad miesiąc, wydawal sie byc konkretny i normalny :O

przykre , ale nie zalamuj sie :)

frajerka? to raczej on jest frajerem

faceci to tchórze :O

jak dziewczyna sie napalila? a moze mu uciekl autobus?

taaaaa uciekła autobus, rozładował się telefon .... zadzwoniłby chociaż i powiedziłą żę nie przyjdzie, zachowął sie jak frajer

a może był tylko nie podszedł bo nie byłaś w jego typie :( albo stracił odwage w ostatniej chwili ;)

"a może był tylko nie podszedł bo nie byłaś w jego typie" - tmy bardziej frajer

Nie byl asertywny:D

albo dostał sraczki

Mi tez sie nie zjawil..moze to ten sam hahah

Jaki autobus? umowilismy sie obok metra centrum, przy wejsciu w kierunku Kabat,najlepsze miejsce do spotkan z nieznajomym mysle, bo duzo ludzi. Opisalam sie jak bede wygladala, ze rozpozna mnie bo torebce, on tez sie opisal. Godzine przed spotkaniem pisalismy jeszcze dwa smsy, ze ja juz sie zbieram i jade, on ze tez zaraz wychodzi :) no i czekam 15.. 15.15 rozgladam sie, nikogo nie ma spojrzalam na telefon a tu juz 15.40, mysle sobie poczekam do 16 i zadzwonie, dzwonie ZOSTAW WIADOMOSC :( dzwonilam, po godzinie dostalam sms ze numer jest juz dostepny w sieci, wiec dzwonie nikt nie odbiera potem pisze sms znow dzwonie i znow wylączony wystawil mnie frajer :(

Opisal sie pewnie inaczej niż byl ubrany ;) nie bylas w jego typie i cie olal :) jestem pewna ze tam byl :P

daj jego numer tu i na portalu gejowskim :D

faceci to tchórze przykre, ale lepiej tak niż jakbyś miałą spotykac sie z frajerem bez jaj

Co za dzieciuch, o rety. Pewnie jakiś zawstydzony bidulek, który nie ma odwagi spotkać się z kobietą, dopadła go na ostatnią chwilę panika i poległ. Ale zachował się bardzo nieelegancko i całkowicie położył znajomość, bo autorka już mu ponownie nie zaufa.

często sie wycofują jak to faceci...... wylicytowałam piękny telewizor taniej!!huraaaaa http://tanieaukcje.com/p/f8ac9f69944411e491220025907bb422

Tez mysle, ze to palant :O rozumiem ze mu wyslalas aktualne fotki, a nawet jesli na zywo mu sie nie spodobalas to powinien po prostu podejsc, pogadac, przejść sie na spacer czy co tam mieliscie robic i potem powiedziec ze nie ma chemii, inaczej sobie ciebie wyobralal, wprost i bye bye. Mysle, ze na 100% on tam byl, wielu jest psycholi ktorzy umawiają sie i nie mają jaj by podejść w internecie zgrywają ogierow, maczo a w realu zniewiesciale lale :D

biore :)

moze czuł ze mu nie stanie

napalilas sie?

Co by nie zrobił, tępe fiku miku tego świata nazwą go frajerem albo dupkiem. Nie przyszedł - frajer. Przyszedł, popatrzył i powiedział że nie tego się spodziewał - d**ek. Ponudził się 2 godziny i na koniec przyznał, że nie w jego guście - łolaboga no jakim cudem, skoro 2 godziny fantastycznie się bawiliśmy a wcześniej miesiąc na mailu...no takim cudem rzecz jasna, że to d**ek. Trzeba powiedzieć wprost. Każdy atrakcyjny facet, który nas, laski z ero olał, to d**ek i frajer. Tak samo jak każdy nieatrakcyjny facet, który miał (bez)czelność zawracać nam głowę.

Wystawienie drugiej osoby to dziecinada, tak samo jak wyzywanie osoby, która stwierdza, że takie zachowanie jest żenujace :O

taka okazja? :) nie rozumiem

zrejterował, bo mu żoneczki żal się zrobiło.

mysle ze byl ale jak wielu gosci z neta nie mial jaj zeby podejsc i normalnie rozmawiac z kobieta.

daj jego numer, pobawimy się z głupim fj/utem

Widocznie trafiłaś na frajera, nie ma co ukrywać. Też po Twoim opisie sytuacji wydaje mi się, że przyszedł, zobaczył, że jednak czego innego oczekiwał po Twoim wyglądzie i się zmył. Niestety, takich dupków też można spotkać. Ale nie załamuj się, może i lepiej, że nie straciłaś czasu na "randkę" z takim gościem. Jasne, że to byłoby przykre dla każdego, ale nie ma co się martwić kimś takim. Nie wiem czy częściej umawiałaś się z facetami poznanymi w internecie, ale jeśli był to Twój pierwszy raz, to nie przekładaj tej sytuacji na innych facetów. Bo to nie jest tak, że każdy z internetu tak robi. Ja też miałam kilka nieudanych randek z poznanymi facetami na portalach, ale nie zniechęcałam się i w końcu udało się. Tylko, że dopiero jak na płatnym mydwoje zaczęłam szukać, to wtedy pojawiały się normalne i fajne randki, z tych darmowych z facetami bywało różnie. Podejrzewam, że ten Twój też był z takiego darmowego. Niestety, ale jak tak wiele osób szuka na portalach, to zawsze znajdą się czarne owce... Trzeba tylko je rozsądnie eliminować ze swojego kręgu;)

Dziewczyny kiedyś czytałam SUPER książkę "jemu na mnie nie zależy " to zbiór wymówek facetów którzy wystawili kobiety do wiatru prosto z planu filmu sex w wielkim mieście To opowieści osób którzy pracowali przy filmie jak dźwiękowscy, makijazystki, po nakręconiu filmu ktoś te wszystkie historie z garderoby postanowił zebrać w całość Podałam ze śmiechu z głupoty swojej i innych Przeczytajcie i powiedzcie nigdy więcej P