Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego on do mnie nie napisze?

Polecane posty

Gość gość
Nie chce po prostu nie chce. Wyjatek z mojej codziennej mantry. Po prostu nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co ze mną gada? Ja nie mam zamiaru nikogo zmuszać do kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem.... O czym jest Twoj temat? Ze on do Ciebie nie pisze. To gada z Toba czy nie w koncu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA do niego piszę. I wtedy ze mną gada, niby chętnie, wypytuje o mnie etc. Ale on sam - nigdy nie pisze, mimo że czesto mamy "synchro" na gg. Może kiedyś to zrobi, nie wiem :) Ale ja lubię 'aktywnych' facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie wypisuj do zadnego faceta pierwsza" - ależ te baby są głupie nie odpowiada ci, że nie jest aktywny w rozmowie, to go zostaw w spokoju. na sile go nie zmienisz, albo zaakceptuj to, że on taki jest i ty pierwsza czasem musisz zagaic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie czasem, tylko zawsze ;) ja nie jestem księżniczką, ale lubię też wiedzieć, że ktoś też potrafi napisać i jest w stanie to zrobić. Niemniej króciutko się znamy i to tylko na gg, więc jeszcze trochę odpuszczę, ale co, jeśli się sam nie odezwie, przez tydzień, dwa, trzy? jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może kiedys napisze nie przejmuj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proste. Rozmowa z tobą nie sprawia mu jakiejś wielkiej przyjemności, więc o nią nie zabiega. Pogada, bo pogada, jeśli napiszesz ty, ale nie jest to na tyle ważne, żeby samemu dążyć do kontaktu. Sam tak robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale my mieliśmy dopiero dwie rozmowy. I fajnie się rozmawiało,mamy ze sobą sporo wspólnego. No, ale jeśli te rozmowy były dla niego takie niesatysfakcjonujące.. to cóż. Chyba, że on woli poznawać się w realu w każdym razie chyba nie będę do niego wypisywała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest jeszcze opcja, ze pogadał ze mną, bo mu połechtałam ego, ale ogólnie nie lubi dziewczyn, które pierwsze rozpoczynają kontakt, i ma też o nich dziwne myślenie. Ale nie wiem, czy istnieją aż tacy faceci, szczególnie, że on jest z dość 'luźnych' kręgów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz, że znacie się tylko przez gg i mieliście dopiero dwie rozmowy, więc jak go poznałaś? Napisałaś do niego ot tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Stwierdzając, że widziałam go na takim portalu tematycznym (nasze wspólne zainteresowanie) i go kiedyś tam zapisałam jego nr z rozbiegu, bo wydawał mi się interesującym człowiekiem ja ogólnie jestem otwartą osobą i nie widzę nic dziwnego w takim poznawaniu się. Do mnie kiedyś napisał chłopak z mojej dzielnicy (znajdując przypadkiem mój nr gg) i się zaprzyjaźniliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja napiszę, jak by to wyglądało z mojej perspektywy. Oczywiście nie znaczy to, że tak sprawa wygląda, ale będziesz miała jakiś inny punkt widzenia. Jeśli pisze do mnie ktoś obcy i mam chwilę czasu, to tak, porozmawiam, może nawet będzie fajnie, ale w życiu nie przyszłoby mi do głowy, żeby później do takiej osoby pisać. Wynika to z tego, że traktuję takie pogaduszki jak rozmowę z nieznajomym na ulicy czy w sklepie. Wy też jesteście dla siebie praktycznie obcy. Podejrzewam, że on widzi to podobnie. Ale to nie znaczy, że tak będzie zawsze. Wybór należy teraz do ciebie. Możesz czekać, aż on napisze do ciebie, ale jeśli nie nastąpi w przeciągu tygodnia od ostatniej rozmowy, raczej bym na nic nie liczył. Możesz też pisać do niego ty i starać się wprowadzać waszą dość krótką znajomość na wyższy poziom. Jeśli przeszkadza ci fakt, że on nie pisze... Cóż, jesteś dla niego zupełnie obcą osobą, a może on nie jest typem, który lubi wychodzić z inicjatywą w takich sytuacjach. Tak jak pisałem na początku, to tylko moja teoria, która niekoniecznie musi się sprawdzić. W każdym razie życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, myślę, że to, co napisałeś, jest rozsądne. On nawet nie wie, jak wyglądam, nie wie o mnie prawie nic.. i dla niego to może być taka pogawędka, po prostu. Sprawy nie ułatwia fakt, że jesteśmy z innych miast. On coś wspominał, że na takie poważne tematy powinno się gadać o kawie.. nie proponując jednak nic wprost, jednak wtedy też chyba nie wiedział, że nie jestem z jego miasta. Może to faktycznie typ, który nie wychodzi za bardzo z inicjatywą, może się.. boi? chociaż w to akurat wątpię. Jednak mojej uwadze nie uszedł fakt, że o wiele częściej go widać na gg. Miałam go od paru miesięcy na gg i napisałam w momencie, kiedy się na nim pojawił (a z rzadka się zjawiał, serio). Teraz jest prawie codziennie na dostępnym. Poczekam jeszcze trochę, a potem pomyślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, z tym gg to nie taka oczywista sprawa. Ja też mam cały dzień na dostępnym, a nie ma mnie w domu. Poza tym pisałaś, że jest informatykiem. Może po prostu pracuje, więc i gg ma odpalone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej o tej porze nie pracuje ;). Poza tym on jest taki hmm, precyzyjny, i jak idzie na jakiś czas, to zmienia status na zaraz wracam z opisem chwilowo nieobecny albo wychodzi z gg ustawiając status, że go nie ma A jak mówiłam, wcześniej NIE był często na dostępnym, wręcz przeciwnie - rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle, ze mozesz do niego pisac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pewnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k****, a jak ja się pytałam czy pisać pierwsza do faceta to mnie wyśmialiście, bo facet to niby "zdobywca"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja bym na jej miejscu nie pisała! niech on sobie pomyśli 'a jeśli nie byłem wystarczająco ciekawy? czemu ona nie pisze' i sam coś podziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, a jeśli ma ją gdzieś to nawet tak nie pomyśli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież on ją słabo zna... raczej nie powinien tak myśleć, chyba że ma duże ego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej go..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisz, nic nie tracisz. Przecież pogadać zawsze można...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on po prostu mowiac kolokwialnie ma cie w D***E

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej i on i ja siedzimy na gg (tylko ja mam parę osób na linii, nie że jakoś czekam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisz pisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×