Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Doooro

Czy on przypadkiem nie zaczyna się angażować?

Polecane posty

Gość Doooro

Witam, mam pewien problem.. Mój przyjaciel z przywilejami oznajmił mi, że nie chce żebym interesowała się innymi mężczyznami ponieważ on jest zazdrosny... Do tego bardzo mnie komplementuje.. ''Jesteś coraz piękniejsza '' itp, często przysyła wiadomości na dobranoc, a gdy się spotykamy śpi wtulony we mnie.. Czy on przypadkiem nie zaczyna się angażować? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zaczyna" dobre sobie xD Już po ptokach, zabujał się. Sry mała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a gdy się spotykamy śpi wtulony we mnie." <--- no trochę się angażuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjaciel z przywilejami? Tzn dajesz mu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, uprawiamy ze sobą seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz że to podszyw bo nie wierzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doooro
szczerze nie widzę nic złego gdy dwoje wolnych ludzi uprawia niezobowiązujący seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie ze jest zakochany, gdyby zakochany nie był, to po seksie by się ubrał i wrócił do swoich spraw, a woli być z tobą. Beznadziejna sytuacja, jeśli nic do niego nie czujesz, to przerwij to jak najszybciej, a jak coś jednak czujesz i ci zależy, to właściwie już jesteście parą, tylko taką nieoficjalną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest niezobowiązujący seks jak sama widzisz, on teraz będzie oczekiwał czegoś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sypiasz z przyjacielem i masz jeszcze innych facetów? Nieżle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doooro
Zawszę gdy u niego jestem on nie chce żebym po seksie wychodziła, nalega żebym została, śpi wtulony, całuje w czółko... Przed seksem zawszę ze sobą długo rozmawiamy, ostatnio tak do 5 leżeliśmy i gadaliśmy o wszystkim i o niczym zarazem... nawet nie wiem kiedy tak zleciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy on przypadkiem nie zaczyna się angażować? ^^ jeszcze przytulanie przytulaniem.. po dobrym seksie nic znaczącego - rilly, ale sms na dobranoc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doooro
nie mam innych facetów... jest tylko on ;) ale oznajmił mi ,że jest zazdrosny gdy ostatnio wychodziłam na swój babski wieczór do klubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On cie traktuje jak swoją dziewczynę i to nawet nie podlega dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile wy macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio pytam bo zastanawiam się czy mnie życie nie omija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doooro
Dodam, że kiedyś się ze sobą spotykaliśmy... było to rok temu. Właśnie mieliśmy wtedy wejść w związek, dużo o tym rozmawialiśmy ale okazało się ,że musi wyjechać w delegacje zagranicę i trochę się ona przedłużyła.. stwierdziliśmy wtedy , że nie widzimy związku na odległość , a teraz tkwimy w jakimś ''układnie bez zobowiązań''... Uważam, że facet z którym nie jestem nie powinien być o mnie zazdrosny i zabraniać mi interesować się innymi mężczyznami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doooro
Oboje jesteśmy dorosłymi ludźmi, ja 25 on 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet chce być blisko, dlatego godzi się na warunki (z nadzieją że tylko tak mówisz, wkręcasz, trzymasz w niepewności albo może się zakochasz). myli seks z miłością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie , to spoko, mam jeszcze czas żeby znaleźć sobie darmową kurwę . Nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego w układach ff nie można dopuszczać do takich sytuacji, facet chciał abyś została po seksie, trzeba było odmówić i wracać do domu, albo układ oparty tylko na seksie, albo związek. Przyjacielskie układy się nie sprawdzają i zawsze któraś strona się zakochuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy jest dobry w łóżku i czy ma dużego? bo mnie to ciekawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doooro
On jest dla mnie bardzo ważny, prawdę mówiąc chyba się zakochałam... ale ostatnio to własnie z jego strony ponownie usłyszałam, że nie widzi związku na odległość... dlatego nie rozumiem jego zachowania. Chciałabym żeby ta relacja jaką mamy obecnie z czasem przerodziła się w coś więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli mieliście być razem, to chyba nie dziwne że facet teraz myśli że jednak będziecie? Niby tak powinno być, że jeśli z kimś nie jesteś nie powinien ci zabraniać niczego, ale jemu widocznie zależy na Tobie nie da się ukryć i z tego co piszesz on chce z Tobą być. Więc dwie opcje albo się temu poddaj i dajcie sobie szansę albo skończ to, bo później będzie jeszcze gorzej. Uwierz na słowo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doooro
on dalej nie widzi związku na odległość.... dlatego nie rozumiem tej jego zazdrości, zakazów .... nie podoba mu się nawet to, że pale. a skoro razem nie jesteśmy to nie ma prawa zabraniać mi czegokolwiek, czyż nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy jesteście razem, tyle ze nieoficjalnie :) To wy nadal żyjecie na odległość? Jak często się widujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doooro
Niestety nadal na odległość :) Ale co miesiąc przyjeżdża do kraju... Z początku zlecenie miało trwać 3 miesiące, potem okazało się ,że pół roku... i tak to się ciągnie, taka praca. Ale całe szczęście kontrakt kończy się już na dobre w kwietniu więc myślę, że może wtedy jak już wróci na dłużej staniemy się ''normalną'' parą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może być jeszcze tak że on sam nie wie czego chce, chce być z tobą, ale nie chce oficjalnej relacji, bo to już do czegoś zobowiązuje, ślub, dzieci, itd... Zobaczysz co będzie po kontrakcie, jak nadal będzie chciał tak na doskok, to albo to zakończ, albo nie przejmuj się tym czego on chce, niech podejmie decyzję, albo niech da ci wolną rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doooro
Jeśli po kontrakcie nic nie ulegnie zmianie to raczej z bólem serca zakończę tą relacje i zacznę interesować się innymi facetami, chodzeniem na randki nie patrząc czy mojemu ''przyjacielowi'' się to podoba czy nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×