mam nerwicę

bardzo mi to utrudnia zycie... czy mozna to pokonac?

boję się, że chłopak mnie zdradzi. Oskarzam go o wszystko, izoluje sie od ludzi. Kiedys mialam wrazenie opetania, a potem napady paniki... nie wiem jak mam z tym zyc...

tylko lek antydepresyjny...polecam nexpram po trzech tyg odczujesz mała poprawę a po 3 miesiącach będziesz inną osoba...taka jak dawniej bez lęków, natrectw itp ;) pozdrawiam. i nie zwlekaj. sama z tego nie wyjdziesz a leki pomagają bardzo dużo i bierze się je z 6 miesięcy lub rok i odstawia :)

wystarczą witaminy codziennie i zdrowe jedzenie i odwaga,miałam nerwicę ,i lęki .teraz nie mam.tak jadłam witaminy w tabletkach i odżywiłam ciało tym co zdrowe,oczyściłam dodatkowo ,nie będę pisacc bo żródeł dużo,teraz robię to czego nie muszę ale czego najbardziej się boję :-) pokonuję swoje słabości i oswajam wroga,fajna zabawa ,jest jedna myśl ad niepokoju co do bliskich,nie wymagaj więcej niż potrafią ,każdy w swoim czasie dochodzi do wszystkiego ,oddychaj swobodnie i ciesz się tym co dostajesz i co możesz dać nie bój się zdrady możesz tak samo zdradzić nie umniejszaj siebie

ja nie mam ruska mafie i ich metodu perswazji stopka: poty dzban wode nosi poki sie ucho nie urwie

Ja tez mam nerwice bo mam pusto na kacie. Moge to pokonac ale musialbym isc krasc a k***a niemumie:-(

weź sobie kota, nasra ci w kącie to nie będziesz mieć pusto na "kącie"

MiIalem kotke i 3 x mi nasrala po katach przerobilem ją na pasztet sucz

Koty twarde są. Tuklem ja po łbie tuckiem a ta suka zdechnac niechciala j****y smierdziel ,ale wkoncu zamilkla:-)

lepszy pasztet z kota czy smalec z psa?

jem kupę

Jakie są u Was objawy nerwicy? Coraz bardziej obawiam sie, ze i mnie to dopadło :/