Nieodpowiedzialny dziadek.Co za debil.

chciała sobie dziewczyna ważności i powagi dodać i została prawie Zorro :) a tak na marginesie - nawet jeśli taka sytuacja miałaby miejsce to zamiast tak agresywnie się rzucać m ozan podejść i kulturalnie zwrócić człowiekowi uwagę na niebezpieczeństwa na jakie naraża dziecko .

ale po co tam mialas podjechac? podjechalas i co ci powedzieli? czy to ten facet mimo, ze numery sie pewnie zgadzaly a dziecko nie bylo w foteliku? i jeszcze slyszalas co mowil dziadek:D czyli musialas wysiasc z samochodu, zatrzymac sie badz otowrzyc okno. Jestes albo p******a albo klamiesz:D

oczywiście ze gdyby autorka tak sie martwila o dobro dziecka to zwrocilaby uwage dziadkowi na miejscu to wtedy moze dziecko nie musialoby w ogole byc narazone na jazde bez fotelika:P ale ona szukala sensacji, w swojej glowie oczywiscie bo to wydarzenie sie kupy nie trzyma:D

jeśli dziecko było by poza fotelikiem - nikt nie musiałby policji upewniać w tym , że kierowca nie dopełnił swoich obowiązków \gdyby dziecko blo zapięte - nie ma znaczenia że ktoś zadzwonił ,ze nie blo - bo jest a policja może stwierdzić tylko stan faktyczny. Dziewczynę ponioslo :)

Jakbyś czytała uważnie to już ktoś tu powiedział,że mogłam mu to powiedzieć.napisałam,że on i tak miałby to gdzieś i pewnie by mi się jeszcze dostało,ze to nie moja sprawa.Niestety ale tak bywa.Dostał po kieszenie i to będzie dla niego najlepsza nauczka.I nie ,nie zrobiłam z siebie zorro,nie wiem po czym to wywnioskowałaś.A ty zlałaś już dziś dorosłe dzieci pasem babciu alium?Stara baba siedzi na forum o ciąży i macierzyństwie.Widać ,ze coś z tobą nie tak.Ty już chyba jesteś bliżej pięćdziesiątki niż czterdziestki,prawda?

jestem już w takim wieku że w foteliku nie jeżdżę ani nikogo nie wożę :D ale za to widzę mnóstwo agresywnych dziewczyn , które pod pozorami dbania o innych koniecznie chcą się lansować na obrońców uciśnionych - nawet kłamiąc w żywe oczy :)

coś autroce nerwy puszczają , moze podobnie na tej stacji sie zachowywała to dizadek spierdzilił tak szybko że dizeciaka nie zdążył zapiąc ;P

Do tych wszystkich,które uważają,ze autorka powinna mu zwrócić uwagę.Gdyby mu cos powiedziała to machnąłby ręką,powiedziałby ,ze głupia baba czy cos w tym stylu i dalej woziłby małego bez fotelika.A po zapłaceniu mandatu raczej już będzie przestrzegał przepisów.

faktycznie nierozsadny, ale moze zwyczajnie tego nie ogarnal? starszym osobom zdarzaja sie takie rzeczy, ze czegos zapomna... ale to prawda, mogl sie wydarzyc niezly wypadek..

a skad wiesz jakby zareagowal dziadek? zaraz sie dowiemy ze dziadek to agresywny czlowiek i autorka to wiedziala:D a tak abstrachujac od twojego tematu to ja uwazam ze na tym forum jest wlasnie za duzo matek malych dzieci a za malo tych ktore maja je juz dosc spore. a wiesz dlaczego? bo maja wiecej doswiadczenia w macierzynstwie i wiecej moga powiedziec na ten temat niz ty:O poza tym to dzial nie tylko porod i ciaza ale tez wychowywanie, a dzieci sie wychowuje nie klilka latek pustaku:O

kazdy kto mialby na mysli dobro dziecka zwrocilby uwage dziadkowi a po jakiejs glupiej uwadze dopiero czy braku reakcji dzwonilby na policje. Nie mozna z gory przewidziec jakby sie ten czlowiek zachowal. Poza tym historia autorki jest z palca wyssana.

19:30 ,puszczają jak każdemu komu ktoś próbuje wmówic,że klamie.Po co tam miałas pojechać? A jak to technicznie możliwe?Musiałabys jechać za nim a miałas jeszcze tankować. No czepiają sie każdego zdania:ONie wiem dlaczego tak było,ze miałam podjechac na miejsce,może maja jakies przepisy.Chcecie to zadzwoncie na komendę i się dowiedzcie.Spytali czy to ten samochód i czy to ja zgłaszałam.Potwierdziłam i to wszystko.Miałam spuszczoną szybę a dziadek stal obok swojego auta i wyzywał.Macie jeszcze jakies pytania?Odpowiem.

Para pustaków cię zrobiła i jak widac z wychowaniem ciebie im nie poszło.

taaa maja przepisy:D specjalnie dla ciebie je utworzyli bys mogla zobaczyc rakcje dziadka a potem opisac to na kafeterii:D nie , nie mamy do ciebie pytan klamczuchu:P

No widzisz jak nieuwaznie czytasz Napisałam,ze MOŻE maja jakies przepisy,a nie,że NA PEWNO mają.Przestań już się czepiać,nie pisz w tym temacie i nie mierz wszystkich swoją miarą bo nie każdy kłamie tak jak ty.

to prawda co autorka napisała. Wsadziłem wnuka między przednie a tylne siedzenie i odjechałem, chciałem do bagażnika go zamknąć, ale jakaś baba mnie natarczywie obserwowała więc zrezygnowałem. Policja mi powiedziała, ze był na mnie donos i muszę zapłacić mandat, powiedziałem co o tym myślę, a wtedy podjechała ta baba fiatem punto i otwierając szybę powiedziała tylko "hahahahaha" i odjechała. Nie wiedziałem, że opisze to na kafeterii, moim ulubionym forum

dziadek - a czy bagażnik masz obity jakimś materiałem czy taki " goły " ? bo mógłby ci sie wnuk poobijać :D

obity, obity. Normalnie puchowymi kołdrami żeby wnuczkowi było wygodnie, on lubi tam jeździć, mówi, że się wyturla i pokręci lepiej niż na karuzeli w wesołym miasteczku No, ale powiedziałem mu, że tym razem nic z tego, bo ta baba z punto takiego żurawia zapuszczała, ze strach się było po jajach podrapać żeby o pedofilię nie posądziła:(

:D to masz dziadku szczęście - teraz omijaj wszelkie punta z daleka bo widzisz jak ise baba odgrażała :D

Wróciła wariatka allium:Odawno cię tu nie było .Ty pewnie byś jeszcze wpyerdolila małemu,że sam sie nie zapiął w foteliku,mopsiaro

straszne to, taka młoda baba, a taka zgryźliwa. Gdybym wiedział, ze taka ona znerwicowana to bym na kawkę jeszcze zaprosił, a jakby była miła to nawet w bagażniku bym przewiózł . Ale dzisiejsze młode pokolenie to jakieś agresywne i w ogóle bez szacunku do starszych. Teraz jak ta babę zobaczę to się patyczkował nie będę, za kudły do bagażnika i od razu jej się odechce skandali na forum

telefon jej tylko zabierz bo zaraz ci całą komendę na nogi postawi :D

zabiorę, zabiorę, teraz będę ostrożniejszy. Mogłem się spodziewać, ze będą kłopoty, bo tak się gapiła, przyglądała, a nos miala taki duży, żydowski. A jak wiadomo z żydami nie ma żartów . I ja już wiedziałem, że będą problemy. Ale myślałem, że może tylko krzyczeć będzie, że za długo stoję. Wtedy to wiadomo, że człowiek by zareagował naturalnie i chycił za kudły i do bagażnika hop. Ale ja już starszy człowiek to się nie spodziewałem, że to to takie przebiegłe jak żyd

Próbujecie być śmieszne ale jest żałośnie.Młode matki,a taka znieczulica.Dwa lata temu kolega mojej siostry jechał 3 km do marketu z dwójką dzieci 8 miesięcy i 4 lata.Starszy nie był zapięty w foteliku bo ojcu nie chciało się na ten kawałek go zapinać a poza tym on lubi przez siedzenie zaglądać do taty.Do sklepu nie dojechali.Młodszy synek i ojciec przeżyli,czterolatek wypadł przez przednią szybę,nie miał szans.Przez głupotę męża musiała pochować własne maleństwo.On leczył się w psychiatryku a ona zabrała dziecko i odeszła.Nie wiem jak można nie zapinać dzieci

"Nie wiem jak można nie zapinać dzieci" jak to jak można? normalnie, wyobrażasz sobie żebym ja dziadek zapinał dzieci? a fuj:O

U mnie w mieście mieszka kilka cygańskich rodzin.Jedna cyganka ciągle prowadzi trzymając dwulatka na kolanach.Zero konsekwencji,myślę,że nawet policja się jej wlepić mandat

nie napinaj się tak gościu :) każdy normalny rodzic chce żeby jego dziecko było bezpieczne - wszędzie - nie tylko w samochodzie . Smiejemy się z autorki i jej bajkopisarstwa :)

*boi

Według mnie to wcale nie musi być prowo.Mój mąż miał podobną sytuację.Facet jechał za nim a była linia ciągła i nie mógł męża wyprzedzić,więc ciągle mrugał światłami żeby mąż przyspieszył.W końcu ominął go i przed maską mu specjalnie zahamował ,ze o mało nie doszło do stłuczki i odjechał.Mąż zadzwonił na 112,powiedział jaka sytuacja,tamci powiedzieli,ze zgłoszą to policji z tamtego rejonu i po kilkunastu km tamtego drogówka zatrzymała na przystanku bo tam akurat suszyli.Mieli męża nr tel od tamtych,którym zgłaszał i zadzwonili,że stoją tu i tui,że musi przyjechać.Spisali jego dane,że zgłaszał ,była konfrontacja i tamten kierowca dostał mandat.Mówili,że i tak by tamtego zatrzymali bo zasuwał jak wariat

kolejne marne prowo...że też od razu nie zwróciliście uwagi..widziała ,zadzwoniła...policja się w sekundę zjawiła...a ona jeszcze słyszała o czym rozmawiali....jasne nawet jak pojechała za facetem, to skąd ta od razu policja??? Ponadto nawet jak nie zapiął pasów, to od razu debil???? Widać poziom autorki... Codziennie rano obserwuję jak pod blokiem podjeżdżają i odjeżdżają MŁODZI rodzice z dziećmi...Bardzo dużo z nich nie zapina dzieci powyżej lat w pasy..dziecko wsiada, trzaśnięcie drzwiami i odjazd..podobnie z powrotem...otwierane drzwi od zewnątrz i dziecko już na chodniku..czyli nie tylko starsi ludzie są nieodpowiedzialni.. Znam jedną matkę, która nie woziła nigdy dzieci w fotelikach , BO NIE CHCĄ...nie pochwalam tego , ale nie dzwoniłam na policję...