moja matka podnieca sie ze lekarz w szpitalu super bo ......wejdzcie i ocencie

moja babcia jest chora i ma na oddziale lekarza ordynatora gburowatego.. wczoraj siostra tam byla u babci i on nie raczyll powiedziec na obchodzi slowa do niej na temat babci..siostra mowi ze gbur straszliwy. a dzis matka moja tam pojechala bo badali babcie i badali i dalej nie wiedza czemu ja boli.. i mama mowi ze co za wspaniali lekarze tam sa i ze poszla do ordynatora i zlapala go na korytarzu i prosila czy moze chwile z nia pogadac na temat babci stanu zdrowia.on powiedzial jej za jak znajdzie chwile..i potem wszedl do sali i spytal mamy:"chciala pani porozmawiac na temat matki ,slucham co chce pani wiedziec:" i mama mowi ze wspanialy lekarz ..ze to sie nie zdara podobno zeby sam lekarz w szpitalu tak zareagowal i przyszedl do rodziny powiedziec co z jej bliskim.. czy serio to takie chwalebne? czy matka przesadza i traktuje lekarza jak boga ,który podszedl do niej i juz jest święty..lekarz chyba ma obowiazek powiedziec rodznie co dolega bliskim

i mama mowi ze co za grzeczny lekarz ...ze niesamowite..oczywiscie dalej nie wiedza co babci dolega..ale to juz inna sprawa..

trzeba sie umiec z ludzmi dogadac

Przesadza. . Niestety ale przez to lekarze później myślą że są bogami

w szpitalu na peryferiach? stopka: jestem psychiatra zarabiam na panice

Twoja matka mu włazi w dupę a on łaskawie morde otworzy.

moze jej sie podoba ten lekarz, a moz elubi pyskatych?

wlasnie tez tak myslę ze moja matka mu włazi w tylek.. moja matka uważa ,ze to jacys bogowie tak jak księża,,..

Nic nie wiedza cymbały a srają wyżej niż dupe maja. Nie znam tak głupich ludzi jak lekarze. Durnie, idioci, tępaki i nieludzkie szmaty. Nie zdziwie się jak twoja babcia kipnie pod ich opieka