Po co ludziom studia?

Tak się zastanawiam. Masa ludzi poprawia przedmioty i po 8 razy, latają jak kot z pęcherzem. I po co to do cholery? Po co oni są na tych studiach? Byleby przetrwać i mieć papierek? Z drugiej strony ci, co mają same 5 - też jest to niepotrzebne, bo 90 % wiedzy z większości kierunków studiów i tak im się do niczego nie przyda, lepiej czas przeznaczony na wkuwanie przeznaczyć na praktyki albo uczenie się bardziej aktualnych rzeczy generalnie studia powinny być tylko dla tych, dla których są one jakąś pasją i naprawdę ich to interesuje, a nie że sobie poszli na inżynierię, bo po tym jest kasa (a na co komu niezainteresowany i słaby inżynier?) czy nie daj boże na lekarski.

racja, takich powinni na zbity pysk wywalac

Po studiach mozna pierdziec w stolek ,oceniac innych i wiecej zarabiac od fizola ktory na wyksztalciucha zarabia. Fizol cos produkuje a wysztalciuch tylko papier marnuje :-)

Studia Ci nie zaszkodzą, a mogą pomóc... więc chyba lepiej je mieć? Szukasz teraz pracy? Coraz więcej jest ogłoszeń gdzie do pracy potrzebują ludzi z wykształceniem wyższym.

Można być inteligentnym i miec same troje. Np.z powodu trudnej sytuacji materialnej i problemów z warunkami do nauki. Można nbyc idiota i mieć piątki np. ktoś dobrze usytuowany który nie uczy się a potrafi sobie zorganizować najlepsze prace i materiały od starszych roczników, jest wyszczekany i dobrze ubrany. Szkoda tylko ze wykładowcy nie są lepsi skoro nie potrafią odróżnić kogoś z potencjałem od kogoś kto ma pieniądze i potrafi kombinowac, zlecac swoje prace za pieniądze czy nawet płacić komuś za podejście do egzaminu.

Jestem na studiach, które mało mnie fascynują i myślę o rzuceniu ich. Nie chcę zasilić kolejnego szeregu studentów studiujących dla papierka. Nie obchodzi mnie, że nawet sprzątaczki chcą z wyższym wykształceniem, bo zakładam własną firmę. Zresztą dalej jest masa ofert dla osób ze średnim. A pytałam o sens takich studiów i dlaczego akurat takie osoby mają mieć większe szanse tylko z powodu tego, że legitymują się wyższym wykształceniem, ale nic więcej

up

To po co na nie poszlas

Bo na początku mnie to nawet interesowało, a potem się okazało, że to była chwilowa "fascynacja"

?

ludzie ida na studia z presji

kk

ot tak aby nie nudzić się w życiu :) aby spełnić swoje marzenia,cele aby polepszyć swój status aby cieszyć się z osiągnięć itede itepe

Chyba nie przeczytałaś posta, bo tu właśnie chodzi o tych, którzy NIE spełniają marzeń.