Chorobliwa zazdrosc.

Moj facet nie pozwala mi sie malowac jest strasznie zazdrosny nawet o znajomych, ostatno nawet zabronil spotykac mi sie z przyjaciolka. Co myslicie? Co mam zrobic?

Kurde :o Zostaw go.

Myślę że jesteś śliczną dziewczyną a on kocha cię jak nigdy nikogo więc go rozumiem troszkę, kiedy gdzieś razem wychodzicie to on nie może znieść tych wszystkich spojrzeń na ciebie i z tąd się bierze zazdrość a jednocześnie strach że może ciebie stracić. Nie rozumiem co mają do tego twoje koleżanki porozmawiaj z nim pozdrawiam

To co? Ma nie mieć przyjaciół, znajomych, nie malować się nawet błyszczykiem, bo jest ładna? :o Ja bym miała w d***e takie coś, to jest jakiś tyran.

Ja pier...uciekaj, bo jeszcze troche a z rodzina nie bedziesz mogla sie spotkac...

Jest zazdrosny bo nie dajesz mu poczucia bezpieczeństwa. Zastanów się nad swoim postępowaniem. Czy przypadkiem nie zaniżasz jego poczucia wartości. Każda zazdrość ma jakieś podłoże. Może nie mówisz mu ,że go bardzo kochasz i zależy Ci na nim. A może wyśmiewasz jego postępowanie lub nadmiernie go krytykujesz?

Owszem jest tak jak piszesz, tyle ze ja nie daje mu powodow do zazdrosci a to mnie pomalu zaczyna meczyc. Czuje sie przez niego osaczona chodz go bardzo kocham i nie potrafie sie mu sprzeciwic;(

Wrecz przeciwnie caly czas slyszy ode mnie slowo "Kocham " ! Czy jest mozliwosc ze to wszystko jest spowodowane tym ze pracuje za granica?

Uciekaj oj takiego gościa póki czas bo będzie za późno

A mam pytanie moze to tez miec duzy wplyw na to ze jest spora roznica wieku miedzy nami az 12lat . Moze boi sie ze jestem mloda i ma obawy ze moge go zostawic dla innego? Czasami wydaje mi sie ze to jaa w tym zwiazku jestem starsza i bardziej dojrzala niz on z ta chora zazdroscia. Bardzo zalezy mi na zdaniu neutralnej osoby.

czasami faceci tak mają że dziewczynie zabraniają wszystkiego a sami fruwają z kwiatka na kwiatek zwłaszcza że jak pisałaś on pracuje za granicą. Właśnie maluj się ubieraj jak do tąd nie pozwól by cię zdominował bo zamknię ciebie w złotej klatce