Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W lutym moja rodzina będzie mieć tylko 600 funtów na jedzenie, damy radę?

Polecane posty

Gość gość autorka tego tematu
Nie kupuję milki ani cadbury ani podobnego syfu... kupiłam z ciekawości tą czekoladę gorzka za 30p - jak ktoś tu pisał, niby niczym się od lindt nie różni :o paskudztwo! i nikt mi nie wmówi, że jest dobra, chyba że ktoś kubków smakowych nie ma. No ale do rzeczy. udało się, z trudem ale się udało, w lutym zmieściliśmy się w 584 funtach :) teraz w marcu chcę zmieścić sie w 650 zobaczymy, ale tak bardziej z ciekawości, czy damy radę, ale już nie ma nacisku bo jest już OK z kasą, obie wypłaty wpłynęły w piątek takie, jak trzeba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiowa
my mieszkamy w Niemczech i wydajemy na zycie od miesiaca 300 euro....na jedzenie ,chemie i pampersy....mamy jedno dziecko Ale za to duzy minus....Ja zrezygnowalam z pracy na rzecz dziecka jak wczesniej bylo mowione,mam zaczac szkolenie do nowego zawodu za 6 miesiecy...W ciagu 3 lat moj maz nie mial ochoty zlozyc papierow do normlanej firmy tylko pracuje przez posrednika,raz ma prace raz nie...Byl juz kilka razy bezrobotny,stad ten minus,naprawa auta i inne koszta...Przez kilka lat nic nie zaoszczedzilismy bo najwidoczniej nie umiemy sie obchodzic z kasa...Od roku zalozylam konto oszczednosciowe dla dziecka,zeby on przynjamniej cos dostal jak dorosnie... Mam wrazenie ze ludzie mysla ze mieszkam Zagranica to sram kasa,a tak naprawde to dzisiaj wyrzucilam kolejne majtki ktore sie popruly i nie stac mnei na nowe...Mam odrosty na pol glowy,dwie pary Jeansow i jedna kurtke w ktorej ciagle chodze... I tak wlasnie wyglada zycie jak ma sie rodzine...problemy,problemy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autorka tego tematu
do gościówy z Niemiec - kurczę, przykro mi!! wiem, jak to jest, że ludzie w Polsce myślą, że jak mieszkasz poza Polską to masz dużo pieniędzy i jest super jak w bajce ... i tylko pytają kiedy przylecisz, a nie pomyślą chyba, że coraz częściej loty do Polski są nawet droższe, niż na jakieś wakacje!! mam nadzieję, że Twój maż nie będzie miał problemów z godzinami w pracy i jakoś to ogarniecie :) pozdrawiam !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiowa
Dziekuje Autorko !! No niestety kazdy jest kolwalem swojego losu,narazie dopuki dziecko nie pojdzie do przedszkola i nie bede mogla isc do pracy,bede codziennie sie nad soba uzalac...bo zmienic tego na dzien dzisiejszy sie nie da.. Ale czasami mysle sobie ze niepotrzebnie wyjechalam,rodzina w PL ,tu wieczna samotnosc i brak kasy od 2 lat a tam wcale tak zle nie jest... Nie badzo wiadomo co lepsze zycie w PL czy zagranica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×