On bez pracy, ona 4 dziecko w drodze, 700tys. długów i .......

znałam taką jedną. spłacała długi za syna, brała kredyt by opłacić jego kredyciki (mnóstwo małych), z 1200zł musiała oddawać 700zł to sobie dorabiała sprzataniem, pokój wynajmowała. chłopak lat 25 ;) pracuje od 18, ma rente po ojcu, pożyczek konsumenckich nabrał, telefonów w sieciach na abonament i chuj wie co jeszcze. synalek potem jeszcze się z panienkami różnymi spotykał, nawet jednej chyba dzieciaka machnął. a mamusia spłaca długi

a która z Was pomaga takim rodzinom?? No która cwaniary? I w jaki sposób?

dzieci z biedy wartościowe sa a z bogactwa puste i jałowe Trzeba się rozmnazac zawsze kiedy się kocha dzieci trzeba wspierać takich ludzi bo to rzadkość a sa więcej warci niż ci co kase trzepia

własnie tak czytam jak tu kobiety piszą do mnie: zawrzyj ryja! nie twoja sprawa etc. Moja sprawa- jestem chrzestną jednego dziecka, mąż drugiego ich dziecka, to bliska rodzina. Zadałam pytanie, ale widzę posypał się jad w moją stronę, dziwne to. To nie ja jestem niewydolna życiowo. Pomagać cały czas też nie mam zamiaru komuś, kto się niczym nie przejmuje. Zresztą pytanie było do was inne.

tak.. i z tych biednych rodzin nie wyrastają chuligani... blokersi, pijacy... Tyle w Polsce się pije i sorry ale jak ktoś z********a to na picie nie ma ani czasu ani siły, a biedna bezrobotna hołota chleje i się rozmnaża

Nina, pisałam Ci że tutaj podobne laski siedzą. Są tak owładnięte wizją dzidziusia, że nie patrzą na nic, ważą po 130kg i ciąże planują, kasy nie mają a i tak planują itd liczy się sam fakt posiadania dziecka, a nie jego zdrowie, wychowanie czy prawidłowy rozwój

masz racje autorko, ze ci ludzie sa nienormalni. tylko obawiam sie, ze jakby im wykrzyczec cala prawde w oczy to i tak by sobie nic z tego nie zrobili. skoro tak zyja i jest im dobrze, moze dopiero jak dotknal dna zaczal rozsadnie myslec.

SZOK! Zastanawiam się czy to głupota,nieodpowiedzialność czy może naiwność .... Co Ci ludzie mają w głowie ? Mnie przeraża fakt że to są ludzie bezrobotni,z kupą długów :o A w pakiecie kolejne dziecko .... Ja rozumiem można pomóc raz czy dwa ....Ale ta rodzina chyba liczy na dożywotnią pomoc .

Za duzo dostali jakby tak wszyscy przestali im pomagac to moze by sie zastanowili

Co za pierdoły tu wypisują że trzeba pomóc? A niby dlaczego? Dlatego że jakaś miernota płodzi dzieci i kocą się jak króliki? Jak masz tępą pałę (tę na górze), to lepiej siedż przed tv a nie bierz się za robienie kolejnej bidy liczącej na pomoc ludzi czy państwa. Co za patologia! Też chciałam mieć 4, niestety stać mnie było na 2 i tak zostało.

To troche dziwne- odchowali 2 dzieci (10 i 11l) po czym pojawiło sie trzecie dziecko (majace rok) posypała im się firma i pewnie wpadli z 4 dzieckiem, to niedorzeczne prawie 10l zyli z 2 dzieci majac 3pokojowe mieszkanie firme a tak ot nagle stali sie patologia płodząca dzieci? Jakoś nie wierze w to wcale.

wiesz stalem dzisiaj na przystanku jedzac se banana i popijajac tigerem sluchalem z nudow dwoch kobit pytlujacych jak najete stalismy ok kwadransa a ja juz zdazylem dowiedziec sie jak paskudne i obrzydliwe sa ich po kolei wszyskie kolezanki z pracy powiem ci - zemdlilo mnie i to bynajmniej nie po posilku

dla mnie też było i jest dziwne, że zrobili sobie 3 dziecko (oczywiście tak jak i w przypadku tego 4, twierdzili, że chcieli bardzo kolejne dziecko) , w momencie kiedy on likwidował firmę i wiedzieli już o totalnych długach. Jak miał firmę, to brał leasingi i kredyty, i łatał kredyt kredytem. Nie spłacił jednego leasingu, a brał już kolejny i tak cały czas. Dlaczego zmachali 3 dziecko i teraz 4? Nie pytaj się mnie, bo ja nie wiem. Pisałam, że są nieodpowiedzialni.

to z czego żyją jak oboje nie mają dochodu? jedzenie, chemia, szkoła dzieci?

pisałam już o tym, pomaga im jego matka i ojciec, a jej dziadkowie dają im warzywa, bo mają swoje pole.

a co zrobią jak rodzice umrą? dostaną spadek?

też o tym pisałam, rodzice wzięli dla nich pod swoje mieszkanie 200tys. kredytu. Zatem jaki spadek? Cokolwiek by nie dostali w spadku czy by nie kupili, automatycznie zabierze to komornik.

Zresztą zadałam na początku inne pytanie

oni są nienormalni!! dobrze im powiedziałaś autorko, rozmanażanie jak króliki, a kasy zero i zero mózgu!! szok

wymyslona historia kornik zamiast komornik

pisałam to wczoraj szybko, nawet nie zauwazyłam, widocznie komputer jakoś zmienił ten wyraz. Możesz nie wierzyć, ale to jest prawdziwe i przerażające. Dziś jeszcze się z nimi będę widzieć na uroczystości rodzinnej :O Mam robić dobrą mine do złej gry, czy dalej mówić to co myslę?

A kogo to obchodzi co myślisz?

powiedziałam, że są nieodpowiedzialni i rzucili się na mnie jak psy na mięso. Miałam poklepać po ramieniu i szczerze pogratulować? Jasne http://zna.me/6