niedojrzały facet

Dziewczyny doradźcie. Mam chłopaka, jesteśmy razem 8 lat, jest na prawdę fajnym człowiekiem i dobrze mi z nim, ale mam jedno ale. Mój facet trenuje piłkę nożną. Wcześniej miał treningi 2-3 razy w tygodniu i raz mecz albo sparing. W tym sezonie ma treningi 5 razy w tygodniu i do tego jeszcze jakiś sparing raz w tygodniu. Dodatkowo treningi są wieczorami po około 2 godziny. Dzisiaj prosiłam go żeby odpuścił, chciałam z nim wyjść wieczorem, bo jest piątek i chciałam jakoś fajnie spędzić czas. Niestety mój facet stwierdził, że nic takiego się nie stanie jak sobie pójdzie i żebym nie robiła problemu. Kurczę no 6 razy w tygodniu gra, a jak raz go poprosiłam to wielki problem! Dodatkowo chciałam żebyśmy razem wynajęli mieszkanie (on pracuje, ja studiuję, mam stypendium i dorabiam, więc stać nas), on niby chce, niby ze mną szuka, ale (chcemy przeprowadzić się ok. 60 km dalej, do miasta, w którym studiuję) tak na prawdę robi wszystko żeby nie dorosnąć, grać dalej w piłkę i beztrosko pracować w miejscu, w którym pracuje większość jego znajomych z drużyny. Strasznie mnie to wkurza, bo już tak długo ze sobą jesteśmy, a nasz związek stoi w miejscu. Dziewczyny doradźcie.

Co za baran. Rozumiem hobby ale on ma ciebie w d***e , centralnie. CO on piłkarz jest!? Jestem facetem ale tym przegina.