Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karakataka

uzaleznienie malego dziecka.

Polecane posty

Gość Karakataka

Moj chrzesniak w keietniu bedzie mial 4 lata. Jest uzalezniony od tableta. Oglada co chwile durne filmiki z minecrafta. Jego 12 letnia siostra mowi ze nie wolno tego oglDac bo te filmiki nie sa dla dzieci. Maly zepsul swojego tableta jakis czas temu teraz okupuje siostry i kiedy dziewczyna chce wziasc go to on wpada w histerie mimo ze caly dzien na tym gral. A matka? Nakrzyczala na nia zeby mu dala tego tableta zeby bylo cicho. Mysld ze jej corka jest bardziej rozsadna od niej. Co o tym myslicie? kolezanka nie pracuje siedzi w domu i patrzy na tiwi a maly sobie siedzi na tablecie bule by byl swiety spokoj. Nawet sid nie pobawi z nim nie pouczy go kolorow. Ma on 4 lata i nie odtoznia kolorow. Czy powinnam zainterweniowac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze? Ja bym się nie wtracala. To koleżanka będzie miała, o ile już nie ma, problem. Niepotrzebnie będziesz sobie strzepic język skoro pewnie i tak nic do niej nie dotrze sądząc po obecnej sytuacji. Oczywiście żal patrzeć na takie coś ale póki matka nie zauważy problemu to nic nie zrobisz. Dla przykładu moje dziecko, w wieku przedszkolnym z tableta czy komputera może korzystać na określonych zasadach, max godzinę dziennie, treści kontroluje. I jakoś go specjalnie nie ciągnie, w tym tygodniu korzystał łącznie godzinę. Woli gry planszowe, robótki plastyczne, pisanie liter, zabawę na dworze. Ma 5 lat. Nie jestem przeciwniczka korzystania z udogodnień techniki przez dzieci ale z zachowaniem zasad i rozsądku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karakataka
Ja tez nie jestem zwolenniczka. Jej maz sirdzi w niemczech i oplaca rachinki swoje i jej a ona sie dziwi ze oszxzedzac in nid umie. Jakby rok temu puscila go do przedszkola i poszka by do pracy to reki by jej nie urwalo. No ale po co jak siedzi w domu. Zero zabawy z nim. Czytania ksiazek. A jak maly chce by poczytala to masakra czyta bez zadnych emocji typu " poszedl di zoo" " byly tM zwierzatka" i koniec. A tak yo rob se co chcesz. My jest tak rozpieszczony ze jak tylko corka chciala od niego kostke xzekolady to histeria i matka odrazu " zostaw mu ta xzekolade. A jak ona miala a on chcial to zjadl polowe oba niei ze reszta jej a on w histerie i tylko slysze " daj mu ta czekolade"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty nie masz własnego życia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polskie matki to sa na ogol skrzeczace c**y neinawidzace ludzi bo nie wiedza nawet kim chca byc 333 www.youtube.com/watch?v=nlPRhdwZtxQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
InterweniowAc ? :D sorry , ale cie ponioslo , raczej ta twoja interwencja nie wniosla bly nic , no moze poza faktem , ze kolezanka przestalaby byc twoja kolezanka Mozesz sie nie zgadzac , swoje dzieci wychowywac inaczej , ale wtraca sie nie mozesz bo to nie ladnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karakataka
Dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×