Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamajaaa

Słabe dwie kreski, później krwawienie...

Polecane posty

Gość Mamajaaa

Witam. Okres spóźniał mi się już prawie 2 tyg., wczoraj zrobiłam test - wyszła słaba druga kreska, na początku ledwo widoczna. Kilka godzin później zaczęłam mieć ostre bóle podbrzusza, jajników i w krzyżu, przeszło po pół godzinie. Dzisiaj rano, zobaczyłam na wkładce dużo krwi, krwawienie jest nadal... Czy dobrze myślę, że to wczesne poronienie? Pewnie gdybym nie zrobiła jeszcze testu, pomyślałabym, że to zwykły okres z dużym poślizgiem. To byłoby moje trzecie dziecko, jednak pierwsza wpadka, taka niespodzianka po sylwestrze. Nie byłam zaskoczona, że jestem w ciąży, bo troszkę z mężem nie uważaliśmy tamtej nocy... Który to mógł być tydzień? Ostatnia miesiączka zaczęła się 13 grudnia, cykle miałam zawsze jak w zegarku, 30-31 dniowe, czasem 28. Wg. kalkultora, zapłodnienie wypada 28 grudnia, ale to niemożliwe, najwcześniej 1 stycznia. Kurczę, mimo, że nie planowaliśmy teraz dziecka, to już się na nie nastawiłam i teraz jakoś tak... Ehhh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak najprawdopodobniej wczesne poronienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro test pozytywny, krwawisz, to co robisz na kafe??? Powinnas byc na IP!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kobiety ktore maja opozniony okres i nawet nie widzialy ze mogly byc w ciazy tez mialy leciec na ip???? Juz teraz nic nie zrobi, taka jest natura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wiesz, że nic nie zrobi?? Wróżką jestes czy ginekologiem? Bo jeżeli żadnym z powyższych, to nie pisz glupot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak krwawisz juz nic nie zrobisz bo za mala ciaza, moze jeszcze jakby bylo tylko plamienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamajaaa
Zaraz po moim poście, udało mi się złapać mojego gin. pod prywatnym tel., powiedział dokładnie to samo, jeśli mam normalne krwawienie, to nic się nie da zrobić, ciąża była bardzo wczesna i wszystko się naturalnie zaczęło ronić. Kazał mi tylko przyjść na kontrolę, kiedy skończy się ta MIESIĄCZKA. Tak na marginesie, test miałam robić dopiero w poniedziałek, więc nawet bym nie wiedziała, że mogłam być w ciąży, właśnie tak jak ktoś tu napisał - jak wiele innych kobiet, które dostały okres z poślizgiem, nawet nie zdawając sobie sprawy, że mogły być przez ten krótki czas w ciąży. No ale jak już pisałam, spodziewałam się, że mogliśmy wpaść, dlatego tak szybko zrobiłam test, no i teraz tak przykro trochę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamajaaa
Dodam jeszcze, że dzisiaj rano zrobiłam drugi test ciążowy, druga kreska wyszła słabsza niż wczoraj... Poza tym ta pierwsza krew, którą znalazłam na wkładce, była z grudkami przypominającymi wątróbkę (przepraszam za dosadność), nie wiem czy to już wszystko co się miało wydostać, trochę wątpię, że poszłoby tak szybko... W poniedziałek idę do ginekologa, zarezerwowałam wizytę już w piątek po zobaczeniu dwóch kreseczek, ale wizyta miała być w zupełnie innym celu :( Miałam wyjść szczęśliwa z kompletem badań do zrobienia :( Jest mi coraz gorzej z tą całą sytuacją, niby wpadka, ale mimo wszystko mógł to być kolejny maluszek, który za 9 mies. byłby z nami i nie wyobrażałabym sobie bez niego życia ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego czekałaś aż 2 tyg. z testem? Wygląda na to że ciąża obumarła a teraz organizm ją wydalił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamajaaa
Nie dwa tygodnie, a 10 dni. Ciąża nie była planowana, więc przy spóźniającym się okresie brałam pod uwagę też inne czynniki, jak np. to, że na dwa dni przed spodziewanym okresem, przeszliśmy przeprowadzkę, było dużo stresu. Poza tym zupełnie nie czułam, że jestem w ciąży, zero objawów, a przy poprzednich dwóch wiedziałam od razu, do tego miałam już wtedy nabrzmiałe gorące piersi, co chwilę chodziłam do toalety, a teraz nic... No dużo się wydarzyło w tym miesiącu, co mogłoby opóźnić okres, nie stawiałam od razu na ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×