Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondyneczka87

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Polecane posty

Robiłam test wczoraj bo kończył mu sie termin ważności jak już pisałam, a szkoda wyrzucić nie użyty test. Wiedziałam że może jeszcze nic nie wykryć,ale z drugiej strony to było już 10 dni po owulacji, więc jakaś szansa też była. I nie płaczę drogi gościu, w życiu nie rozmawiam o tym z każdą napotkaną osobą, nawet ze swoim staram się na ten temat za dużo nie rozmawiać, żeby się właśnie nie nakręcać, staram sie o tym nie myśleć, ale uważam że od tego jest forum, żeby móc uwolnić swoje myśli, będąc całkowicie anonimowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek85
mikaja wiem, że to trudne kiedy się bardzo chce. wiem to bardzo dobrze, każda z nas wie. ale teraz już się tym nie zamartwiam, po tylu miesiącach... nie rób testu jutro, będzie nadal za wczesnie a tylko się rozczarujesz w razie niepowodzenia. zaczekaj... sobowtórze miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikaja poczekaj z testem do terminu Blondi moja Kochana, wspolczuje ze musialas przez to przechodzic ale wazne ze masz to za soba :-) ja caly czas czekam na wiesci od Ciebie Kamyczku a z ta torbiela to po okresie dopiero bo teraz nie ma sensu isc na usg, mam lykac duphaston, i po okresie do niej dzwonic :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nitka_
Ale piękny Karolek! Gratuluje Iczozord! Blondi dochodz do siebie szybko, mam nadzieje ze wizyta w szpitalu nie bedzie konieczna.. Blondyneczko, skoro masz znów sluz to moze juz po torbieli:)) a do kiedy masz beac dupka? Do samego okresu czy np 10 dni i robisz betę i w zależności od wyniku albo odstawisz albo bierzesz dalej? Mi tak kazała, ciekawa jestem innej teorii:) Kamyczku a walczymy, raz nam lepiej idzie raz gorzej ale walczymy:) Byłam dzis na usg, na szczęście nie mam torbieli. Wiec ruszam znowu z clo, tym razem od 5dc, bo 4 dc mam zrobic tsh i jakies tam inne tarczycowe hormony. 11dc monitoring, a potem dowarszawy na badania nasienia i oznaczenie przeciwciał w śluzie, robilyscie cos takiego? Ciekawe co na badania nasienia powie mój maz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nitka piekny plan u Ciebie :-), Moja gin kazala mi brac przez 10 dni , a potem czekac na okres, jak sie nie pojawi to test albo beta, bo tak odrazu po duphastonie w kazdym cyklu bete robic to mozna zbankrutowac ;-) ja mam wlasnie taka nadzieje ze po torbieli juz skoro byl sluz , okaze sie za niedlugo :-) albo chociaz sie zmiejszy po @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka_s
Był obchod i nic za bardzo lekarz nie powiedział na podpasce krew się raczej nie zatrzymuje tylko jak idę siku to leci mi krew ze śluzem o długości włosa ma mam długie i o średnicy oczka od pierścionka. Leżę brzuch mnie mniej boli. Ale to krwawie mnie nie pokoi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie Blondyneczko, mam tak samo, ze robić ciagle bete to jakaś masakra, ale z drugiej strony, jak by sie udało a my przerywamy dupka to czy taki spadek nagły progesteronu jest bezpieczny? Mi gin mówiła ze ważne jest zeby nie przerywać dupka czy luteiny.. Jak bede to dopytam teraz:) Lenko nie martw sie, nic nie możesz zrobic, tylko czekac. Dobrze ze jesteś pod stała opieka, trzymaj sie kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nitka mozna po duphastonie testowac, jesli wiadomo kiedy jest owu to cos wykaze, szczegolnie te czulosci 10, mozna je kupic na allegro :-) a dzien czy 2 bez duphastonu nie spowoduje ze poronisz, dziewczyny i plamily i krwawily i potem dostawaly duphaston i wszystko idzie w dobrym kierunku, poprostu nie pozwolmy sie zawriowac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka nie wiem czy moge sie wtrącić ja bylam w 5 tyg i 3 dniu bo nawet mam zdjecie z usg i tez był tylko pecherzyk lekarz to samo mi powiedzial, ze nie wiadomo czy ciaza sie rozwinie, matrwilam sie, naczytalam o pustym jaju itd. brzuch mnie bolał około 6 tygodnia jak na @ i mialam lekkie plamienie, a na wizycie w 7 tyg było wszystko w porzadku i zarodek tez sie pojawil zycze ci tego staraj sie nie myslec negatywnie, będzie dobrze, trzymaj sie mocno. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje Blondyneczko, w tym cyklu tez tak zrobiłam:) w ogóle trzeba wyluzować, wczesniej od owu nawet piwa nie piłam i uważałam na to co jadłam. Zeby nie sushi, zeby zdrowe i umyte dokładnie, ale tak to mozna kota dostać! Teraz juz wyluzowalam i tak nie wariuje, bede uważać jak dwie kreski zobaczę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nitka natura nie jest taka glupia :-) pozatym fasolka przez pierwszy miesiac jest chroniona a wyluzowanie jej bardziej pomoze niz taki stres i pilnowanie co sie je i pije ;-) pozatym slyszalam ze alkohol nawet pomaga w zagniezdzeniu, bodajze wino czerwone :-) wiec nie ma co sie stesowac, natura wie co robi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka_s
Jedynie co mnie martwi to krwawie, cały czas jak robie siku pojawia się śluz z krwią i boli mnie brzuch. Ale leżę łykam leki i staram się myśleć pozytywnie a co będzie to będzie. Chodź mam nadzieje że utrzymam tą ciąże i mogę nawet do rozwiązania leżeć i nic nie robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka_s
Jedynie co mnie martwi to krwawie, cały czas jak robie siku pojawia się śluz z krwią i boli mnie brzuch. Ale leżę łykam leki i staram się myśleć pozytywnie a co będzie to będzie. Chodź mam nadzieje że utrzymam tą ciąże i mogę nawet do rozwiązania leżeć i nic nie robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek85
nitka na przeciwciała to mój gin mówił że jak już nic nie pomoże w sensie monit, bad nasienia, nawet hsg to wtedy na końcu właśnie mam zrobić przeciwciała. ale to super że u ciebie tak od razu, bo hsg ponoć bolesne jest. będziecie wszystko wiedzieć, bardzo fajnie. blondyneczka całkowita racja, nie dajmy się zwariować. moje motto na ten miesiąc. będę wariować w nast cyklu jak w tym też wyjdzie kupa :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka ją dzisiaj trochę pochodziłam, poszłam do sklepu i takie tam, wróciłam i od razu barwiony śluz, co prawda bez plamienia ale zawsze. Musimy leżeć i wierzyć, że wszystko będzie ok. W poniedziałek idę do ginekologa, nie nastawiam się na USG bo dalej może nie być nic widać i będę się denerwować ale chce z nim porozmawiać czy mam się szykować przynajmniej na pierwszy trymestr leżenia. Przed zajściem w ciążę nawet nie podejrzewałam, że i tak to najlpesza opcja jaką mnie spotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu Ola Lenka i Doris dołączam się do Was, bo widzę, ze jedziemy na jednym wózku - plamienia i bóle, a na usg nic nie widać. Chociaż dziś ból nie daje o sobie znać i od samego rana (1 od 7 dni nie plamię :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczka jakos daje rade ale wazne ze mam juz to za soba no i jak będę miała juz wyniki to dam znać. Ale to dopiero za jakieś 3-4 tygodnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klon kamyczek85
I tak trzymaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik922
Hej dziewczyny. Znow to damo @ mnie nawiedziła a taka mialam nadzieje regularnie wspolzylismy itp a tu znow to samo rozczarowanie tym bardziej ze przez dwa kolejne miesiace nie bedzie ani okazjiani jak maz zjedzie owszem ale i na okres..niestety nie moze wczesniej :( usowam ten cholerny kalendarzyk bo nic nie daje.. albo a raczej a pewno jest cos nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik przykro mi ze ta @ przylazla... wiem jak to jest gdy trzeba robic 2-3-4 cykle przerwy bo druga polowka wyjezdza :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka_s
Cześć dziewczyny. Rano poszedł mi duży skrzep i ordynator wziął mnie na badanie i pecherzyk się zmniejszył także leżę teraz dostałam tabletki poronne i czekam aż organizm się oczywiści a jak nie to łyżeczkowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenko przykro mi bardzo:( wiem co czujesz i naprawdę Ci współczuje.. Dobrze, ze jesteś pod fachowa opieka, mam nadzieje ze interwencja lekarzy nie bedzie potrzebna i szybko wrócisz do siebie. Trzymaj sie kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Lenka przykro mi. Znam ten ból. Trzymaj się kochana i pamiętaj że zrobiłaś wszystko co mogłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny jestem tutaj nowa na forum, w dzień spodziewanej @ dostałam zauważyłam jedna bladziutka plamkę jakby krwi do tok pory spokój @ nie przyszła jak myślicie jest szansa? Moze któreś z was,które sa teraz w ciąży miały podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Gość chyba naj najlepiej było by kupić test jak jesteś juz po terminie @ tym bardziej że to może coś oznaczać albo i nic.. tyle jest objawów ciąży której nie ma wiec lepiej postawić na test a nie na wróżenie. Trzy mam kciuki za pozytyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena tak mi przyrko :-( 3maj sie Kochana! gosciu testuj skoro jestes po terminie, niektore w terminie @ plamily a inne nie wiec szansa jest 50/50 , test rozwieje watpliwosci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. 21 dnia cyklu zauważyłam na wkładce brązową wydzielinę, moje cykle są regularne- 30 dniowe(ostatnia była 9.06). wydzielina wystąpiła jeszcze 23 i 24 dnia cyklu . W tych dniach jeszcze dochodziło do bólu podbrzusza,pachwin i jednej piersi,dodam że staramy się o dziecko. Wczoraj i dzisiaj też wystąpiła ta wydzielna a dzisiaj do tego doszedł śluz z niteczkami krwi, który ustał i ból piersi ktory jest nadal smutas.gif Natomiast wczoraj miałam okropny ból 1 piersi-później jak zauważyłam była bardzo nabrzmiała i wystawały żyłki...na drugiej też ale na 1 bardzo intensywnie! Nie wiem co już myśleć?? Jak myślicie?? Objawy zblizającej się @ czy nie ? Miałyście coś podobnego? Jeszcze takiego czegoś nie miałam przed ewentualną @ smutas.gif Okres powinnam mieć za 3 dni :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie czytałam wszystkiego bo wypoczywam na urlopie jak znajdę chwile to poczytam! Iczozord super ze się odezwać Karolek jako słodziak :-) odwiedzaj nas częściej :-) Lenka tak mi przykro trzymaj się :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś miał podobną sytuację ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×