Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem straszną zazdrośnicą

Polecane posty

Gość gość

Ciągle czuję się gorsza od innych kobiet, nawet tych, z którymi jestem bliżej. Zazdroszczę im sukcesów, powodzenia u płci przeciwnej, tego, że są ważne i doceniane itp. I ta zazdrość wynikająca z kompleksów powoli mnie wyniszcza. Popadam w depresję, rozmyślam, tracę motywację, a co gorsza, psują się moje stosunki z innymi. Mam bardzo niską samoocenę, i choć od pewnego czasu pracuję nad sobą (stawiam sobie nowe wyzwania, dzięki którym mogłabym pokonać lęki), to ciągle porównuję się z moimi koleżankami. Czuję się na ich tle kompletnie do niczego. W końcu nie od dziś jest tak, że faceci najpierw do nich podbijają, a na mnie zaczynają zwracać uwagę później. To też sprawia, że powątpiewam w swoje możliwości i chowam się w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że właśnie się zakochałam, chciałabym czegoś więcej niż tylko przyjaźni, ale martwię się, że moja zazdrość i niska samoocena sprawią, że unieszczęśliwię tego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę, poradźcie mi, co mam zrobić w tej sytuacji? Cierpię strasznie i czuję, że mogą cierpieć też inni. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestęfacetę 22
Wy dziewczyny nie rozumiecie jednej rzeczy. Tak jak wy macie wrzucacie facetów do pudełka "friendzone" lub "facet który mi sie podoba" tak i my mamy swoje 2 pudełka czyli "kobieta z którą chciałbym się przespać" i "kobieta z którą mógłbym se życie ułożyć". Sęk w tym, że wy do pierwszego wrzucacie najbardziej wartościowych facetów a do drugiego największych sku**synów którzy chca w wiekszosci was przeleciec. My mozemy podbijac do niezliczonej ilosc****eknych kobiet. Ale jako facet który tez ma problemy z zazdroscia powiem Ci z ręką na sercu, że wygląd nie jest najważniejszy u dziewczyny z którą chcemy coś stworzyć. Dla mnie np dziewczyna ma byc przecietna lub troche ładna, ale ma nie flirtowac z innymi i miec cos w glowie. Niemal zawsze oceniamy was przez pryzmat tego z iloma facetami spałyście. Twoja zazdrość nic nie da. Jeżeli znajdziesz chu**wego faceta, ktorego chcą wszystkie koleżanki to będziesz o niego zazdrosna. Dlatego my wolimy se przecitne brac za zony by miec wiecej pewnosci ze nikt nam ich nie bedzie chcial odbic. Z drugiejstrony zazdorsc wynika z kompleksów i braku poczucia wlasnej wartosci. Zajmij sie soba, zadbaj o sibie a zobaczysz ze zazdrosc zmaleje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama siebie już zdiagnozowałaś - wiesz co powinnaś w sobie zmienić. Dobrze, że sama stawiasz sobie nowe wyzwania. Ale radziłabym Ci skorzystac z pomocy psychologa. Myślę, ze wystarczy jak Cie tylko nakieruje, pokaże sposoby na zmianę myslenia o samej sobie. Jesteś ambitna - jak psycholog Cie "popchnie" to dalej już dasz radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×