Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczona zakochana

Mój partner jest nieuleczalnie chory

Polecane posty

Gość zrozpaczona zakochana

Nie chcę tutaj opisywać całej historii jego choroby, nie chcę litości. Znamy się od niedawna, jesteśmy młodzi, szaleni i bezgranicznie w sobie zakochani. Niestety tak sie złozyło, ze mój partner jest bardzo chory na serce, tej choroby nie da się leczy, nie zostało mu dużo czasu, może kilka miesięcy. Skąd ja mam brać siłę, by go wspierać? Dla mnie to okropny czas, nie wyobrażam sobie nawet, co czuje on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro. Mało piszesz, cieżko cos napisać. Nikt nie zna swojej godziny, każdego to czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A przeszczep serca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie jest czy go naprawde kochasz i czy dasz rade przejsc z nim ta droge ,ktora dla niego sie konczy.A Ty czy dasz rade isc ta droda dalej bez niego.Nie wyobrazam sobie takiej sytuacji strasznie mi przykro,ale musisz sobie zadac pytanie czy dasz rade,bo po wpisie widac,ze nie mozesz pozwolic sobie na budowanie przyszlosci razem,bo los niestety na to nie pozwoli.Masz dwa wyjscia wspierac go i zyc przy jego boku do dnia kiedy jego serce zabije ostatni raz potem cierpiec bardzo ,bo to nie bedzie dla Ciebie latwe.Lub odejsc teraz nie patrzec jak powoli gasnie,ale to tez bedzie trudne ,mozesz miec wyrzuty,ze go zostawilas itd...strasznie ciezka sytuacja.Widac,ze masz dobre serce i z nim zostaniesz moze to najlepsze co mu sie w zyciu przydazylo i dobrze,ze ty bedziesz z nim kiedy jego czas bedzie dobiegal konca.Przykro mi trzymaj sie cieplo zycie jest okrutne,ale musisz zyc dla siebie dla niego powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona zakochana
Boje się ,że dostanie zawału jak mu będę obciągać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka to niby choroba, ze zostalo mu kilka miesiecy? Nie chce mi sie wierzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dwa ostatnie komemntarze zycze wam takiej samej sytuacji :O a karma wraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ubezpiecz go . Jak odłoży łychę to zawsze łykniesz kilka złotych . A jemu to obojętne - i tak pójdzie w piach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On czuje ,że pewnie niedługo jedyną osobą z którą bedzie uprawiać seks to Lucyfer który przeszlifuje mu anusa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×