Jak to jest z tą PRAWDZIWĄ miłością ? Z przychodzi z czasem czy jak ?

Czy warto wiązać się z facetem do którego nic się nie czuje ? On za to jest bardzo zakochany i zrobi dla mnie wszystko. Ja natomiast nic, dalej kocham Byłego faceta. Czy w takim przypadku jest możliwe aby miłość przyszła z czasem ? Otóż jestem dość zołzą z uczuciami ale czasem. Jeśli nie spodoba mi sie facet po prostu nie mogę z nim być. I właśnie facet miły troskliwy, ale brzydki. Nie mogę. Dalej kocham innego, nie lubie takich jak on cieplych kluchów. Dać mu szanse czy wolność aby się ze mną nie męczył ?

niech zyje wolnosc wolnosc i swaboda stopka: wyrwij murom zeby krat, zerwij kajdany polam bat

up

Moim zdaniem z miłością jest trochę tak, że przychodzi z czasem, kiedy lepiej kogoś poznajmy. Tego nowego nie kochasz, bo go mało znasz, byłego pewnie dość dobrze. Moim zdaniem warto nawiązywać nowe znajomości, poznawać ludzi, i może się w nim zakochasz, jak go bliżej poznasz. Jeśli nie, to trudno.

cieple kluchy hmm,nie ma to jak facet prozny,najlepiej taki co po ryju wali,pieknis,z torsem atlety niczym apollo:D,same jestescie sobie winne,bo same szukacie i wybieracie gnojow,a potem zakladacie durne temaciki,jakie to nieszczsliwe.Poszukaj pieknisia co bedzie kazda ********,i traktowal cie jak gowno ,szybko ci milosc przejdzie;D