Gość gość Napisano Styczeń 25, 2015 Witam. Zwracam sie tutaj z prosbą o pomoc bo może któraś z Was miała lub ma ten sam problem. Otóż mam 4 letniego kocura, po kastracji stał się bardzo leniwy i przybyło mu pare kilo. Postanowiłam że znajde mu towarzysza zabaw. Nie musiałąm długo czekać bo już następnego dnia przybłąkała sie mała kotka którą przygarnęłam. Koty od razu sie polubiły, kożystają z jednej kuwety, jedzą z jednej miski, bawią sie razem a nawet śpią w jednym fotelu. Jednak od pewnego czasu wieczorem, gdy położe sie spać to w te grzeczne kotki wstępuje jakby demon. Ganiają po pokoju, zrzucając wszystko co spotkają na swojej drodze, gryzą sie tak aż leje sie krew, a co najlepsze wczoraj zaatakowały niewinnego psa który spał, a potem rzuciły sie na mojego męża. Próbowałam je oddzielić ale skończyło sie jeszcze gorzej bo koty stały obok drzwi i miałczały tak że obudziły cały blok. Te ich wojny trwają zwykle około godziny po czym koty jak gdyby nigdy nic kładą sie razem spać a po jakimś czasie znowu zaczynają i tak do rana. Jestem już tym wykończona, moze jest tu ktoś kto mi pomoże? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach