Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kochalyscie sie z partnerem do samego porodu?

Polecane posty

Gość gość

Bo ja mam 38 tc i juz nie daje rady.boli mnie strasznie brzusio puchne juz powoli miedzy nogami to jestem strasznie nabrzmiala typowa namoczona buleczka wstydze sie tego :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jeszcze sie na porodowce p********ismy ostro od tylu. A ty to masz chyba nie brzusio, tylko brzuszysko i opuchnieta rozklapioche. Ale zawsze mozesz dac mu sie zlac w opuchniety ryj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W stanach po 20 tyg ciąży juz zalecają abstynencje od seksu a ty w 38 się dajesz bo mężowi się chce??? niech s*******a do agencji!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, bo nie bylo przeciwskazan :) wlasciwie to ostatni raz byl 3 dni po terminie i 3 godz pozniej zaczely sie skurcze :) a 6 godz po tym dzidzia byla z nami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA kochalam sie do dwa dni przed porodem :o mialam maly brzuch a libido ogromne,On sie bal juz pod koniec ,ze cos sie dziecku styanie itd ,ale ja mialam taka ochote ,ze delikatnie od tylu sie kochalismy.Ostatni raz w czwartek w nocy a w sobote rano urodzilam. Porod mialam szybcki obudzilam sie o 3 rani z bolami malo intenstywne.po godzinie byly juz co 2 minuty kazali przyjechac do szpitala.weszlam czulam ,ze przec polozylam sie dwa parcia i dziecko sie urodzilo.o 5,50 rano :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z libidio mialam jedynie problem przez pierwsze 3 miesiace , pod koniec mialam zawsze ochote , ostatni tydzin meza meczylam codziennie bo liczylam na wywolanie porodu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie było tak. Uprawialam z mężem seks, a odrazu po gnalismy na porodowke, bo na sam koniec poczułam skurcze. Niecałą godzinę po seksie urodziła się córka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luna0207
odeszły mi wody podczas gry wstępnej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie dajesz rady, to tego nie robisz- w czym masz problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierdolicie sie jak suki w rui

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×