Kaszki z glutenem jak to działa?

Hej mamusie.mam synka-za kilka dni skońćzy 7 miesięcy. Od tygodnia wprowadzam mu gluten, daje albo pol sloiczka kaszki na dobranoc hipp z biszkoptami albo dosypuję kaszkę z glutenem w ilości 1 łyżeczki do takiej ryżowej bezglutenowej. Dałam dziś też pół sloiczka rosołku z kaszką manną, Czy takie kaszki z glutenem normalne w pudełkach typu kaszka jogurtowa czy wielozbozowa czy z biszkoptami będzie można podawać dopiero za kilka miesięcy? Bo jest na nich napisane że pomagają wprowadzać gluten, że należy 1 łyżeczkę. A kiedy będzie można normALNIE dAĆ pełnowartościową dawkę np. mleczno pszennej jogurotwej z gruszka?

teraz to są już nowe normy żywienia.. z tego, co wiem, to już nie trzeba tak wprowadzać glutenu, jak piszesz ( też tak wprowadzałam w 2013).. teraz zalecają normalnie podawać.. tzn. można od razu robić pełny posiłek z glutenem.. robili jakies badania i wg nich to stopniowe wprowadzanie glutenu mija się z celem, wcale nie chroni przed celiakią, ani nie pomaga jej wykryć.. więc zamiast dawać kaszkę glutenową po trochu, to można od razu pełną porcję. to samo tyczy się wprowadzania jajka.. było, że pól żółtka co dwa dni, potem całe żółtko ( czy jakoś tak).. a teraz, że od razu można dać całe żółtko czy też całe jajko.. nie pamiętam.. ale chyba we wrześniu oglądałam jakiś program o żywieniu dzieci i tam mówiono o tych zmianach... też będę się musiała wgłębić w temat, doczytać co i jak, poniewaz niedługo rodzę drugie dziecko.. ale jeśli można odpuścić sobie zabawę z glutenem, to chętnie to uczynię..

Zalecenia z opakowań są dla dzieci pow.9 mies. U dzieci karmionych piersią wprowadzamy gluten wcześniej, bo niby mleko matki chroni przed glutenem(raczej jego skutkami). Jako matka dziecka z celiakią uważam, że stopniowe wprowadzenie glutenu nie spustoszy tak organizmu, jak duże dawki ( w razie gdyby coś się działo). Co do tych "badań" to była wokół tego dużo dyskusji. Wielu polskich gastrologów, specjalistów od żywienia dzieci wcale nie jest za wcześniejszym wprowadzaniem glutenu. Według norm sprzed kilku lat gluten wprowadzało się stopniowo po 10 mies.życia

Ja mojemu małemu robiłam ekspozycję na gluten od 6 miesiąca.Przez dwa miesiące po łyżeczce czegoś z glutenem (najczęściej raz dziennie do ryżowej dodawałam łyżeczkę kaszki mannej). Nic się złego nie działo więc po tym okresie wprowadziłam posiłki zawierające gluten np:pełna porcja mannej,kaszki wielozbożowe czy biszkopty.Fakt kiedyś gluten wprowadało się dopiero po roku teraz jest inaczej. Dlaczego? Efekt kilkuletnich ogólnoświatowych obserwacji.Naprawdę jest mase artykułów o tym. W niektórych artykułach to nawet masz przeliczniki wagowe na daną kaszkę ale ja tam się tak nie bawiłam.Łyżeczka i już☺