Myślicie już o wakacjach? Jeśli tak to...

Jest dopiero styczeń, ale zanim coś się zorganizuje tu dużo czasu mija. Pytam z ciekawości gdzie się wybieracie i jakie zagraniczne kraje polcacie? Myślę o grecji, ale nie mam pojęcia jakie dobre biuro podróży wybrac. Prosze o wypowiedź :)

Nie, na razie ferie

Ja jeżdżę przyczepą kempingową tam gdzie chcę i gdzie mnie oczy poniosą :) Nie wyobrażam sobie jeździć z jakimkolwiek biurem i trzymać się sztywno ich wytycznych tzn. plaża - hotel, ewent. dziś zwiedzamy muzeum, jutro wodospad etc. To nie dla mnie. Jestem wolnym człowiekiem i to mnie kręci na wakacjach :) W tym roku chyba kierunek Chorwacja.

Polecam karaiby :) , bylam rok temu, syn mial 7 lat, dobrze zniosl dlugi lot :) . Z Europy polecam Portugalie, Hiszpanie, w Grecji musisz uwazac na kamienie na plazy

Jezeli wyspy karaibskie to raczej max do marca - kwietnia.

Myślimy o 2 tygodniach w Chorwacji z tym, że trochę się wahamy bo młodszy synek dopiero we wrześniu będzie kończył rok (planujemy jechać czerwiec - lipiec ) i nie wiem czy nie będzie ciut za mały na 2 tygodnie za granicą.

Mysle ale o zimowych :) Za 5 tygodni w Alpy jedziemy :)

Dziekuje za odpowiedzi. Jesli chodzi ogólnie o wakacje to nie mogą być za drogie. Bogaci to my nie jesteśmy dlatego narazie nie możemy sobie pozwolić na karaiby.

Ja jeżdżę przyczepą kempingową tam gdzie chcę i gdzie mnie oczy poniosą Nie wyobrażam sobie jeździć z jakimkolwiek biurem i trzymać się sztywno ich wytycznych tzn. plaża - hotel, ewent. dziś zwiedzamy muzeum, jutro wodospad etc. To nie dla mnie. Jestem wolnym człowiekiem i to mnie kręci na wakacjach W tym roku chyba kierunek Chorwacja. Jasne http://k2s.net/vis1

A myślałaś o backpackingu?

Wiecie jak to jest - im więcej pieniędzy, tym mniejszy problem. Ale i mniejsza kreatywność przy przygotowywaniu wakacyjnej wyprawy. Chyba trzeba zachować rozsądek. Wygoda czy przygoda? Nawiązuj się chwaląc się nieco, ja raczej ogarnę wyjazd do jakiegoś dużego europejskiego miasta. Na własną rękę będę zwiedzał i jednocześnie odpoczywał. Zdecyduję się raczej na rezerwację czegoś w bookapart.com, bo mają wiele lokalizacji i przystępne ceny. A to ważne.

My lecimy w maju na kręte,wtedy temperatura jest ok 20-25 stopni a nasza corka będzie miała wtedy niecale 11 mcy wiec mysle ze nie będzie zle... Lecimy na 14 dni:)

my w tym roku w Polsce, jako pierwszy będzie spływ kajakowy Wełną i pobyt w Gościńcu Gryszczeniówka :) a co dalej to dopiero planujemy:) ale aktywnie!

Tak, myślimy. I chyba w maju pojedziemy gdzies na południe Europy na tydzień (a jeśli nie uda się w maju to w czerwcu nad Bałtyk). Potem w połowie sierpnia łódki w Chorwacji. :) A w międzyczasie wypady na przedłużone weelendy.

To ja ta od karaibow- bylismy w lutym, nie pomyslalam, ze to nie czas na wakacje :) .

dziewczyny mam termin porodu pod koniec kwietnia i nie jesteśmy zbyt majętni, ale chciałabym (jeśli z dzidziusiem będzie wszystko ok) pojechac gdzies w wakacje choćby na tydzień.... znając życie nic z tego nie wyjdzie, 4lata wybrac się nie możemy, a teraz dojdzie maluch to pewnie tym bardziej... ale z 3-4miesięcznym dzieckiem można gdzieś się w ogóle wybrać, oprócz sypialni? :)

Nie planowalabym urlopu z takim maluszkiem, moj np mial 4 mce kolki i ciagle sie darl, do tego komplikacje po porodzie i miesiac w szpitalu.. Nie zycze Ci tego ale roznie to bywa

tak myślałam... :( dlatego nic nie planuje, jeśli coś dojdzie w ogóle do skutku to pewnie to będzie bardzo spontaniczny wypad.... tylko jestem ciekawa, czy ktoś ma jakieś wakacyjne doświadczenia z takim maluszkiem i ewentualnie mógłby polecić jakieś miejsce...?

Zostaw dzieciaka dziadkom i jedź na tydzien. Odpoczniesz.

Moj syn ma teraz 4 mce, te kolki juz przeszly ale i tak na wakacje sie nie wybierzemy nigdzie, nie wiem czy zabkowac nie bedzie maly .. Eh. Starszy syn jak mial rok to bylismy w Grecji, super bylo, na 2 lata hiszpania, Portugalia itd a na 7 rok karaiby, ale zaplacilismy jak za zboze. A teraz mi Meksyk chodzi po glowie .. Ale nie da rady z takim bablem

ło matko :D ja nawet nie marze o takich wczasach, bo nas nie stać... ale gdzieś choć symbolicznie.... właściwie nigdy nie byłam na prawdziwych wakacjach dlatego cokolwiek też mnie zadowoli :) no ale pewnie będzie lipa, coż, maluszek najważniejszy :D dziadkom nie zostawi bo... ja jestem sierota, a rodzice męża są jakby to powiedzieć "wiekowi", po drugie musiałabym obciąć sobie chyba cyca :D, po trzecie, bądz włąściwie po pierwsze! zostawić??!!! what??!!! :D nigdy w życiu :)

Wspolczuje :( . Nas stac na urlopy ale co z tego jak jestesmy sami na emigracji .. Wolalabym w pl byc blisko rodziny i miec mniej, teraz juz za pozno .. No i moj maz nie urodzil sie w pl, nie umie pisac ani czytac po polsku :/ koszmar jakis

up

Ja już wybrałam i jadę do Hiszpanii http://www.edom.pl/noclegi/es/hiszpania/ Uwielbiam ten kraj i zawsze jestem zadowolona z wakacji, które tam spędzam.

Najlepiej Wyspy Karaibskie http://www.kreatywna.pl/styl-zycia/podroze/mini-kontynent-moc-wrazen-czyli-wakacje-na-gran-canarii/ poczytajcie o atrakcjach

Nie chce mi sie myslec o tym. Moze jestem dziwna, ale nie lubie wakacji.

Tylko Kanary :) W tym roku Teneryfa pod koniec września :)