Mam problem duzyy

Od roku jestem z chlopakiem .na poczatku ladnie pieknie i wgl.duzo obiecal malo robi.w ciagu tegi roku bycia razem utrzymuje non stop kontakt ze sija byli i innymi dziewczynami to fb czy tam tel rozmowy sms. Ogolnie mamy swja paczke i jest tm chlopak nasz znajiny ktory zaczol mnie podrywac najpierw to bagatelizowalam bo t wkoncu wspolny znajomy po jakims czasie wyznal ze mu sie podobam i wgl powiedzial ze mu go mnie zal ze siedze z obecnym jak razem pracuja i wie jaki jest a tn kolegi z gory mowie ze nie oklamalby mnie sam mi powiedzial ze noj obecny ma kontakt z innymi dziewcz co dzwonia w przerwie do niego albo byla a mnie olewa ogolnie to urzekla mnie w nim szczerosc o wygladzie nie mowie bo jest cudowny akcent i td. Kocham obecnego ale mnie oszukuje wkoncu niejedna osoba to potwierdzila ogolnie ma mnie gdzies bo jak kupi karte do tel to odrazu inne na czacie dla niego.mowlam zeby tego nie robil ale mnie nie slucha. Dzis rozmawialym z tym kolega to wyznal zesie zakochal nawet powiedzial ze ma kontakt z byla ale nie mam byc zla bo i tak ciagle o mnie mysl.ogolnie spotykamy sie w piatek.znamy sie juz ponad rok.co o tym myslicie? Ma 30 lat i wie czego chce obecny tylko imprez i nie wiem czego jeszcze ja 22 lata.prosze o rady