Tylko Ciebie Chce...

Czyli, ze co mam sobie wyimaginować( ze tak powiem) ciebie? Wzrost wysoki, waga niczego sobie tak na oko 90 z hakiem? Praca? Odpowiedzialna, dwuzmianowa

Nie wyglaeam jak don :))) poprostu na jednym zdjeciu wyszedlem jak mafioso :))) A nie uzywasz fb wogole? Ani troche? Nie masz konta???

wolny zawód ,wzrost 176.aniołek.

Nie nie mam fb

czemu jak mafiozo?

Tak wlasnie z tym jednym zdjęciem. Czy oby na pewno masz fb

Gosc 01.09 w jakich godzinach pracuje???

właśnie,ten którego kocham nie ma fb.aniołek.

W systemie dwuzmianowym od 5 do 14 lub od 14-22

Nieee:((( a juz mialem nadzieje...mam fb a moje godz.pracy sa inne...

Ok. Widzisz jak mnóstwo moze byc takich ludzi. Pozdrawiam

jakich?aniołek

3maj sie...powodzenia I wesolych swiat ;)

Jeszcze jedno pytanko. Czy jakbys spotkał tutaj ta swą wymarzona, to czy w prawdziwym swiecie pokazałbyś jej to? Skoro wszystko mowi na nie, ze nie możecie byc ze sobą. Udawalbys, krył sie pod maska, ze wszystko jest ok, ze nic nie ma żadnego uczucia?

Nie sa wesołe te swieta dla mnie. Ale wesołych i pozdrawiam.

Kurcze jalbym ja tu spotkal to by bylo niezle...mysle ze tu jest a napewno byla...na bank...ale nie rozumiem co mialbym jej pokazac I co mowi ze jednak nie bedziemy razem???

1,28,dlaczego nie są wesołe?...a tak ogólnie to Jesteś On czy Ona?.aniołek.

Złe zrozumiałeś moje przesłanie, przeczytaj prosze jeszcze raz i pomysl co napisałam.

Dlaczego nie na wesoło? Zycie. Tak wyszło. Tak ułożyło sie. Mam z kim przeżyć te swieta i dla kogo, dla najważniejszych x osob w moim zyciu ale nie juz jak rodzina. Jestem kobieta.

Aha...ok...czaje...wiesz, ja wapcze o nia caly czas, nie odpuszczam...chyba ze mi powie zebym dal jej spokoj...chciapbym zeby wiedziala ze te wszystkie bardzo powazne kroki ktore stawiam sa tylko po to zeby byc z nia...I tak...powiedzialbym jej to ze to wszystko dla niej zrobilem...chcialbym tylko zeby docenila to I poczula ze to dla niej to wszystko...wiesz o co mi chodzi...zeby mi zaufala ze nie chce jej skrzywdzic I chce jej szczescia...bo jak bym sprawil ze bylaby szczesliwa wtedy tylko moglbym byc szczesliwy ja...widzac jej szczescie...

Ok, fajnie, ze zrozumiałeś moje przesłanie. Ładnie prawisz. Łap te swoje szczęście, staraj sie i nie pozwól by kiedykolwiek odeszła od ciebie, jesli juz ja złapiesz.

No,ciepło...ciepło...ta wypowiedz daje do myślenia.Prześledziłam Twoje wypowiedzi raz jeszcze.Takie zwroty jak-"dlaczego musi być tak trudno",albo"kociaczku"czy.."bezgranicznie",..albo "jesteś moją wodą".,wskazują na to że to możesz być jednak Ty...ale pewnosci nie mam.aniołek.

Dzieki:) tobie zycze ze wkoncu ten twoj tez wkoncu sprawi ze bexziesz szczesliwa z nim...:) pozwole sobie przesla ci buziaczka za mile slowa :* :)

Gosc 01.53 a kim jestes??? Sorki ze pytam ale nie podpisujecie sie I juz nie wiem komu odpowiadam;)

Dziekuje i łapie buziaka. Tylko u mnie sprawił, ze jestem nieszczęśliwa. Jest taki rodzaj smutku, ktorego nie da sie wyrazić w żaden sposob. Osiada na dnie serca. Trudno sie mowi. Po tyyylu latach. Widać, nie było nam to przeznaczone. Trzeba powycierac kurze, przewietrzyć dom. Podnieść glowe i isc dalej przez zycie, z nowym doświadczeniem życiowym.

Witam :-(

przecież podpisałam.../oj ..jejku jeszcze to " w końcu"..:-)..już to słyszałam."Zrozum to wkońcu".aniołek.

:-(

jeden z aniołków

Alecos ci nie pasuje ;)